Opis zdjęcia
Pole widzenia teleskopu o przekątnej 1,5° , obejmujące mały fragment wschodnich rubieży gwiazdozbioru Andromedy. Pierwszy plan fotografii wypełniają gwiazdy należące do naszej Galaktyki - Drogi Mlecznej, której średnicę oceniamy na około 100 000 lat świetlnych,(nie wliczając w tą wartość olbrzymiego halo ciemnej materii). Daleko w tle świeci główna bohaterka tej fotografii. Podobna rozmiarami do naszej Drogi Mlecznej, ustawiona do nas krawędzią, odległa o 30 milionów lat świetlnych galaktyka spiralna NGC-891. Lewą część kadru wypełnia spora kolekcja "małych" galaktyk, których zawrotne odległości do Ziemi często przekraczają 200 milionów lat świetlnych. Widzimy je takimi, jakimi były ponad 200 milionów lat temu, podobnie jak nasza Ziemia, obserwowana dzisiaj z ich okolicy, przedstawia obraz sprzed 200 milionów lat. Fotografię wykonałem w dobrych warunkach pogodowych, w tzw. wolnym czasie na teleskopach, w trakcie sesji poświęconej głównie obserwacjom komet. Parametry:2025.11.18.19:18-21:57CSE. Newton 250/1520 + MPCC + IDAS-LPS D2 + N.D610mod. Exp.28x240sek. ISO1600.
Komentarze
Tak, tylko do nauki i potwierdzonych odkryć akceptacja powinna być pełna, w przeciwnym razie rodzi się pseudonaukowa patologia, która w dzisiejszym świecie jest spora plagą.
Mariusz Ś, w istocie. Akceptujemy w pełni tylko to co w pełni rozumiemy...
T_erion, percepcja naszego mózgu w takich skalach nie działa - są to dla nas czysto abstrakcyjne odległości. Ewolucja nie ukierunkowała nas na zagadnienia związane ze skalą odległości we Wszechświecie, czy łatwą akceptacją Teorii Względności lub mechaniki kwantowej.
Dzięki za opis. Odległości i podróże fotonów, jakby to powiedzieć gnące blachy...