Rycho: kiedy modelką jest własna żona można sobie pozwolić na straszenie i nie tylko :)) Henry: :)) A może zmienię tytuł na "Fear of the dark", to będzie jakiś kontekst :))
kurcze... a niby internet tak izoluje, a tu nic się nie da ukryć ;-) a tak serio - dla mnie to "przerażenie" wygląda dziwnie bez kontekstu... gdyby to chociaż sama twarz... a tak to jakoś pomiędzy...
dowcipniś :->
Rycho: kiedy modelką jest własna żona można sobie pozwolić na straszenie i nie tylko :)) Henry: :)) A może zmienię tytuł na "Fear of the dark", to będzie jakiś kontekst :))
efekt zamierzony udany - ale po co straszyć modelkę ?
kurcze... a niby internet tak izoluje, a tu nic się nie da ukryć ;-) a tak serio - dla mnie to "przerażenie" wygląda dziwnie bez kontekstu... gdyby to chociaż sama twarz... a tak to jakoś pomiędzy...
Henry: Naprawdę czy ironizujesz?
studyjna fotka przestraszonej modelki... rewelacyjne.
Kunio: Tak, to prawda :) Pod moim auto możesz napisać "oooo...tata" :)) Pzdr.
dla mnie ok przynajmniej cos orginalnego
Nikje: Chciałem osiągnąć jeszcze bardziej wyraźny efekt przerażenia, ale i tak chyba widać o co chodzi :)
Fajna przestraszona mina ;) Bardzo mi się
Fajne światło, dobra ostrość, całkiem całkiem ta fotka :) :) pozdr
swietne, pozdr, zapraszam do mnie,
uuuuu mama
hehehehh...i fajnie
wszystko zaplanowane i zamierzone
mina modelki i światło z prawej strony skierowane na włosy
A co konkretnie jest dziwne?
dziwne to jest...