Opis zdjęcia
Od kilku dni ta para lejkowców mieszka razem. Nie spodziewałem się takich miłosnych uniesień przed obiektywem mojej kamery. Pomijając szczegółowy opis całego aktu, powiem tylko, że to, co zobaczyłem, można nazwać jednym zdaniem: “uwięzieni w miłości”. Jeśli ktoś ogląda ten kadr na telefonie, może nie dostrzec pełnej wymowy tej sceny. Warto więc dodać, że wielkie jajo między przednimi odnóżami samca to pani lejkowiec w pozycji embrionalnej. To wyglądało na żywo jak dziwna kosmiczna roślina. Obserwacja świata Ageleny labyrinthica jest jak podróż do innego wymiaru. Tak bym to podsumował. 🙂
@Jarosław, dzięki za wyjaśnienie :)
W tej scenie akurat nie zwracały uwagi na nic :) światło tolerują ..bardziej boją się gwałtownego ruchu i wibracji podłoża. Lejkowiec przy odpowiedniej cierpliwości nawet jak ucieknie to szybko powraca na plan :)
Bardzo ciekawe! Czy oświetlenie podczas fotografowania nie płoszy Twoich modeli?