mariuszga - Dzięki za komentarz. Wprawdzie do pierwszego kwietnia jeszcze trochę czasu ale z mojej strony to był taki "mały" żart. Mam nadzieję, że się nie obrazisz. Na zdjęciu nie jest krater na Islandii, lecz wyjęta z wiadra zamarznięta woda, podświetlona czerwonym światłem czołówki. Krawędź tej formy mi się ułamała i także skojarzyło się to z kraterem wulkanu chociaż tego w tytule tak nie nazwałem. Pozdrawiam.
Eugeniuszu - nieważne co, ale ważne z czym się kojarzy :-) Wszystko w porządku, pozdrawiam.
mariuszga - Dzięki za komentarz. Wprawdzie do pierwszego kwietnia jeszcze trochę czasu ale z mojej strony to był taki "mały" żart. Mam nadzieję, że się nie obrazisz. Na zdjęciu nie jest krater na Islandii, lecz wyjęta z wiadra zamarznięta woda, podświetlona czerwonym światłem czołówki. Krawędź tej formy mi się ułamała i także skojarzyło się to z kraterem wulkanu chociaż tego w tytule tak nie nazwałem. Pozdrawiam.
Ciekawy ten krater. Na PE + F11 dobrze się prezentuje.