Miało być w opisie zdjęcia:
Pobudka godz 03:30, wschód księżyca 03:57. Widoczność tarczy księżyca 1,47%. Daleko nie musiałem iść, jedynie na skraj łąki za domem. Gdy kilka minut po wschodzie księżyca nie widziałem jego tarczy pomyślałem, że jednak nic z tego nie będzie. Postanowiłem zrobić jedno zdjęcie budzącego się świtu szerokokątnym obiektywem i wrócić pod kołdrę. Ale właśnie na tym zdjęciu, nad horyzontem naświetlił się księżyc niewidoczny gołym okiem. Wtedy zmieniłem obiektyw ponownie na tele.
Miało być w opisie zdjęcia: Pobudka godz 03:30, wschód księżyca 03:57. Widoczność tarczy księżyca 1,47%. Daleko nie musiałem iść, jedynie na skraj łąki za domem. Gdy kilka minut po wschodzie księżyca nie widziałem jego tarczy pomyślałem, że jednak nic z tego nie będzie. Postanowiłem zrobić jedno zdjęcie budzącego się świtu szerokokątnym obiektywem i wrócić pod kołdrę. Ale właśnie na tym zdjęciu, nad horyzontem naświetlił się księżyc niewidoczny gołym okiem. Wtedy zmieniłem obiektyw ponownie na tele.