Opis zdjęcia
21.08.2022 Niedzielne popołudnie nad rozlewiskami rzecznymi w islandzkim Interiorze. Ostatnie trzy dni spędziłem na Islandii, gdzie zupełnie spontanicznie kupiłem bilety na najbliższy wolny samolot i planowałem fotografować erupcję wulkanu Fagradalsfjall. Niestety nie zawsze nagroda jest współmierna do podjętego ryzyka - tym razem wulkan nagle zgasł dokładnie w dniu mojego przylotu. Ale czas na Islandii nigdy nie jest stracony, więc zamiast się załamywać podjąłem decyzję o tym by spędzić te trzy dni w Interiorze - wulkanicznej pustyni leżącej w środku Islandii. Na zdjęciu jeden z najbardziej charakterystycznych pejzaży Interioru, czyli rzeka warkoczowa u stóp dawnych wulkanów. Pod tą nazwą kryje się rodzaj rzeki lodowcowej, płynącej licznymi korytami w terenie o niskim spadku, która wielokrotnie rozdziela się i łączy tworząc kształt warkoczy. Tego typu rzeki niosą wiele sedymentów, budujących liczne mielizny i wyspy. Wulkaniczne osady środkowej Islandii sprzyjają występowaniu takich rzek i są one bardzo wdzięcznym tematem do fotografowania.
Niezła tkanka :-)
Żal, że w okienku tylko...takie prace wręcz żebrzą o rozdzielczość przynajmniej HD.
:)