Widzę, że trafiłem na specjalistę i miłośnika parzenia kawy wysokiej klasy, dziękuję za rady :). Młynek jest solidny, blisko 40 letni i ma się dobrze. Kupiony na straganie nad morzem.
MS123[ 2021-12-14 09:44:00 ] - polecam parzenie kawy metodami alternatywnymi (drip, aeropres), wówczas z ziaren kawy speciality jasno wypalonych i odpowiednio zmielonych wydobyć niesamowite aromaty można wydobyć niesamowite aromaty (cytrusy, truskawka itp. w zależności od podłoża na którym rosną kawowce itp.). Podstawa to odpowiednie proporcje zaparzenie kawy, wówczas taka kawa nie potrzebuje cukru. Co do fotografii, to martwa natura to zupełnie nie moja działka, ale skoro są tutaj gwiazdki anyżu, to w kompozycji brakuje mi tu miedzianego tygielka, bo skoro anyż, to kawa na słodko, a zatem kawa po turecku, zaparzona w tygielku (kawa do takiego zaparzenia musi być zmielona jak cynamon, nawiasem mówiąc zamiast anyżu można dodać do niej cynamonu). Zastanawiam się jakiej marki jest ten młynek, podobny jest Peugeota (Peugeot to nie tylko samochody, ale także młynki do kawy).... fotografia się podoba.
Kawę piję dopiero od ok dwóch lat. Wcześniej mi nie smakowała, piłem sporadycznie i miewałem stany nadpobudliwości (nie po każdej). Teraz to wszystko minęło a kawa smakuje wyśmienicie 😊
Kusisz aromatem i obrazem. Uwielbiam espresso....Lura do popijania przez cały dzień to nie moja bajka... a "gwiazki" to chyba ulubione przez Ciebie, jako rekwizyt w pracach.. Smacznie
Świetny obraz... Aeropres już czeka...
Widzę, że trafiłem na specjalistę i miłośnika parzenia kawy wysokiej klasy, dziękuję za rady :). Młynek jest solidny, blisko 40 letni i ma się dobrze. Kupiony na straganie nad morzem.
MS123[ 2021-12-14 09:44:00 ] - polecam parzenie kawy metodami alternatywnymi (drip, aeropres), wówczas z ziaren kawy speciality jasno wypalonych i odpowiednio zmielonych wydobyć niesamowite aromaty można wydobyć niesamowite aromaty (cytrusy, truskawka itp. w zależności od podłoża na którym rosną kawowce itp.). Podstawa to odpowiednie proporcje zaparzenie kawy, wówczas taka kawa nie potrzebuje cukru. Co do fotografii, to martwa natura to zupełnie nie moja działka, ale skoro są tutaj gwiazdki anyżu, to w kompozycji brakuje mi tu miedzianego tygielka, bo skoro anyż, to kawa na słodko, a zatem kawa po turecku, zaparzona w tygielku (kawa do takiego zaparzenia musi być zmielona jak cynamon, nawiasem mówiąc zamiast anyżu można dodać do niej cynamonu). Zastanawiam się jakiej marki jest ten młynek, podobny jest Peugeota (Peugeot to nie tylko samochody, ale także młynki do kawy).... fotografia się podoba.
Kawę piję dopiero od ok dwóch lat. Wcześniej mi nie smakowała, piłem sporadycznie i miewałem stany nadpobudliwości (nie po każdej). Teraz to wszystko minęło a kawa smakuje wyśmienicie 😊
Kusisz aromatem i obrazem. Uwielbiam espresso....Lura do popijania przez cały dzień to nie moja bajka... a "gwiazki" to chyba ulubione przez Ciebie, jako rekwizyt w pracach.. Smacznie
Fajnie przyprawione tymi gwiazdkami anyżu :)
:)