Jak byłam dzoeckiem śniło mi się często, że spadam w dół. Budziłam się tuż przed upadkiem. I że goni mnie jakiś wielki potwór, uciekam ale nie posuwam ani krok do przodu. ...Teraz też niepokojaco, bo tak niby zwyczajnie się dzieje a bardzo sugestywnie....jeszcze nie wjechal w moja uliczkę. Może na pasach się dłuższą chwilę zatrzyma. .."Niby nic"a moc refleksji mz. Bdb.
Jak byłam dzoeckiem śniło mi się często, że spadam w dół. Budziłam się tuż przed upadkiem. I że goni mnie jakiś wielki potwór, uciekam ale nie posuwam ani krok do przodu. ...Teraz też niepokojaco, bo tak niby zwyczajnie się dzieje a bardzo sugestywnie....jeszcze nie wjechal w moja uliczkę. Może na pasach się dłuższą chwilę zatrzyma. .."Niby nic"a moc refleksji mz. Bdb.
poleje się krew :)
Odważnie sobie poczyna.