Matyldo, dzięki za Twoją świetną interpretację tej pracy. Bardzo mnie ona cieszy. Chciałem pokazać wrota na końcu naszej drogi, za którymi czas przestaje istnieć. Boczne odgałęzienia zamknięte i musimy przejść przez główną bramę.
Monumentalne budowle są, jak dinosaury. Opowiadają, uczą tak wiele. Symbolicznie zjednują, bądź porózniają...Najpiękniejsze jest to...że refleksyjnie można się w nie wczytac i...usłyszeć ptaki wciąż nad nimi krążące, jakby chciały udowodnić, że czas nie istnieje i " żyją "w pełnym rozkwicie swoich czasów. Super.
Ciekawe i intrygujące
Matyldo, dzięki za Twoją świetną interpretację tej pracy. Bardzo mnie ona cieszy. Chciałem pokazać wrota na końcu naszej drogi, za którymi czas przestaje istnieć. Boczne odgałęzienia zamknięte i musimy przejść przez główną bramę.
Monumentalne budowle są, jak dinosaury. Opowiadają, uczą tak wiele. Symbolicznie zjednują, bądź porózniają...Najpiękniejsze jest to...że refleksyjnie można się w nie wczytac i...usłyszeć ptaki wciąż nad nimi krążące, jakby chciały udowodnić, że czas nie istnieje i " żyją "w pełnym rozkwicie swoich czasów. Super.