Marto dziękuję za informację, tego akurat nie wiedziałem. Jak masz (znasz) podobne perełki do to "bez krępacji pleaaassseeee" A tak na marginesie - to były czasy: cała noc w łazience a rano do roboty, To se ne wrati Panie Hawelka i by to jakieś 50 kg temu. Oj łza się w oku kręci
Start, którym to zdjęcie zostało zrobione, był jednym z pierwszych, które wyszły z WZFO. Autor zdjęcia (mój Tata) został tam skierowany nakazem pracy po studiach. Pracownikom pozwalano składać aparaty z części odrzuconych przez kontrolę jakości. Ten nasz Start to taki składak właśnie. Oj, chyba warto by było go zabrać na spacer. Może jutro? na paradę motocyklową na przykład... ;o
@ŁOK moim pierwszym aparatem był START II - faktycznie ustawienie ostrości zajmowało nieco czasu, ale patrząc przez lupkę dawałem radę. Może dla tego, że wywoływałem akutancyjnie - o ile mnie pamięć nie myli to było w R-09 1:200 (chyba).
jak na Starta to fajna ostrość wyszła, jeszcze dzisiaj coś nim próbuję ale z tą ostrością mam problemy, fajnie ogląda sie takie stare zdjęcia szczególnie, gdy są jakieś elementy tamtego okresu
[*] Strasznie będzie piątkowych płotów brakować. Ale pewnie teraz znów z nich z góry spoglądasz...
Zdjęcie pełne uroku, także zasłużenie, Gratuluję!
Ojej! Taty zdjęcie poszybowało na samo DNO :) Jak miło!
Piękne.
Gratuluję!
Marto dziękuję za informację, tego akurat nie wiedziałem. Jak masz (znasz) podobne perełki do to "bez krępacji pleaaassseeee" A tak na marginesie - to były czasy: cała noc w łazience a rano do roboty, To se ne wrati Panie Hawelka i by to jakieś 50 kg temu. Oj łza się w oku kręci
Start, którym to zdjęcie zostało zrobione, był jednym z pierwszych, które wyszły z WZFO. Autor zdjęcia (mój Tata) został tam skierowany nakazem pracy po studiach. Pracownikom pozwalano składać aparaty z części odrzuconych przez kontrolę jakości. Ten nasz Start to taki składak właśnie. Oj, chyba warto by było go zabrać na spacer. Może jutro? na paradę motocyklową na przykład... ;o
@ŁOK moim pierwszym aparatem był START II - faktycznie ustawienie ostrości zajmowało nieco czasu, ale patrząc przez lupkę dawałem radę. Może dla tego, że wywoływałem akutancyjnie - o ile mnie pamięć nie myli to było w R-09 1:200 (chyba).
jak na Starta to fajna ostrość wyszła, jeszcze dzisiaj coś nim próbuję ale z tą ostrością mam problemy, fajnie ogląda sie takie stare zdjęcia szczególnie, gdy są jakieś elementy tamtego okresu
Jak ten czas leci, ale fotografia potrafi go zatrzymać, choć na chwilę :)
:)
+ :)
Tak, Irminko, to ja :) w zapomnianych czasach, gdy jeszcze nie miałam zaburzeń błędnika i łaziłam po płotach, drzewach i trzepakach ;)
Urocz- kapelusik, uśmiech i poza. To Ty Marto?
Dobre
Cudowne! :)
piękne