Lolu - najlepszym sposobem jest milczenie i omijanie zdjęć, które nas nie interesują z powodu lichoty. Zapewniam Cię, że autorzy takich zdjęć także wyciągają wnioski - a jakże jest przyjemniej w świecie, który przecież sami sobie budujemy. :)
co do wendety, to się zgadzam, ale należę do nielicznych, którzy się jej nie boją, więc mogę sobie pozwolić na szczerość. Natomiast, jeśli chodzi o wrażliwe osoby, to lepiej powiedzieć im teraz prawdę, bo w końcu od kogoś to usłyszą, a później szok może być dla nich zabójczy
Ale ludzie są różni. Nie wszyscy są twardzielami ;-). Niektórzy to osoby bardzo wrażliwe i myślę, że należy ostrożnie z nimi postępować. Inna kwestia to uprawianie wendety za krytykę. To również jest absurdalne zjawisko :-)
Nie musi pisać, że to dobre zdjęcie, jeżeli tak np. nie uważa. Może jak najbardziej wytknąć niedociągnięcia, ale pamiętajmy, że forma w jakiej to zrobi może zachęcić lub zniechęcić adepta. A chyba nie o to chodzi, żeby zniechęcać nowy narybek :-).
Masha - pod moją fotką są same krytyczne uwagi. Dlaczego? bo wcześniej sama nie szczędziłam krytyki innym zdjęciom i ludzie się zlecieli, żeby się odegrać. Gdybym uprawiał wazelinę, to wierz mi - oceny mojego zdjęcia byłyby diametralnie inne. Byłoby tylko trochę mniej komentarzy. Nie zmienia to oczywiście faktu, że zgadzam się z ogólną oceną mojego zdjęcia
a jak pomożesz młodemu adeptowi, pisząc pod jego gniotem, że to dobre zdjęcie? przecież ty go świadomie oszukujesz (bo przecież na zdjęciach się znasz)
Ludzie Kochani! Wszyscy tu mają swoje racje! Widzieliście kiedy młode źrebaki albo cielęta od chwili porodu do np. 1 roku życia? A my sami? Od urodzenia do osiągnięcia dojrzałości potrzeba nam kilkudziesięciu lat... Jaki sens miałby taki serwis jak ten gdyby tu byli sami od razu doświadczeni i wszystkoumiejący fotograficy? Dajmy CZAS ludziom, którzy próbują swych sił. Wiele z osób na Plfoto, które teraz występują w roli srogich i bezkompromisowych cenzorów "kaleczyło" z początku ten serwis własnymi gniotkami. Tu naprawdę chodzi o formę! Naszą formę... ANI NA JOTĘ NIE POMOŻE, ANI NIE PRZYŚPIESZY procesu doskonalenia taka bezkompromisowa postawa z początkującymi autorami zdjęć! Wierzajcie mi - NIC! Pozostają jedynie wióry, zniechęcenie, czasem łzy... Pozostaje jakieś społeczne zniszczenie... Miejmy sensowniejsze misje do spełnienia w życiu.
OK. twierdzisz, że jest ładnie pokazane. Tzn co wg Ciebie w pomyśle na to zdjęcie jest ciekawe. Bo ja twierdzę, że autor wpadł na pomysł, żeby pokazać igiełki, ale nie miał pomysłu, a nawet nie próbował go mieć - jak to zrobić. Jest to typowe przystawienie aparatu do obiektu i cyknięcie bez żadnego pomyślunku. Nie widzę powodów, żeby dorabiać do tego ideologię. Jestem za tym, żeby myśleć przed pstryknięciem, a nie po zrobieniu fotki zastanawiać się, co w niej można znaleźć ładnego. Więc pytam - co w tym zdjęciu jest takiego, co by pozwalało stwierdzić, że autorem jest ktoś, kto ma pomysł na fotkę?
mysle anhel, ze czesciowo masz racje (ale tylko czesciowo). czy nie uwazasz, ze poczatkujacy powinni wiecej czasu spedzic na analizie np. twoich zdjec niz na wsadzaniu swoich nieudanych prob? milego dnia.
Lola - nie mów od razu, z grubej rury, że gniot. Gdyby Autor chciał stanąć z tym zdjęciem w szranki w jakimś konkursie z innymi, naprawdę wybitnymi zdjęciami, to mogło by to być jakoś jeszcze uzasadnione. Tu większość osób próbuje swych sił, doskonali się, czeka na reakcje, porównuje, bawi się, uczy się, itd. Zdjęcie wcale nie musi być wybitne, żeby je pokazać.... A to zdjęcie powyżej...? Co mu można zarzucić? Sam fakt, że w serwisie jest podobnych bardzo duże, nie oznacza automatycznie, że to jest gniot. Może Cię to nie interesować, ale to Twój problem... :)
Lolu - najlepszym sposobem jest milczenie i omijanie zdjęć, które nas nie interesują z powodu lichoty. Zapewniam Cię, że autorzy takich zdjęć także wyciągają wnioski - a jakże jest przyjemniej w świecie, który przecież sami sobie budujemy. :)
marne, nie oceniam
nieciekawe ..
w sumie popieram lole. zycie jest brutalne i lepiej sie o tym przekonac wczesniej niz pozniej. milego dnia.
Ale wszystko sprowadza się do formy, w jakiej zostanie to powiedziane. Pozdrawiam :-)
co do wendety, to się zgadzam, ale należę do nielicznych, którzy się jej nie boją, więc mogę sobie pozwolić na szczerość. Natomiast, jeśli chodzi o wrażliwe osoby, to lepiej powiedzieć im teraz prawdę, bo w końcu od kogoś to usłyszą, a później szok może być dla nich zabójczy
Ale ludzie są różni. Nie wszyscy są twardzielami ;-). Niektórzy to osoby bardzo wrażliwe i myślę, że należy ostrożnie z nimi postępować. Inna kwestia to uprawianie wendety za krytykę. To również jest absurdalne zjawisko :-)
jak Narybek jest świadomy tego co robi, to się tak łatwo nie zniechęci. A jeśli nie, to niech lepiej nie robi.
Nie musi pisać, że to dobre zdjęcie, jeżeli tak np. nie uważa. Może jak najbardziej wytknąć niedociągnięcia, ale pamiętajmy, że forma w jakiej to zrobi może zachęcić lub zniechęcić adepta. A chyba nie o to chodzi, żeby zniechęcać nowy narybek :-).
Masha - pod moją fotką są same krytyczne uwagi. Dlaczego? bo wcześniej sama nie szczędziłam krytyki innym zdjęciom i ludzie się zlecieli, żeby się odegrać. Gdybym uprawiał wazelinę, to wierz mi - oceny mojego zdjęcia byłyby diametralnie inne. Byłoby tylko trochę mniej komentarzy. Nie zmienia to oczywiście faktu, że zgadzam się z ogólną oceną mojego zdjęcia
a jak pomożesz młodemu adeptowi, pisząc pod jego gniotem, że to dobre zdjęcie? przecież ty go świadomie oszukujesz (bo przecież na zdjęciach się znasz)
nie gniewaj sie lola ale o czym myslals wystawiajac swoja fotke?
brawo AnHel, jestem wlasnie jedna z raczkujacych osob i bylabym szczesliwa, gdyby bylo wiecej osob z twoim podejsciem do tematu:)
Ludzie Kochani! Wszyscy tu mają swoje racje! Widzieliście kiedy młode źrebaki albo cielęta od chwili porodu do np. 1 roku życia? A my sami? Od urodzenia do osiągnięcia dojrzałości potrzeba nam kilkudziesięciu lat... Jaki sens miałby taki serwis jak ten gdyby tu byli sami od razu doświadczeni i wszystkoumiejący fotograficy? Dajmy CZAS ludziom, którzy próbują swych sił. Wiele z osób na Plfoto, które teraz występują w roli srogich i bezkompromisowych cenzorów "kaleczyło" z początku ten serwis własnymi gniotkami. Tu naprawdę chodzi o formę! Naszą formę... ANI NA JOTĘ NIE POMOŻE, ANI NIE PRZYŚPIESZY procesu doskonalenia taka bezkompromisowa postawa z początkującymi autorami zdjęć! Wierzajcie mi - NIC! Pozostają jedynie wióry, zniechęcenie, czasem łzy... Pozostaje jakieś społeczne zniszczenie... Miejmy sensowniejsze misje do spełnienia w życiu.
"ładnie pokazanie" - uważam że nie, bez pomyłu, z fleszem, za lolą - gniot .............
OK. twierdzisz, że jest ładnie pokazane. Tzn co wg Ciebie w pomyśle na to zdjęcie jest ciekawe. Bo ja twierdzę, że autor wpadł na pomysł, żeby pokazać igiełki, ale nie miał pomysłu, a nawet nie próbował go mieć - jak to zrobić. Jest to typowe przystawienie aparatu do obiektu i cyknięcie bez żadnego pomyślunku. Nie widzę powodów, żeby dorabiać do tego ideologię. Jestem za tym, żeby myśleć przed pstryknięciem, a nie po zrobieniu fotki zastanawiać się, co w niej można znaleźć ładnego. Więc pytam - co w tym zdjęciu jest takiego, co by pozwalało stwierdzić, że autorem jest ktoś, kto ma pomysł na fotkę?
mysle anhel, ze czesciowo masz racje (ale tylko czesciowo). czy nie uwazasz, ze poczatkujacy powinni wiecej czasu spedzic na analizie np. twoich zdjec niz na wsadzaniu swoich nieudanych prob? milego dnia.
Lola - nie mów od razu, z grubej rury, że gniot. Gdyby Autor chciał stanąć z tym zdjęciem w szranki w jakimś konkursie z innymi, naprawdę wybitnymi zdjęciami, to mogło by to być jakoś jeszcze uzasadnione. Tu większość osób próbuje swych sił, doskonali się, czeka na reakcje, porównuje, bawi się, uczy się, itd. Zdjęcie wcale nie musi być wybitne, żeby je pokazać.... A to zdjęcie powyżej...? Co mu można zarzucić? Sam fakt, że w serwisie jest podobnych bardzo duże, nie oznacza automatycznie, że to jest gniot. Może Cię to nie interesować, ale to Twój problem... :)
AnHel - nie musisz wszystkim kadzić, żeby dostawać wybitne noty. Twoje zdjęcia bez tego się bronią
Bardzo ładnie pokazane. :)) Pzdr.
gniot