Oj Aśka, obrany kurs wraz z historycznym balastem już dawno wskazywały na "totalne odpłynięcie", utratę sterowności, mocno rozkołysane poruszanie się po nieznanych wodach, mieliznę moralną oraz luki w umiejętnościach załogi - nie każdy majtek może być oficerem. Stąd ten cokolwiek marynistyczny klimat w obrazie.
Kolego dorcus, nie mam na tyle śmiałości, by wchodzić w polemikę. Ponieważ najbliżej jest chyba do lawendy, nie chcę przy niedzieli pozwolić, by gryzło mnie sumienie. Wiesz jak bardzo przerażająca może być cisza między uszami?
Dziękuję za odwiedziny, komntarze, uwagi i wyróżnienie. Życzę Koleżeństwu pięknych, kolorowych, pełnych optymizmu i nadziei Świąt.
Gratuluję optymizmu no i denka, pozdrawiam:)
Partia wiodąca wydaje sie być mocno osamotniona. Podoba mi się ta ponura praca
szkoda umykających ostrości naokoło, łódki na propsie :)
ciekawie
fajne kadrowo i tonacyjnie, moim zdaniem blur psuje to zdjecie - szczegolnie brzydko wyglada na krzakach
Oj Aśka, obrany kurs wraz z historycznym balastem już dawno wskazywały na "totalne odpłynięcie", utratę sterowności, mocno rozkołysane poruszanie się po nieznanych wodach, mieliznę moralną oraz luki w umiejętnościach załogi - nie każdy majtek może być oficerem. Stąd ten cokolwiek marynistyczny klimat w obrazie.
Napawa optymizmem
Kolego dorcus, ważne imho, by było używane i dawało przynajmniej podpowiedzi.
:)
Sumienie ważna sprawa
Kolego dorcus, nie mam na tyle śmiałości, by wchodzić w polemikę. Ponieważ najbliżej jest chyba do lawendy, nie chcę przy niedzieli pozwolić, by gryzło mnie sumienie. Wiesz jak bardzo przerażająca może być cisza między uszami?
tonacja mol to mi się z muzyką kojarzy, w fotografii nie słyszałem, ale mogę mieć zaległości
+
Miałem pewien dylemat z wyborem tonacji, postawiłem na moll. Imho znaczący pierwiastek optymistyczny jest jednak odpowiednio oznaczony :)
Dobry kadr.
+