Przez chwilkę wspomniałam moją Dolinę Danielki w Beskidzie Żywieckim. Lubię tam przysiadać choć na chwilę każdego dnia nad rzeką nieopodal mojej bacówki i wsłuchiwać się w szum wody...Przywołałeś ten czas, neczku.

nooo,dorcus, chyba tak...Podoba zdjęcie a i komentarz:). Gdzie tak ci giganci imprezują ? :)

kulkę do kręgli giganci zgubili