Opis zdjęcia
Raz na kilka lat, tak dla czystej przyjemności zaglądam fotograficznie do starych astronomicznych przyjaciółek. Jedną z nich jest bez wątpienia Wielka Galaktyka w Andromedzie - M-31. Dla astronomii jest ona tym samym, czym dla muzyki IX Symfonia Beethovena. Klasyk, doskonale znany wszystkim obserwatorom. W latach 20-tych. XX w. jej szczegółowe obserwacje doprowadziły do szeregu monumentalnych odkryć, zmieniających całkowicie nasz sposób interpretacji Wszechświata. Najodleglejszy obiekt jaki bez wysiłku można dostrzec gołym okiem. Składa się z około 200 miliardów gwiazd i oddalona jest od nas o 2,5 miliona lat świetlnych. Badania wskazują, że kiedyś runie na naszą Drogę Mleczną i w szalonym tańcu grawitacyjnym obie galaktyki ulegną silnej deformacji. Ostatecznie utworzą prawdopodobnie jedną wielką supergalaktykę, ale to melodia odległej przyszłości :) Korzystając ze świetnej pogody poświęciłem część nocy, by kolejny raz zbombardować matrycę aparatu jej fotonami. Tak na marginesie, mogła by już rąbnąć w niej jakaś porządna supernowa ;). Parametry:2018.09.10-11.23:18 - 01:02CWE. Newton 205/907+MPCC+N.D810.Exp.6x180sek.,14x240sek.,4x60sek.ISO1600.
Zgadza się :)
O ile pamiętam, rozmiar kątowy 180', czyli 6 średnic Księżyca.
Dziękuję
Piękne...
Piękny obiekt. Ale gołym okiem co raz trudniej ją zobaczyć. Ja oglądam ją często w Górach Izerskich. Ciekawe są też jej mniejsze towarzyszki widoczne na zdjęciu. Gratuluję pięknej foty
Świetne....
powtórzę za kowalem
Dzięki
Gratuluję wyróżnienia. Skala naszej nicości może być przerażająco fascynująca.
Gratulacje, Piękna praca. U mnie jeszcze nei zrealizowane astro - foto marzenie.
Gratulacje efektu ciężkiej pracy
Nie ma złotego środka. Mnogość i różnorodność obiektów jest olbrzymia i do każdego należy podejść indywidualnie.
Dzięki. Domyślałem się,że gdy odpowiezdz matrycy nie jest proporcjonalna do czasu, np. w wyniku upływności , m0żna wydobyć słabe obiekty sumując krótkie ekspozycje. Pytanie: czy istnieją jakieś opisane optymalne zalecane sposoby podziału ekspozycji skombinowanej z czułością, czy też jest to wynik Twojeg doświadczenia? W popularnej literaturze o astrofotografii tematu sumowania ekspozycji nie zauważyłem.
Toluse, najogólniej rzecz biorąc chodzi o uzyskanie jak najlepszej jakości fotografii, tzn. niwelacji szumów, poprawy barw i korekty rozpiętości tonalnych. Wielokrotne ekspozycje są jedną z głównych idei astrofotografii, począwszy od małych teleskopów a skończywszy na tych największych :)
pięknie
kosmiczne
Piękne. Dlaczego ekspozycja w tak wielu odcinkach?
Nieziemsko dobre
Skali brak, pięknie to zrobione, ZD to mało
:)
zazdroszczę umiejętności
MatyldaW, bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się... ;) Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających :)
Zacny kawal roboty..
Co to za przyjaciółka, co chce runąć w odległej przyszłości.......+ - ~ na naszą Drogę Mleczną ? :). To żart oczywiście. Bethowen byłby dumny. Pięknie w ciemności się ogląda a opis dopełnia reszty.