Opis zdjęcia
Wyjaśnię, bo widzę że od razu oceniono że skrzywdziłam malucha, nie przekazałam mu zapachu człowieka, nie dotknęłam , matka do niego wróciła i się nim zajęła- widziałam z oddali.
Opis zdjęcia
Wyjaśnię, bo widzę że od razu oceniono że skrzywdziłam malucha, nie przekazałam mu zapachu człowieka, nie dotknęłam , matka do niego wróciła i się nim zajęła- widziałam z oddali.
Cudny maluch i bardzo dobry strzał. Zdarzyło mi się spotkać takiego kilku -nasto minutoweg lecz nigdy nie miałem szansy na dobry strzał. Gratki. Przytulanki :)(:
Nic już nie dodam, poza tym, że...co miała znaczyć "chęć blysniecia"?
a podchodzić nie musiałam, byłam na biwaku w takim miejscu że po prostu był obok, w moich stronach to prawie norma :) ale to pewnie też wam nic nie powie, bo już osądziliście.. kocham przyrodę, obcuję z nią na co dzień, wiem co można a co nie
Powtórzę bo widzę że chęć błyśnięcia nie pozwala doczytać ... matka się nim zajęła, widziałam z oddali
Oby wszystko dobrze się skończyło... Osobiście nie miałabym sumienia zbliżać się do tak młodego osobnika.
Uparłeś się przy swoim zdaniu i nie ma znaczenia co powiem, zachowaj swoje kąśliwe oceny dla siebie bo możesz kogoś niesłusznie ocenić i skrzywdzić.
Komentuje to co widze - maluch oberwal po uszach migawka i nie wiem po co - zdjeciu to na dobre nie wyszlo , koncze temat i na privat nie ma potrzeby abys pisala .. Pozdr.
Nie podeszłam , maluch sam podszedł. Stałam pod wiatr tak by nie złapał zapachu, potem odeszłam i z daleka widziałam jak matka wróciła i się nim zajęła. Nie traktuj ludzi jak idiotów, a już na pewno nie oceniaj zanim nie poznasz faktów.
Zle sie stalo ze tak blisko podeszlas - moze to oznaczac wyrok smierci dla malucha - matka go porzuci gdyz zostawilas swoj zapach..