...jestem zdania, że nie da się inaczej sfotografować tego obiektu. Obszedłem sanktuarium dookoła i przekonałem się, że właśnie od tej strony wygląda ono najlepiej, nawet z brzozą "po drodze". No cóż, pozostaje jedynie zastosować radę Margot B... ;)

Ze to był żart to się domyśliłem. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie proponowałby wycięcia brzozy w kraju nad Wisłą.;-D

Oczywiście żartowałam, każde drzewo jest skarbem. Tak...można było z drona ;-)

To jest jedno z wyjść. Prościej było przesunąć się z aparatem kilkanaście kroków w lewo lub w prawo.:)))Ewentualnie cyknąć fotkę z drona.:DD

Należałoby wyciąć drzewo ;-)))

Hmmm, jak dla mnie pomysł z umieszczeniem w środku kadru polskiej brzozy umęczonej - totalnie nietrafiony. Generalnie i kolory i faktura, światło, itd bardzo mi się podobają ale zasłaniające 1/3 budynku drzewo wydaje mi sie zbędne.:)