Opis zdjęcia
Brak opisu.
:-)
Zacne.
Anamika[ 2018-04-08 00:05:10 ] Seinaru heiwa :)
A no właśnie, wracaj ;-)
tomcho...a co tu się będzie działo bez Ciebie :)
Tomcho, Twoje uwagi są przecież bezcenne. Nie przestawaj! ;-)))
Posłusznie melduje, że już wiem, że nie mam mleć jęzorem
Margot...:))
tomcho ja Ci przypominam, żę Ty od wodospadów jesteś... :P
Ana...pamiętam, że lampy były ustawione pod schodami i jakoś trochę skośnie :-)
ale przecież to nie ma żadnego znaczenia w tego typu pracy...tu ma świecić, być chaotycznie itd :)
Dokładnie :-)
Margot B[ 2018-04-07 23:46:51 ] i dlatego świeci krawędź prawej poręczy ?
Tomcho, tu nie ma żadnych podbić...to światło z lamp :-)
;-))) tomcha ma duże poczucie humoru
Dostałaś klapsa od tomchy ;)
:D
Nie podobają mi się podbicia na krawędziach
Świetne.....
Yani, piękna myśl :-)
:)
..."nie mając niczego/ mam wszystko/ podnoszę się wciąż upadając/ tęczowe wizje maluję/ kolebką nonsensów się stając/ pieszczona wieczorem samotnym/ namiętnym snem upojona/ budzę się rano/ patrząc w lustro/ ..... myślę-Czy ja to ona?" ... :-))
pięknie wpasowałaś się w cienie, Margot...a raczej odwrotnie;)
Ciąg dalszy opowieści...
Wyjatkowo ciekawa praca mz.
:-)
Zacne.
Anamika[ 2018-04-08 00:05:10 ] Seinaru heiwa :)
A no właśnie, wracaj ;-)
tomcho...a co tu się będzie działo bez Ciebie :)
Tomcho, Twoje uwagi są przecież bezcenne. Nie przestawaj! ;-)))
Posłusznie melduje, że już wiem, że nie mam mleć jęzorem
Margot...:))
tomcho ja Ci przypominam, żę Ty od wodospadów jesteś... :P
Ana...pamiętam, że lampy były ustawione pod schodami i jakoś trochę skośnie :-)
ale przecież to nie ma żadnego znaczenia w tego typu pracy...tu ma świecić, być chaotycznie itd :)
Dokładnie :-)
Margot B[ 2018-04-07 23:46:51 ] i dlatego świeci krawędź prawej poręczy ?
Tomcho, tu nie ma żadnych podbić...to światło z lamp :-)
;-))) tomcha ma duże poczucie humoru
Dostałaś klapsa od tomchy ;)
:D
Nie podobają mi się podbicia na krawędziach
:-)
Świetne.....
Yani, piękna myśl :-)
:)
..."nie mając niczego/ mam wszystko/ podnoszę się wciąż upadając/ tęczowe wizje maluję/ kolebką nonsensów się stając/ pieszczona wieczorem samotnym/ namiętnym snem upojona/ budzę się rano/ patrząc w lustro/ ..... myślę-Czy ja to ona?" ... :-))
pięknie wpasowałaś się w cienie, Margot...a raczej odwrotnie;)
Ciąg dalszy opowieści...
Wyjatkowo ciekawa praca mz.