to cos czarnego w PD to jest cos w tle, pewnie jakis koc na kanapie... a w PG to kawalek jasnej koszulki, rzeczywiscie... eee, chyba az tak bardzo nie przeszkadzaja, co? ;-D pozdrawiam!
dziekuje Tomaszu za niezwykle interesujacy komentarz. musze sie z Toba zgodzic. chcialam, aby ta seria zdjec byla prosta, zeby nie trzeba bylo sie zbytnio nad nia zastanawiac, bez zbednych kombinacji i udziwnien. to byla taka leniwa niedziela i takie leniwe wyszly te zdjecia ;-) pozdrawiam cieplo!
Ciekawy jest ten portret. Jeszcze go nie rozszyfrowałem, ale mi się podoba. W zasadzie to nie wiem, czy jest co rozszyfrowywać...ciekawa poza modela, interesujące światło oraz swoista kompozycja powodują, że takie fotografie nazywamy po prostu mianem "bardzo dobrych". Pozdrawiam.
nie Michal ;-) po prostu zrobilam to zdjecie z bardzo bliska i z wysoka, ze statywu.
Kurcze, jaki fajny kadr! Jak to zrobilas? kazalas sie modelowi wypiac twarza do aparatu? ;-)
a pewnie :-D
jak on niewinnie wyglada;) A w rzeczywistosci pewnie diabelek;)
nie, bardzo nie przeszkadzają, ale nie mam się czego przyczepić, to kombinuję ;)
to cos czarnego w PD to jest cos w tle, pewnie jakis koc na kanapie... a w PG to kawalek jasnej koszulki, rzeczywiscie... eee, chyba az tak bardzo nie przeszkadzaja, co? ;-D pozdrawiam!
miałem na myśli ten kawałek czarnego w PD i takie coś nieokreślone w PG, jasne, za włosami. nie wiem właściwie co to jest, kawałek jasnej koszulki?
gdzie Michal? chyba jestem slepa...
przy prawej krawędzi jakieś śmieci ci się wcisnęły i trochę to przeszkadza. kadr jest bardzo dobry. ciekawy portret.
Bardzo się podoba..podobnie jak pierwsze z serii :) bardzo blisko było nosa ...szkoda, że ktoś was z boku nie sfocił :D
Bartek, ja do Ciebie tez co chwile zagladam ;-D
dziekuje Tomaszu za niezwykle interesujacy komentarz. musze sie z Toba zgodzic. chcialam, aby ta seria zdjec byla prosta, zeby nie trzeba bylo sie zbytnio nad nia zastanawiac, bez zbednych kombinacji i udziwnien. to byla taka leniwa niedziela i takie leniwe wyszly te zdjecia ;-) pozdrawiam cieplo!
wracam tu;-)
Ciekawy jest ten portret. Jeszcze go nie rozszyfrowałem, ale mi się podoba. W zasadzie to nie wiem, czy jest co rozszyfrowywać...ciekawa poza modela, interesujące światło oraz swoista kompozycja powodują, że takie fotografie nazywamy po prostu mianem "bardzo dobrych". Pozdrawiam.
;-)
fajne, podobne troche do mojego;-))).