Zawsze wiadomo, którą drog w końcu wybrać. Intuicja? Ona chyba najlepiej podpowiada. To był topniejący lód na jeziorze, lepiej na taki nie wchodzić. Raz mi się tylko zdarzyło, gdy wyciągałam z jeziora pieska mojego, który na lód wskoczył za startujaca kaczką.Llód złamał sie i pod nim i zaczął się topić Weszłam za nimpo niego. Wyjsc z wody graniczyło z cudem, ale piesek ciągniety za ucho był dzielny. Na brzegu otrzepał się , w autku otuliłam go kocem, immobiliser cudem zaskoczył i z - 15 stopni znowu stało sie cieplo..... Miło mi, że tyle odwiedzin tu i Was.
Samo niebo,ewentualnie z wąskim paskiem widnokręgu,też by było piękne
Zawsze wiadomo, którą drog w końcu wybrać. Intuicja? Ona chyba najlepiej podpowiada. To był topniejący lód na jeziorze, lepiej na taki nie wchodzić. Raz mi się tylko zdarzyło, gdy wyciągałam z jeziora pieska mojego, który na lód wskoczył za startujaca kaczką.Llód złamał sie i pod nim i zaczął się topić Weszłam za nimpo niego. Wyjsc z wody graniczyło z cudem, ale piesek ciągniety za ucho był dzielny. Na brzegu otrzepał się , w autku otuliłam go kocem, immobiliser cudem zaskoczył i z - 15 stopni znowu stało sie cieplo..... Miło mi, że tyle odwiedzin tu i Was.
Też mnie zachwyca..
Tak wiele dróg... To mnie trochę niepokoi... Ale jestem dobrej myśli :)
Nim się dotrze do wód szerokich, troszkę trzeba się utytłać... Pozdrawiam! A gdzie tam jeszcze do drugiego brzegu...?
Grząski grunt...
bdb
R E W E L A C J A ! ! !
Dziękuję....a szczególnie jednej Osobie, która wie:)
interesujące rozjazdy :)
... miłe
Klimatyczne impresje ..