Moja babcia też miała kota. Drań był niesamowity, po śmierci babci trzy dni płakał, a tak był wobec obcych dziki i drapieżny, że trzeba było wynająć odważnego Ukraińca, żeby kota schwytać, do wora i wywieźć. To historia sprzed 22 lat, niedawno ją usłyszałem i zapadła mi w pamięć. Zdjęcie przypomniało mi MOJĄ babcię. pozdr
wzrok ściągają... spracowane dłonie ...
piękne
bardzo ciekawe, lubię takie
Moja babcia też miała kota. Drań był niesamowity, po śmierci babci trzy dni płakał, a tak był wobec obcych dziki i drapieżny, że trzeba było wynająć odważnego Ukraińca, żeby kota schwytać, do wora i wywieźć. To historia sprzed 22 lat, niedawno ją usłyszałem i zapadła mi w pamięć. Zdjęcie przypomniało mi MOJĄ babcię. pozdr
!!!
Bardzo dobry portret.....
siedemnastego
bardzo emocjonalne zdjecie....
Zacna ta opowiesc !