Gdzieś pod Krakowem u wędrownego fotografa. Lata powojenne. Jedyne moje zdjęcie z tego czasu. Tak dobrze, że teraz można utrwalać tyle wspomnień i pięknych w życiu chwil :)
AnHelu....zawsze potrafisz mnie rozbawić:))). Tak, malutka była;). A tak na marginesie, w tych czasach wiele dzieciaków cierpiało na krzywicę również, stąd i wzrost nie zawsze był wybujały. Lata wojenne i tu swoje piętno zostawiły, u malutkich szkrabów. Tak, czy inaczej, była piękną kobietą dla mnie i wspaniałą nauczycielką j. polskiego a ja czasem sprawdzam, jak pisze się słowo ' niewidzący ' /;). DZIĘKUJĘ WAM PIĘKNIE
piękne
...
:)
Pięknie "widzące" zdjęcie , i szlachetnej urody obie panie :)
Piękne.
... piękna pamiątka ... perełka:)
AnHelu....zawsze potrafisz mnie rozbawić:))). Tak, malutka była;). A tak na marginesie, w tych czasach wiele dzieciaków cierpiało na krzywicę również, stąd i wzrost nie zawsze był wybujały. Lata wojenne i tu swoje piętno zostawiły, u malutkich szkrabów. Tak, czy inaczej, była piękną kobietą dla mnie i wspaniałą nauczycielką j. polskiego a ja czasem sprawdzam, jak pisze się słowo ' niewidzący ' /;). DZIĘKUJĘ WAM PIĘKNIE
Piekna pamiatka !
+++ :)
Kurczę... - taką małą mamę miałaś?! :)
bdb :)