Opis zdjęcia
07.06.2017 Tre Cime di Lavaredo i mój namiot o godz. 2 w nocy, podczas załamania pogody i nocnych opadów śniegu w Dolomitach w Alpach. Witajcie, ostatnie prawie 2 tygodnie spędziłem w Dolomitach, Alpach Bawarskich i Alpach Julijskich. Był to naprawdę dobry i bardzo intensywny czas spędzony z aparatem w Alpach. Pogodę mieliśmy nie zawsze dobrą, ale prawie zawsze bardzo dynamiczną i zmienną. Przez cały wyjazd tylko dwa dni były bez deszczu i niewiele więcej bez burz, ale za to każdego dnia było też słońce. Powyższe zdjęcie zrobiłem w ostatnią środę w nocy i była to jedna z najbardziej pracowitych i najpiękniejszych nocy jakie przeżyłem. Czekałem na rozpogodzenia przez ponad 2 dni siedząc w namiocie w tym jednym miejscu, ale w końcu się udało. Szczególnie w nocy warunki pogodowe były bardzo zmienne, ale bardzo dobre do fotografowania, więc w ciągu całej nocy spałem niewiele ponad godzinę. Ucieszyłem się, że taką pogodę miałem własnie pod Tre Cime, bo jest to miejsce bardzo ciekawe, ale obfotografowane do bólu i dość trudno tutaj o oryginalne ujęcie tematu.
Jest zaaaaachwycające a czas oczekiwania i niewyspanie było tego widoku warte
Hej przygodo! Podziwiam determinację,gratuluje pasji.Może tam się nie wybiorę,ale przy dobrej pogodzie jesienią chociaż w nasze Tatry wyruszę.....podziałało inspirująco :)
Znakomitości! Gratulacje, szczególnie że w tak trudnym terenie! :)
bdb
wybitne. jakie parametry ekspozycji jaki sprzęt
kawał dobrej roboty :)
Pełne dramatyzmu. Rewelacja!