Barszczon, z Partizanem byłam umówiona, rozmawiałam kilka razy przez telefon, ale spotkanie nie wyszło. Ghost Dog, miałam mega na głowie, bo organizowałam ten zlot, na którym byłam. Czemu miałabym być wdzięczna ? :D ;) Bazowaliśmy w ośrodku wypoczynkowym Bachmaty, miejscowość Dubicze Cerkiewne. Jeśli wydarzy mi się dłuższy i niezobowiązujący wyjazd w te piękne rejony, to dam wcześniej znać. Pozdrawiam wszystkich :)
Ładnie. p-m.
Zazdroszczę i zlotu i widoków...:)
Asia: Dubicze? ale jaja... a ja obok się urodziłem - w Hajnówce :) Pozdrawiam
Barszczon, z Partizanem byłam umówiona, rozmawiałam kilka razy przez telefon, ale spotkanie nie wyszło. Ghost Dog, miałam mega na głowie, bo organizowałam ten zlot, na którym byłam. Czemu miałabym być wdzięczna ? :D ;) Bazowaliśmy w ośrodku wypoczynkowym Bachmaty, miejscowość Dubicze Cerkiewne. Jeśli wydarzy mi się dłuższy i niezobowiązujący wyjazd w te piękne rejony, to dam wcześniej znać. Pozdrawiam wszystkich :)
b. ładne, komponuje się :)
Asia: na Podlasiu byłaś i nie dałaś mi cynku? Niewdzięczna :( A gdzie dokładnie byłaś?
Podoba - a spotkałaś może Partizana? :)
W barwny sposób pokazujesz uroki tej krainy.
Cudnie jest u nas na Podlasiu.