@akua Co do tej pogodności to się nie godzę. Nie wiem czy uśmiech przez łzy jest pogodny (zaszklone, puste spojrzenie modelki zaraz po wybuchu płaczu) xD Niemniej, szanuję opinię.
To nie jest podejście do światła, tylko do edycji, za dużo suwaków. I ktoś mówił o przepaleniach? Na antyestetykę zbyt milusie (pogodna pani w ciąży czule obejmuje brzuch), na portret z gatunku ładnych (na co wskazywałaby treść) zbyt niechlujne. Msz. Autorka ma dużo lepsze prace w swoim pf. Również msz.
Świeci się, fakt. Za dużo clarity/kontrastu? Do tego skóra fragmentami nieestetycznie sina, do przemyślenia też te cyjany na igłach. Ja bym podeszła do edycji jeszcze raz.
@akua Co do tej pogodności to się nie godzę. Nie wiem czy uśmiech przez łzy jest pogodny (zaszklone, puste spojrzenie modelki zaraz po wybuchu płaczu) xD Niemniej, szanuję opinię.
To nie jest podejście do światła, tylko do edycji, za dużo suwaków. I ktoś mówił o przepaleniach? Na antyestetykę zbyt milusie (pogodna pani w ciąży czule obejmuje brzuch), na portret z gatunku ładnych (na co wskazywałaby treść) zbyt niechlujne. Msz. Autorka ma dużo lepsze prace w swoim pf. Również msz.
;) Taki koncept.
Świeci się, fakt. Za dużo clarity/kontrastu? Do tego skóra fragmentami nieestetycznie sina, do przemyślenia też te cyjany na igłach. Ja bym podeszła do edycji jeszcze raz.
@mietcong jesteś pewniem, że masz dobrze skalibrowany monitor?
Trochę za mocno się świeci na czole i dekolcie.
Cieple w odbiorze..
+++ :)
Podoba mi się bardzo. Ciąże mają na mnie zbawienny wpływ.