Gonzo, niestety nie mogę z Tobą polemizować, gdyż nie mam zielonego pojęcia, ile hektarów lasu masz w portfolio i czy dysponujesz tam jakimś punktem widokowym. I od razu pragnę uprzedzić iż, że ambona się nie liczy ;-) Jest co prawda taka ptaszyna, co zwie się Krętogłów, ale to płochliwa sztuka jest i też z marną perspektywą... Taki los zgotował człowiek ze stodoły, ludziom z Zachęty ;-) Pozdrowionyś!

Gonzo, aby wejść w polemikę "z nim", wypadałoby ustalić jakiś punkt odniesienia, pole, łąkę lub ugór, którego niestety nie jestem w stanie odnaleźć. To pewnie przez te gęste lasy... Czasami w najbardziej wypchanym portfolio zdarza się dobra fota :-) Tak, na marginesie... W sumie, jest z tego jakiś pożytek... Statystycznie. Ale z matematyki, to ja orzeł nie jestem. Taki idiota niepożyteczny ze mnie.

I takich autorów będzie przybywać Gonzo. Gratulacje. W tym akurat przypadku, zasłanianie się "strukturą plfoto" wydaje mi się mocno wesołe :-) Pozdro dla człowieka rakiety ;-)

Sllonko, wykładnia jest jasna, oczywista i podlega. Okoliczności przyrody mocno się ostatnio kur-czą, ptaszyny zamawiają budki lęgowe u deweloperów. Ćwir ;-) AnHel, właśnie, miejmy jakąś miarę. Pisz "nie odstrzelił" ;-) Cześć Gonzo :-) Tak a propos... To jednak portal fotograficzny, więc czemu NADAL toleruje się tu aktywność trolla, który nie posiadając ani jednej foty w portfolio lata po portalu z wywieszoną karteczką "gówno potrafię, ale lubię krytykować i bredzić bez sensu"? Chyba, że podtrzymuje on tętno plfoto na życzenie Administracji i za opłatą zgodną z taryfikatorem? :-)

Czołem Barszczonie! Trzeba się cieszyć, że chłopaki zdążyły się już przy korycie utuczyć i poza jednym w Tatry nie jeżdżą, bo Krokusy nie dałyby rady ;-)