Możecie wierzyć lub nie, ale ten człowiek na końcu pomostu to wędkarz, który dłuższy czas stał całkowicie nieruchomo i ładnie mi się swoją sylwetką komponował. Ale w połowie naświetlania złapał okonia i zaczęli obaj (wędkarz i okoń) wyczyniać dzikie harce w moim kadrze. BTW okoń był solidny, na pewno ponad wymiarowy :)
Możecie wierzyć lub nie, ale ten człowiek na końcu pomostu to wędkarz, który dłuższy czas stał całkowicie nieruchomo i ładnie mi się swoją sylwetką komponował. Ale w połowie naświetlania złapał okonia i zaczęli obaj (wędkarz i okoń) wyczyniać dzikie harce w moim kadrze. BTW okoń był solidny, na pewno ponad wymiarowy :)
:)
intrygująca jasność z postaciami na pomoście :)
Rewelacja!
ładnie, pozdrawiam Martusiu
haha :)
bre
dobrz
podoba