a poza tym w jakiej to lekturze szkolnej/ pamietniku, wspolwiezien w obozie napisal, ze kolbe był antysemitą? ( kurcze zapomnialem), ale znajac zycie pewnie juz ta lektura wypadla z kanonu ...
nie ma nic zlego, ze ktoś zmienia spodnie, albo płeć...to bylo tylko luzne skojarzenie...gdy o tym uslyszalem...pomyslalem jedynie, ze jego rodzice byli prostymi ludźmi i nie znali potocznego znaczenia tego imienia
ostatnio jechalem z jakims kuzynem p. w pociagu i poza innymi rzeczami, ktore o nim mowil dowiedzialem sie, ze w 72 zmienił imię bo było mu Alfons (tym razem to nie ironia i robienie z innych glupa), a poza tym byznez iz byznez
*obozu (ok juz nie marudze)
juz wrocila
a poza tym w jakiej to lekturze szkolnej/ pamietniku, wspolwiezien w obozie napisal, ze kolbe był antysemitą? ( kurcze zapomnialem), ale znajac zycie pewnie juz ta lektura wypadla z kanonu ...
chwilami rozumiem ludzi mówiących - komuno wróć .
nie dlaczego? duda ma doktorat, a to przecież fajny chlopiec :)
może szczęście w tym , że byli prości , a nie uczeni . z tymi uczonymi to same kłopoty .
nie ma nic zlego, ze ktoś zmienia spodnie, albo płeć...to bylo tylko luzne skojarzenie...gdy o tym uslyszalem...pomyslalem jedynie, ze jego rodzice byli prostymi ludźmi i nie znali potocznego znaczenia tego imienia
no i?
nie ma nic ani złego , ani dziwnego w tym ,że ktoś zmienia imię .
ostatnio jechalem z jakims kuzynem p. w pociagu i poza innymi rzeczami, ktore o nim mowil dowiedzialem sie, ze w 72 zmienił imię bo było mu Alfons (tym razem to nie ironia i robienie z innych glupa), a poza tym byznez iz byznez
!!!
Brawo :) u mnie podobnie :):):)