Opis zdjęcia
Nadal ma się dobrze, tylko, jak przystało na Rudzika drepta już po podłodze. Zwiedza sobie swoj świat z perspektywy zupełnie nielotniczej.Pląta mi się pod stopami i bardzo muszę uważac, żeby....wiadomo. Ma dwie fazy aktywności. Pierwsza-południowa....ćwierka wtedy niesamowicie i jest ciekawy tego, co go otacza....głównie przyziemnie;)....Druga- nocna....zamienia sie w słuchacza. Puszczam mu odgłosy ptaków a on siedzi obok mnie, do niczego nie zmuszany....i słucha. No...czasem zafurczy dookoła pokoju, jak koliberek . Alez mi się zdarzyło,mmmm.......ps i uwielbia kąpiele pod spryskiwaczem. Staje sie wtedy nielotem , bo w zmokłych piórkach fruwać się nie da ale to, co wyprawia wtedy z radości jest nieocenione:)
Takie to maluchne, a wygląda jakby udawał orła! :)
+:)
To miłe, Dorotko. Pozdrawiam:)
Śliczny
A ja skojarzyłam to z ukłonem na scenie;). Dziękuję Wam
świetne :) ukochany model :)
Jej!
:)
Świetne! :-)
Orłem być....... marzenie..... Podoba się
I chce być orłem..
Drapiezny :)