hej...no wiec ...w tamtym roku bylem na AC/DC NnaWembley z Brianem bylo rewelacyjnie , w tym roku postanowilem pojsc ponownie ze wzgledu na Axla i szczerze powiem jestem bardzo mile zaskoczony Axl odwalil kawal dobrej roboty wokalnej pomijajac fakt ,ze jedna noga nie do konca sprawna no i mala nadwaga...mysle ze to zaszczyt spiewac z AC/DC jako dokonczenie trasy, oby wyciagnal wnioski i wracajac do G'N R trzymal sie pewnych zasad...w co watpie :PPP
jak najbardziej przy takiej muzyce ;-))) trzeba tylko uwazac na pedal gazu :PPP
...dobrze mi się autko prowadzi przy tej muzyce... ;)
Dziadek nieźle się trzyma:)
Dobre!
w sobote jade na Donington na Festival znow sie bedzie dzialo...pozdrawiam
Noooooo dzięki Stary. Przypomniałeś mi Angusem o kwestii. Jutro sobie poszukam jakiejś relacji bardziej dynamicznej i z dźwiękiem, niż fotografia.
hej...no wiec ...w tamtym roku bylem na AC/DC NnaWembley z Brianem bylo rewelacyjnie , w tym roku postanowilem pojsc ponownie ze wzgledu na Axla i szczerze powiem jestem bardzo mile zaskoczony Axl odwalil kawal dobrej roboty wokalnej pomijajac fakt ,ze jedna noga nie do konca sprawna no i mala nadwaga...mysle ze to zaszczyt spiewac z AC/DC jako dokonczenie trasy, oby wyciagnal wnioski i wracajac do G'N R trzymal sie pewnych zasad...w co watpie :PPP
Roberto, jak im poszło w tem eksperymencie? Jak AxL?