zastanawiam sie czy nie ciekawiej byłoby sfotografować znak od tyłu, wprowadziłoby wiele zagadkowości
i miejsca dla wyobraźni odbiorcy. teraz jest zbyt dosłowne. osobiście wolę poruszać się po przestrzeni wizualnej na orientację niz z mapą w garści. i ciagle drażnią mnie tetytuły nieadekwatne do tego co na fotografii. jako odbiorca nie chcenie chcę żeby obraz był jasnym komunikatem pokazującym fakty tylko zeby mnie wyprowadzał w nieznane mi jeszcze rejony. kolor tutaj jest zupełnie zbędny ale ten zjechany balans kolorów łagodzi moje obrzydzenie do nasyconych kolorów. syn mojej koleżanki podpowiada mi ze troche bezssensownie zrobione, poniękąd racja ale potraktujmy to jako żart
tadek, lubie twoje uwagi ale daj luz czasem
Bo to ma byc tylko zart
zastanawiam sie czy nie ciekawiej byłoby sfotografować znak od tyłu, wprowadziłoby wiele zagadkowości i miejsca dla wyobraźni odbiorcy. teraz jest zbyt dosłowne. osobiście wolę poruszać się po przestrzeni wizualnej na orientację niz z mapą w garści. i ciagle drażnią mnie tetytuły nieadekwatne do tego co na fotografii. jako odbiorca nie chcenie chcę żeby obraz był jasnym komunikatem pokazującym fakty tylko zeby mnie wyprowadzał w nieznane mi jeszcze rejony. kolor tutaj jest zupełnie zbędny ale ten zjechany balans kolorów łagodzi moje obrzydzenie do nasyconych kolorów. syn mojej koleżanki podpowiada mi ze troche bezssensownie zrobione, poniękąd racja ale potraktujmy to jako żart
NO w sumie przeterminowany slajdzik 100 (robione na 200)
To chyba efekt obiektywu 35 - jesli o to chodzi.
bomba kolory - czyzby przeterminowany orwokolor?
znak sprawia wrażenie zniekształconego...czyżby jakiś wypadek?
Reszel - glowne skrzyzowanie (woj warminsko - mazurskie)
śmieszne...można wiedzieć gdzie to jest?