Opis zdjęcia
Brak opisu.
Skads znam ta ziomale z kamienia - to chyba pomnik bohaterow socjalistycznej pracy w Moskwie ?
Bedac w NY niedawno temu byla taka ulewa i pogoda doniczego, ze nie udalo sie isc pod statue. Fajne zdjecie.. pozdrawiam
:)
Na //webesteem stronki nie ocenialem to cos tutaj napisze:) Bardzo lubie takie kadry i zdjecia:)
ladne swiatło i cienie sie przez to slicznie rozkladaja. nic poza tym :) pozdrawiam i zapraszam do mnie i mojego swieżego spojrzenia na statue
:-)
ciekawe z tym ptaszkiem... jest w tym jakas symbolika... :)) pzdr
fajny ptaszek:)
mediko:)mnie sie rozchodzi o to co ta pani trzyma w łapce, pozdrawiam
amerykanie nie mają swoich lodów.. a te przypłyneły z całym opakowaniem prosto z francji.. ;-)
kręcone i w wafelku ;)
nie żadne francuskie, bo kręcone jak dobrze pamiętam to zawsze się nazywały włoskie...no ale to dawno było, tera to pewnie się nazywają amerykańsie
jeśli już.. to francuskie..
ooooooo, pani co sprzedaje włoskie lody!!!!
poeta..?? :-)
statua, ameryka, lozko i fabryka , hehehe!!!
a niech tam!! oklepane ujęcie ale statua to statua. fajne:)) i wpadnij do mnie jak znajdziesz chwilke;))
to nie jest animowany gif.. przepraszam.. ;-)
a co się ma zmienić.. ??
nie.... a moze cos jednak sie zmieni ;-)
Skads znam ta ziomale z kamienia - to chyba pomnik bohaterow socjalistycznej pracy w Moskwie ?
Bedac w NY niedawno temu byla taka ulewa i pogoda doniczego, ze nie udalo sie isc pod statue. Fajne zdjecie.. pozdrawiam
:)
Na //webesteem stronki nie ocenialem to cos tutaj napisze:) Bardzo lubie takie kadry i zdjecia:)
ladne swiatło i cienie sie przez to slicznie rozkladaja. nic poza tym :) pozdrawiam i zapraszam do mnie i mojego swieżego spojrzenia na statue
:-)
ciekawe z tym ptaszkiem... jest w tym jakas symbolika... :)) pzdr
fajny ptaszek:)
mediko:)mnie sie rozchodzi o to co ta pani trzyma w łapce, pozdrawiam
amerykanie nie mają swoich lodów.. a te przypłyneły z całym opakowaniem prosto z francji.. ;-)
kręcone i w wafelku ;)
nie żadne francuskie, bo kręcone jak dobrze pamiętam to zawsze się nazywały włoskie...no ale to dawno było, tera to pewnie się nazywają amerykańsie
jeśli już.. to francuskie..
ooooooo, pani co sprzedaje włoskie lody!!!!
poeta..?? :-)
statua, ameryka, lozko i fabryka , hehehe!!!
a niech tam!! oklepane ujęcie ale statua to statua. fajne:)) i wpadnij do mnie jak znajdziesz chwilke;))
to nie jest animowany gif.. przepraszam.. ;-)
a co się ma zmienić.. ??
nie.... a moze cos jednak sie zmieni ;-)