to był komplement masz piekna twarz więc pewnie już niedługo pokażesz ją tak że szczeny opadna. Nie denerwuj się krytyka to nic nie da, faktycznie często oceniaja tu ludzie złośliwi i niemający zupełnie pojęcia o fotografowaniu ale i takich trzeba przekonac. Pozdrawiam.
ja mam pytanie: czy autorka jest z owej fotografii zadowolona? .. mi sie efekt osobiscie nie podoba.. obrobka powinna pasowac do tematu chyba.. a tutaj to jest poprostu niezreczne tuszowanie niedociagniec... polecam popracowac torche zarowno nad strona fotograficzna jak i ps'ową :) podrawiam.. zycze sukcesow
tak wiem o czym mówisz ale ja zobaczyłem błędy w swoich zdjęciach i teraz staram się robić trochę inne lepsze i jak już znajdę to o co mi chodzi napewno pochwalę się tym na forum. Właściwie brakuje mi troszkę sprzętu bo najlepsze fotki mam na papierze a poprzez skanowanie strasznie dużo się traci no i obecnie fotografuję A60 jednak mimo że bardzo dobry nie jest to aparat idealny.
Tylko zalezy kto dokonuje krytyki,najcześciej są to ludzie przypadkowi ...
Jest to rzemiosło wybitnie subiektywne zastanawiałam się kiedyś, czy w ogole ma jakies znaczenie onena zdjecia ?Czy można Twórce /Tworzyciela własnego przekazu wcisnac w ciasny gorset opinii.
GH3... przyjme to jako komplement.
GH3...ładnie to ująłeś...nie zgadzam się tylko na niewystawianie...krytyka jest zawsze dobra...złe może być tylko jej przyjęcie...a ono najczęściej jest spowodowane brakiem dystansu....nie mozna wtorzyć z dystancem...to rzemiosło...ale przy autokrytyce jest on niezbędny...przy przyjmowaniu krytyki konieczny.
tak tak ekspresja jest ważna ale myślę że koledzy chcieli powiedzieć że tzreba nauczyć się krytycznie patrzeć na to co się robi i słuchac krytyki innych bo często bywa że człowiek jakos emocjonalnie związuje sie z jakąś pracą a w oczach innych jest ona zupełnie niezrozumiała. Ja zanim wystawiłem swoje zdjęcia tutaj uważałem że niemal wszystkie się tu nadaja a teraz nie mam co wystawiać bo wiem że niemal wszystkim coś brakuje. To autoportret??
do bardzo ekspresyjnie reagujacych, nadwrażliwych duchów nalezy świat...to odkrywcy...wielcy artysci...etc. tylko jedna mala uwaga...nie mozna zostac mistrzem swiata w rajdach nie przechodzac przez nauke jazdy...zrozumienie tego to problem tych, którzy naśladują Piccaso nie umiejąc poprawnie narysować kota.
Nie, dystans nie pomaga w niczym sprawia,że człowiek oddziela sie grubym murem biernosci ... to emocje ,nostalgia,nerwowość pomagają mi malować , fotografować (od niedawna) i zawsze jestem zaangażowana, nigdy nie buduje dystansu, chce byc uczestnikiem tego co tworze , bez zbednych ograniczen , widziec z tego punktu w którym sie znajduje,a nie z punktu , z którego powinnam to widzieć ...
Hmmm...zazdroszczę Ci samozaparcia, to wazne,aby miec w sobie tyle dumy , ambicji i silnej woli ,aby trwac pomimo przeszkód wszelkiej maści,które są uciążliwe w dążeniu do wytyczonych celi . Zazdroszczę Ci również wewnetrznej równowagi , ja jestem typem Niespokojnego Ducha...brak mi cierpliwosci ,bardzo ekspresywnie reaguje i mam maniery nadwrazliwca we wszystkim co mi sie nieudaje hardo tlumacze brak sukcesów złosliwoscia przedmiotow martwych ...
:)
mysle, ze wzajemne naskakiwanie na siebie nic nikomu nie da...obydwoje macie racje...na zadnym forum...w zadnym portalu nie znajdziecie nikogo kto caly czas bedzie wam non stop pomagal. wszystkie uwagi sa cenne...najcenniejsze te zle bo zmuszaja do zadania sobie pytania DLACZEGO?
mozna powiedziec ze focę od 10-12 roku zycia...a to juz 30 lat i dalej nie powiem że jestem zawodowcem....znacznie mam blizej do grafika...moze zamiast się silic na rady opowiem cos o moich poczatkach. nie było komputerow...zero PS...kolor był obłednie drogi...efekt...trzeba bylo tak kombinowac skromnymi srodkami tak by powiedziec cos kadrem...im bardziej chcialem mówić tym mniej mnie słuchano...krzyczałem...uciekali. puknąłem się w głowę...zadałem pytanie...dlaczego? Odpowiedź przyszła taka - nie sil się na pisanie wierszy składając litery... Zacząłem dużo czytać...o złotych podziałach...zasadach kompozycji...kolorach...fotochemii...itd. Postawiłem sobie za cel nauczenie się warsztatu. W między czasie świadomie analizowałem prace mistrzów. Tak świadonie, że zdarzało mi się kreślić w gazetach fotograficznych linie podziału i je mierzyć. Myślę, że to jest metoda na doskonalenie swoich umiejętności. ŚWIADOMOŚĆ TOGO CO ZROBIŁ KTOŚ I TEGO CO JA CHCE ZROBIĆ LUB ZROBIŁEM.
no dobra ja narazie sie nie odzywam bo zaraz na mnie naskoczysz:P a ja tak cichutko....;) :)ale wiesz co to znaczy patrzec na ta fotke 37 raz??......... ;)
konstruktywnie - proszę bardzo jak dla mnie fotka jest ciemna, a jej ziarno jest za grube, brakuje ostrości a tą nie można nawet podpiąć pod zdjęcie romantyczne no i światło jakby trochę za ostre - miał być konstruktywny komentarz to i jest. Sam nie jestem profesjonalistą i pewnie w niektórych kwestiach mogłem się pomylic bo wypisałem swoje tylko odczucia ale zdecydowana większość plfotowiczy jest amatorami więc odczucia może mieć podobne. Pozdrawiam
Wena: ja też jestem totalnym amatorem, fotografuje od zeszłego lata, nie mam żadnego przygotowania technicznego, ale staram sie robic to co robie jak najlepiej i naprawde zadroszcze Ci tych kilku konstruktywnych komentarzy kóre dostałaś... pod moimi fotkami takich nie zobaczysz i tego chyba Ci zadroszcze :)
czukier: jeden mówi "nie" drugi się rozpisuje na kilkanaście zdań, w sumie też mówi "nie", gdyby tu był tylko mój komentarz to przyznałbym racje autorce :)
Nie, sama nie okresiłabym żadnego mojego zdjecia,że jest dobre... ale mam komfort psychiczny spowodowany faktem,że nie istnieje nic takiego u mnie jak przygotowanie techniczne.Jestem zupełnym laikiem w tej dziedzinie uczę sie na błedach, kształce na wskazówkach ,a nie na kategotycznych przekresleniach typu "nie". Powiedziałes nie i dla mnie to nic nie znaczy , "nie" nic nie wniosło, wskazówka byłaby drogowskazem ku własciwej drodze.
ja juz koncze prawic morały.....a teraz autor ma racje.....bo czasami samo nie nie wystarcza, bo naprawde trudno sie wtedy domyslec co moze byc nie tak, i czepiasz sie zaczawszy od modelki a skonczywszy na aparacie , wykonaniu itp...
gdybym napisał "A mi sie podoba" byłoby lepiej ? Spoczełabyś na laurach i tyle... wydaje mi się że proste słowo "nie" daje więcej do myślenia autorowi, że coś jest nie tak, a co jest nie tak? masz mózg to kombinuj !
Irytują mnie komentarze typu :"nie no nien niet" ,ponieważ one z perspektywicznego punktu widzenia nic nie wnosza, jeżeli ma się swoje uwagi powinno się je przekazać w jasny i konkrety sposób. Tak,żeby osoba mogła z nich skorzystac, przecież w takim celu powstało to forum.
i ciesz się że nie dostajesz komentarzy typu: "super ! fajne! podoba mi sie !" takie komentarze to tragedia, szczególnie wtedy gdy autor nie jest przekonany do tego co zrobił..... :o)
Weno...przepraszam jeśli Cię uraziłem...nie taka była moja intencja...wielkim można zostać naturalnie wzrastając...biorąc hormony można być tylko kulturystą...
naprawde..... nie czepia sie tutaj nikt modelki ,,,, ale nie widzisz ze ta przeróbka za cholere nie pasi?? a Koentarze są takie na jakie sie zasłuży:) nic obraxliwego przeciez tutaj nie padło....poprostu chropowatosc jest ble ,
Każde miejsce do podbudowania samooceny jest dobre. To jest świetne ! Koledze chyba trzeba prosto i z obrazkami tłumaczyć, że ta afotka jest kiepska...
coś się chyba złego dzieje z serwerem 2 x stukam....Nie wiem po co tak bardzo starasz się kombinować?...piękna buzia fantastyczne włosy...nic tylko focić...a tu...awangarda...abstrakcja...krycie braków technicznych...fabryka waty? ...nie wiem...może się nie znam :(
poPSute :oP
Hmm... nie wiem które to zdjęcie :( GH3 a próbowałes kiedyś stać "za"?
nie umiem pomóc - ja znam tylko to jak sie stoi za nim :0))
aj...zabolało...taki kokiet kłamczuszek...
GH3-dzieki ;) Stoje na niebezpiecznym rozwidleniu dróg...czy mam zajac strefę "przed aparatem",czy za nim...
.. polecam to foto 220388 ..tez kamerka.. :)
To zdjecie było robione kamerą internetową. Z przykrótkim kabelkiem ,z oświetleniem "pokojowym" nieumiejetnie dostosowanym,zeby uzyskac jakikolwiek efekt zblizony do zamierzonego .Moje fotografowanie nie wyszło "spoza mojego pokoju" ...
to był komplement masz piekna twarz więc pewnie już niedługo pokażesz ją tak że szczeny opadna. Nie denerwuj się krytyka to nic nie da, faktycznie często oceniaja tu ludzie złośliwi i niemający zupełnie pojęcia o fotografowaniu ale i takich trzeba przekonac. Pozdrawiam.
moim zdaniem nie ma znaczenia kto dokonuje krytyki tylko czy jest szczery...
ja mam pytanie: czy autorka jest z owej fotografii zadowolona? .. mi sie efekt osobiscie nie podoba.. obrobka powinna pasowac do tematu chyba.. a tutaj to jest poprostu niezreczne tuszowanie niedociagniec... polecam popracowac torche zarowno nad strona fotograficzna jak i ps'ową :) podrawiam.. zycze sukcesow
tak wiem o czym mówisz ale ja zobaczyłem błędy w swoich zdjęciach i teraz staram się robić trochę inne lepsze i jak już znajdę to o co mi chodzi napewno pochwalę się tym na forum. Właściwie brakuje mi troszkę sprzętu bo najlepsze fotki mam na papierze a poprzez skanowanie strasznie dużo się traci no i obecnie fotografuję A60 jednak mimo że bardzo dobry nie jest to aparat idealny.
Tylko zalezy kto dokonuje krytyki,najcześciej są to ludzie przypadkowi ... Jest to rzemiosło wybitnie subiektywne zastanawiałam się kiedyś, czy w ogole ma jakies znaczenie onena zdjecia ?Czy można Twórce /Tworzyciela własnego przekazu wcisnac w ciasny gorset opinii. GH3... przyjme to jako komplement.
GH3...ładnie to ująłeś...nie zgadzam się tylko na niewystawianie...krytyka jest zawsze dobra...złe może być tylko jej przyjęcie...a ono najczęściej jest spowodowane brakiem dystansu....nie mozna wtorzyć z dystancem...to rzemiosło...ale przy autokrytyce jest on niezbędny...przy przyjmowaniu krytyki konieczny.
z twarzy nie wyglądasz na nerwusa ;0))
Tak.Autoportret.
tak tak ekspresja jest ważna ale myślę że koledzy chcieli powiedzieć że tzreba nauczyć się krytycznie patrzeć na to co się robi i słuchac krytyki innych bo często bywa że człowiek jakos emocjonalnie związuje sie z jakąś pracą a w oczach innych jest ona zupełnie niezrozumiała. Ja zanim wystawiłem swoje zdjęcia tutaj uważałem że niemal wszystkie się tu nadaja a teraz nie mam co wystawiać bo wiem że niemal wszystkim coś brakuje. To autoportret??
do bardzo ekspresyjnie reagujacych, nadwrażliwych duchów nalezy świat...to odkrywcy...wielcy artysci...etc. tylko jedna mala uwaga...nie mozna zostac mistrzem swiata w rajdach nie przechodzac przez nauke jazdy...zrozumienie tego to problem tych, którzy naśladują Piccaso nie umiejąc poprawnie narysować kota.
Nie, dystans nie pomaga w niczym sprawia,że człowiek oddziela sie grubym murem biernosci ... to emocje ,nostalgia,nerwowość pomagają mi malować , fotografować (od niedawna) i zawsze jestem zaangażowana, nigdy nie buduje dystansu, chce byc uczestnikiem tego co tworze , bez zbednych ograniczen , widziec z tego punktu w którym sie znajduje,a nie z punktu , z którego powinnam to widzieć ...
Nocnalilio...masz rację...to jeden z pierwszych krokow do zawodowstwa...taki bardzo nieprzyjemy...
Hmmm...zazdroszczę Ci samozaparcia, to wazne,aby miec w sobie tyle dumy , ambicji i silnej woli ,aby trwac pomimo przeszkód wszelkiej maści,które są uciążliwe w dążeniu do wytyczonych celi . Zazdroszczę Ci również wewnetrznej równowagi , ja jestem typem Niespokojnego Ducha...brak mi cierpliwosci ,bardzo ekspresywnie reaguje i mam maniery nadwrazliwca we wszystkim co mi sie nieudaje hardo tlumacze brak sukcesów złosliwoscia przedmiotow martwych ... :)
mysle, ze wzajemne naskakiwanie na siebie nic nikomu nie da...obydwoje macie racje...na zadnym forum...w zadnym portalu nie znajdziecie nikogo kto caly czas bedzie wam non stop pomagal. wszystkie uwagi sa cenne...najcenniejsze te zle bo zmuszaja do zadania sobie pytania DLACZEGO?
wow to autoportret??
TomaszQ ;) Ale zanim dojdzie sie do pewnej swiadomosci, trzeba najpierw nabrac dystansu to prac swoich i cudzych.
mozna powiedziec ze focę od 10-12 roku zycia...a to juz 30 lat i dalej nie powiem że jestem zawodowcem....znacznie mam blizej do grafika...moze zamiast się silic na rady opowiem cos o moich poczatkach. nie było komputerow...zero PS...kolor był obłednie drogi...efekt...trzeba bylo tak kombinowac skromnymi srodkami tak by powiedziec cos kadrem...im bardziej chcialem mówić tym mniej mnie słuchano...krzyczałem...uciekali. puknąłem się w głowę...zadałem pytanie...dlaczego? Odpowiedź przyszła taka - nie sil się na pisanie wierszy składając litery... Zacząłem dużo czytać...o złotych podziałach...zasadach kompozycji...kolorach...fotochemii...itd. Postawiłem sobie za cel nauczenie się warsztatu. W między czasie świadomie analizowałem prace mistrzów. Tak świadonie, że zdarzało mi się kreślić w gazetach fotograficznych linie podziału i je mierzyć. Myślę, że to jest metoda na doskonalenie swoich umiejętności. ŚWIADOMOŚĆ TOGO CO ZROBIŁ KTOŚ I TEGO CO JA CHCE ZROBIĆ LUB ZROBIŁEM.
nikt Cię nie zmusza .... jeżeli patrzenie na fotkę nie sprawia Ci przyjemności TO ... NIE GAP SIĘ NA MNIE ! ;)
no dobra ja narazie sie nie odzywam bo zaraz na mnie naskoczysz:P a ja tak cichutko....;) :)ale wiesz co to znaczy patrzec na ta fotke 37 raz??......... ;)
NAM/Wam ???! Sławne ???!
no i dziekie NAM zdjęcie jest sławne:)))))))))))))
dajcie sobie buzi...OK..zaraz się wysile i sklece coś "merytorycznego" ...przynajmniej bede sie starał
Dziekuje.
kurcze......bo to jest naprawde super modelka:) i naprawde super światło i naprawde nie podoba mi sie .....:)
konstruktywnie - proszę bardzo jak dla mnie fotka jest ciemna, a jej ziarno jest za grube, brakuje ostrości a tą nie można nawet podpiąć pod zdjęcie romantyczne no i światło jakby trochę za ostre - miał być konstruktywny komentarz to i jest. Sam nie jestem profesjonalistą i pewnie w niektórych kwestiach mogłem się pomylic bo wypisałem swoje tylko odczucia ale zdecydowana większość plfotowiczy jest amatorami więc odczucia może mieć podobne. Pozdrawiam
dziwna kompozycja ,przepalenia na włosach,nie ostre, tło strasznie sztuczne ,ogólnienie ciekawe
Zazdrośnik ;-P
:) nie?:)
Wena: ja też jestem totalnym amatorem, fotografuje od zeszłego lata, nie mam żadnego przygotowania technicznego, ale staram sie robic to co robie jak najlepiej i naprawde zadroszcze Ci tych kilku konstruktywnych komentarzy kóre dostałaś... pod moimi fotkami takich nie zobaczysz i tego chyba Ci zadroszcze :)
Tylko wez pod uwagę Mój Drogi ile wartosci merytorycznych niesie za soba te "kilkanascie zdań" :)
czukier: jeden mówi "nie" drugi się rozpisuje na kilkanaście zdań, w sumie też mówi "nie", gdyby tu był tylko mój komentarz to przyznałbym racje autorce :)
Yasiek ja Cię rozumiem, ale Wenatwoja_ też ma dużo racji, łaskawie weź to pod uwagę
Nie, sama nie okresiłabym żadnego mojego zdjecia,że jest dobre... ale mam komfort psychiczny spowodowany faktem,że nie istnieje nic takiego u mnie jak przygotowanie techniczne.Jestem zupełnym laikiem w tej dziedzinie uczę sie na błedach, kształce na wskazówkach ,a nie na kategotycznych przekresleniach typu "nie". Powiedziałes nie i dla mnie to nic nie znaczy , "nie" nic nie wniosło, wskazówka byłaby drogowskazem ku własciwej drodze.
O, ktos nie lubi krytyki ;)
ja juz koncze prawic morały.....a teraz autor ma racje.....bo czasami samo nie nie wystarcza, bo naprawde trudno sie wtedy domyslec co moze byc nie tak, i czepiasz sie zaczawszy od modelki a skonczywszy na aparacie , wykonaniu itp...
gdybym napisał "A mi sie podoba" byłoby lepiej ? Spoczełabyś na laurach i tyle... wydaje mi się że proste słowo "nie" daje więcej do myślenia autorowi, że coś jest nie tak, a co jest nie tak? masz mózg to kombinuj !
Irytują mnie komentarze typu :"nie no nien niet" ,ponieważ one z perspektywicznego punktu widzenia nic nie wnosza, jeżeli ma się swoje uwagi powinno się je przekazać w jasny i konkrety sposób. Tak,żeby osoba mogła z nich skorzystac, przecież w takim celu powstało to forum.
mądry Jasiu:* :) hehs ale te super, fajne, podbudowuje, zwłaszcza jak jest sie model/lką ... bo kiepsko jest czytac nie miłe rzeczy o sobie;)
i ciesz się że nie dostajesz komentarzy typu: "super ! fajne! podoba mi sie !" takie komentarze to tragedia, szczególnie wtedy gdy autor nie jest przekonany do tego co zrobił..... :o)
W sumie to tylko o modelkę mi chodzi.......
hehe własnie rzecz w tym ze wszyscy tu sa mili:) akurat tutaj:) u Ciebie
wredni czy nie coś Ci mówią, wystarczy posłuchać i wyciągnąć wnioski
czy tu tylko tacy sami wredni ludzie ? hehehehehehe ... ja rączek nie całuje,ale również życze lepszych ...;)
Weno...przepraszam jeśli Cię uraziłem...nie taka była moja intencja...wielkim można zostać naturalnie wzrastając...biorąc hormony można być tylko kulturystą...
naprawde..... nie czepia sie tutaj nikt modelki ,,,, ale nie widzisz ze ta przeróbka za cholere nie pasi?? a Koentarze są takie na jakie sie zasłuży:) nic obraxliwego przeciez tutaj nie padło....poprostu chropowatosc jest ble ,
Poza tym ;podbudowanie samooceny , smutne to.A fotka,mnie się podoba.I to generalnie wystarczy.
w takim razie całuje rączki.... lepszych fotek życze !
Koleżance...
Każde miejsce do podbudowania samooceny jest dobre. To jest świetne ! Koledze chyba trzeba prosto i z obrazkami tłumaczyć, że ta afotka jest kiepska...
skoncz komentowac to miejsce na komentarze ,a tym bardziej nie miejsce na ceremonie podbudowania samooceny.
o czym wspominać ? czy ja o czymś wspomniałem ?
jeżeli jest coś oczywiste to po co w ogole o tym wspominac ?
to sobie je wymarkuj czarnym markerem, co tu sie rozpisywać nad czymś co jest oczywiste
PS. Przerazliwie konstruktywne komentarze (patrz Yasiek) będą ignorowane.Dziekuje.
Po to ,aby była awangarda i abstrakcja i ... rzecz jasna "krycie braków technicznych"....
światełko ładnie pada. ale pocholera ta chropowatość?? bleeeeh;P
coś się chyba złego dzieje z serwerem 2 x stukam....Nie wiem po co tak bardzo starasz się kombinować?...piękna buzia fantastyczne włosy...nic tylko focić...a tu...awangarda...abstrakcja...krycie braków technicznych...fabryka waty? ...nie wiem...może się nie znam :(
nie no nien niet