Opis zdjęcia
Spóźnił się kilka minut. Jastrząb już był. Jedyne, co mógł, to wskoczyć na pinek. Po trzydziestu może minutach spróbował ponownie, starli się ze sobą (było głośno), ale jastrząb nie odpuścił - warował przy żerowisku ponad trzy godziny... (210mm, f6,3 iso1600, AF, godz. 7.55).
Ladnie zapozowal ale jak na świt przystało światełka trochę brakowało,fany kadr.