To ja wiem, tego mi udowadniac nie trzeba. Ale sposób realizacji pomysłu jest dla mnie w fotografii równie ważny jaka sama idea. Teleskopy optyczne nie wymarły - dla amatorów do postawienia na parapecie. Pozdrawiam. PS Fajnie tak złapać taką dyskusję pod swoim foto - nabijają się komentarze, oceny i zwiedzający :-)
Plaster wyciagasz daleko idące wnioski (nie konieczne zgodne ze stanem faktycznym) przykład astronomi jest bardzo adekwatny (choćby dlatego że jakoś optyczne teleskopy nie wymarły jak dinozaury). Żadnych metod nie dyskredytuje, chcę Ci tylko pokazać że to tylko ( a czasami aż) narzędzie !!! i tak najważniejsza jest głowa !!!!!!
O jej, ale żeś mi dogadał, zabiłem Ci kogoś czy co? Nie jestem obcykany z ciemnią, co nie zmienia faktu, że nie lubię i nie cenię PS. A porównianie z astronomią chyba nie za bardzo oddaje skalę - bo ciemnią da się zrobić to co większość robi w PS,w obserwacji gwiazd nie. Ty prezentujesz dezaprobatę dla ciemni, ja dla PS. I święte w tym moje prawo. Uszanuj moje poglądy, bo ja szanuję Twoje - żadne nie są gorsze. Możemy sobie o nich dyskutować, ale bez takiej agresji...
Plaster masz rację dzisiejsza astronomia jest g.... warta bo się posługuje komputerami (programamai) i radioteleskopami, prawdziwa astronomia to była za Kopernika, tylko szkło, kartka papieru i ołówek, ile to trzeba było mieć obycia w rachunkach aby felera nie walnąć. Jak już chyba zauważyłeś takie rozgraniczanie do nieczego dobrego nie prowadzi, możesz być z siebie dumny że jesteś taki obcykany w ciemni ale nie daje Ci to w żaden sposób prawa do takiej dezaprobaty wobec "innowierców". pozdr
Drobnomieszczański Reaktor: nie, sądzę abyś w przypadku tego zdjęcia przesadził, jest ok. Plaster: po co Ci tyle tej chemii?;-)
Ja tam idę zaraz wymoczyć FP4+ w Acutolu;-)
Ekhm... ja tylko slowko... jezeli juz autor korzysta z PS to bylo by milo gdyby nie bylo tego widac w tak klasycznej fotografii jak ta wyzej... ta nadaje sie do daleko posunietych poprawek.
Plaster - ja tam ugodowa jestem. Mam swoje zdanie i jednocześnie szanuję Twoje. Myślę, że mimo różnic jest coś co nas łączy - fotografia sprawia nam przyjemność [inaczej nie broniłbyś tak swojego zdania ;-)]. Więc ty siedź w ciemni a ja sobie posiedzę przy kompku ;-) I niech Ci będzie, że jesteś większym fotografem :-) Ja się tylko bawię - tak samo traktuję galerię - inteligentniejsza forma rozrywki :-). Co do ciemni - znam i wiem że jest bardziej pracochłonna, wyniki często nieprzewidywalne i co gorsza nieodwracalne (np. techniki polegające na niszczeniu negatywów). Może dlatego do ciemni nie wróce ;-)
heheh nie uzywam lassa magnetycznego-pozatym zaznaczalem kazdy element z osobna (niebo, wiezowiec,odrapana buda, okna,budy po bokach)wiec troche sie zeszlo. ja tam sie nie snobuje ze w ciemni siedze bo po prostu interesuje mnie robienie zdjec i moje wizje ktore sobie realizuje po prostu a jak do tego dochodze to juz inna sprawa,, napewno latwiej niz w ciemni ale cos trzeba umiec..!
VanGodz - Jest mniejsza. PS to kilkanaście (ewentualnie kilkadziesiąt) prostych funkcji do opanowania (posługiwanie się nimi to osobna broszka). Ciemnia to dziesiątki różnych wywoływaczy, utrwalaczy, papierów. To od czego w PS jest jeden przycisk w ciemni przekłada się na ogromną wiedzę. Dlatego uważam obróbkę analogową za godną większego szacunku od cyfrowej w dowolnej formie. Cięzko znaleźć takim jak ja wspólne pole z takimi jak Wy - postępowcami. Konserwa jestem i już. A PS niech sobie ludzie używają - tylko niech tego co z niego wyjdzie nie nazywają "fotografiami"...Obrazek jest właściwym słowem.
Więcej niż 15 minut? A co tu było do zrobienia? Zaznaczenie nieba lassem magnetycznym - minuta, ustawienie dla niego poziomów dwie minuty, podkręcenie całego zdjęcia kolejne dwie, sepia z koloryzowania minuta dodanie ramki trzy. Ogólny zapis, kompresja i otwieranie - sześc minut. Nie wiem szczerze mówiąc co mogło Ci zająć więcej czasu. ALF - Ciekawa teoria z tymi snobującymi się klasami średnimi, masz interesujące podejście do tak banalnego tematu :-) Choć nie sposób nie przyznać Ci odrobiny racji.
Bardzo ciekawa dyskusja.
Zauważyłam, że przy nieustającym pojedynku na lepszy model aparatu, wielu fotografów jednocześnie uważa korzystanie z PS za wielką ujmę. A to przecież nic innego jak (także) narzędzie, cała reszta (niemała przecież) nadal zależy od autora zdjęcia. Kiedyś retuszowałm fotki ołówkiem, teraz robię to komputerem. I wcale komputer nie musi oznaczać, że praca zajmuje mniej czasu. Niejedną fotkę pixeluję ręcznie (piksel, po pikselu) na dużym powiększeniu. Przy dużych formatach trwa to całymi dniami. A jeśli można sobie ułatwić czasem pracę, czy skorzystać z funkcji undo.... to chyba dobrze.... Co do wiedzy.... wcale nie uważam że jest mniejsza. Raczej inna. Pozdr. Mi
Ok, to ja się wtrącę do dyskusji. Ostatnio robię tylko cz-b. Nie lubię ciemni i uznaję ją za przykrą konieczność. Do labów nie mam po co chodzić, wystarczy mi już grawerowania. Gdybym miał zaufanego printera, chętnie zlecałbym mu robienie odbitek(jeśli byłoby mnie na to stać). Jednak takiego w okolicy nie ma, więc robię sam. A jak już robię sam, to staram się, żeby jakoś to wyglądało. Nie znoszę efektów typu dodge/burn, zarówno w wykonaniu ciemniowym jak i cyfrowym, jeśli służą one samym sobie i stają się tematem zdjęcia. Efekciarstwa nie lubię, nieważne czy cyfrowe czy tradycyjne. Co zdjęcia, to nie mam zdania, chciałem sobie tylko popitolić;-). Pzdr;-)
alez ja nie mowie ze mam cos przeciwko klasycznym ciemniom ----po prostu ja preferuje taka szopowa --co nie znaczy ze latwo jest dobrze obrobic zdjecie--szop jest narzedziem a wykonawca to ciagle czlowiek
mylisz się, za parę lat pracownie "ręczne" będą na topie.. choćby dlatego że snobująca klasa średnia będzie chciała mieć coś niepowtarzalnego.. i swojego - a to tylko obróbką ciemni tradycyjnej uzyskasz, gdzie żadna odbitka z tego ujęcia nie jest tak naprawdę taka sama :) pozdr.
Plaster tu sie mylisz....ale ok ja nie uwlaczam Twoim technikom skad inad mozna by je nazwac "prymitywnymi" w tych czasach..;) zreszta mam jakies podstawy fotografii ale czasu malo..
a przez setki lat ludzi eposlugiwali si etylko narzedziami z kamienia..ale to nie znaczy,ze powinnismy wyrzucic komputery i wrocic do poczatkow, chyba nie na tym to polega, PS daje wiecej mozliwosci, dokaldniej mozna odtworzyc swoja wizje zdjecia... dla mnie obrobka cyfrowa to tez proces tworczy...
Nie, ale myślę, że zrobienie tego zdjęcia tu zajmuje nie więcej niż 15 minut. Z opcją "cofnij" jak coś Ci nie leży. Zrobienie tego w ciemni zajęłoby dużo więcej czasu i wymagałoby ogromnej wiedzy. Przez 100 lat ludzie radzili sobie bez PS - więc czemu nagle ciemnia staje się gorsza?
e tam plaster nie przesadzaj =====to ze sobie robie tak jaki mialem zamysl to znaczy ze zle? a czy Ty myslisze ze co wcisne funkcje "zrob super grafe" i szop mi sam wszystko robi? to tez nie jest latwe
Krissek - ja to rozumiem doskonale, co nie znaczy, że mam to przyjąć z opuszczoną głową. Buntuję się przeciwko takiemu stanowi rzeczy i bardzo mi z tym dobrze. Fotografię cyfrową (a właściwie obróbkę cyfrową, bo do samego formatu zapisu nic nie mam) uważam za gorszą od analogowej - min właśnie z powodu różnic w poziomie łatwości obu. A WPP nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem - i tak połowa tych rzekomo "złapanych" zdjęc jest pozowana...Pozdrawiam również.
Plaster... tacy jak Wy to juz powoli wymarly gatunek... zrozum,ze swiat (fotografia tez) idzie do przodu, za pare lat nikt juz nie bedzie pamietal o tradycyjnej ciemni... obrobka cyfrowa daje wiecej mozliwosci, ogranicza tez pracochlonnosc... np 80 proc. prac nadeslanych na WWP byla w zapisie cyfrowym.. taka jest rzeczywistosc, pzdrw
Nikt nie mówi o chemii - z ciemni już prawie nikt nie korzysta od kiedy szeroko dostępny stał się PS... Nie podmieniałeś przypadkiem nieba na tej focie? Z białego na chmurzaste?
baaardzo:)
eee PLaster cos nie oceniaja :( :)
To ja wiem, tego mi udowadniac nie trzeba. Ale sposób realizacji pomysłu jest dla mnie w fotografii równie ważny jaka sama idea. Teleskopy optyczne nie wymarły - dla amatorów do postawienia na parapecie. Pozdrawiam. PS Fajnie tak złapać taką dyskusję pod swoim foto - nabijają się komentarze, oceny i zwiedzający :-)
Plaster wyciagasz daleko idące wnioski (nie konieczne zgodne ze stanem faktycznym) przykład astronomi jest bardzo adekwatny (choćby dlatego że jakoś optyczne teleskopy nie wymarły jak dinozaury). Żadnych metod nie dyskredytuje, chcę Ci tylko pokazać że to tylko ( a czasami aż) narzędzie !!! i tak najważniejsza jest głowa !!!!!!
Za Kokonem :-)
a co jakies niepokoje społeczne sie pojawiły? przecież Kopernik też była kobietą (to tak na zaś - 8III;))))
no panowie spokojnie.... :)
Za Plastrem:-)
O jej, ale żeś mi dogadał, zabiłem Ci kogoś czy co? Nie jestem obcykany z ciemnią, co nie zmienia faktu, że nie lubię i nie cenię PS. A porównianie z astronomią chyba nie za bardzo oddaje skalę - bo ciemnią da się zrobić to co większość robi w PS,w obserwacji gwiazd nie. Ty prezentujesz dezaprobatę dla ciemni, ja dla PS. I święte w tym moje prawo. Uszanuj moje poglądy, bo ja szanuję Twoje - żadne nie są gorsze. Możemy sobie o nich dyskutować, ale bez takiej agresji...
Za Tompac'iem:-)
Plaster masz rację dzisiejsza astronomia jest g.... warta bo się posługuje komputerami (programamai) i radioteleskopami, prawdziwa astronomia to była za Kopernika, tylko szkło, kartka papieru i ołówek, ile to trzeba było mieć obycia w rachunkach aby felera nie walnąć. Jak już chyba zauważyłeś takie rozgraniczanie do nieczego dobrego nie prowadzi, możesz być z siebie dumny że jesteś taki obcykany w ciemni ale nie daje Ci to w żaden sposób prawa do takiej dezaprobaty wobec "innowierców". pozdr
Drobnomieszczański Reaktor: nie, sądzę abyś w przypadku tego zdjęcia przesadził, jest ok. Plaster: po co Ci tyle tej chemii?;-) Ja tam idę zaraz wymoczyć FP4+ w Acutolu;-)
Ekhm... ja tylko slowko... jezeli juz autor korzysta z PS to bylo by milo gdyby nie bylo tego widac w tak klasycznej fotografii jak ta wyzej... ta nadaje sie do daleko posunietych poprawek.
pełne pop-arcie dla autora i jego dzieła :-) ...pzdr.i zapr.w wolnej chwili..
ladne "zdjecie", w dyskusji glosu nie zabieram bo mi sie niekce (podzielam stanowisko VanGodz)
:-)))) Ok. niech Ci będzie :-))) A za dyplomację - dziękuję ;-) Staram się ;P
Iście dyplomatyczna wypowiedź :-) A fotografów na większych i mniejszych podzielić się nie da - ewentualnie na lepszych technicznie :-)
Plaster - ja tam ugodowa jestem. Mam swoje zdanie i jednocześnie szanuję Twoje. Myślę, że mimo różnic jest coś co nas łączy - fotografia sprawia nam przyjemność [inaczej nie broniłbyś tak swojego zdania ;-)]. Więc ty siedź w ciemni a ja sobie posiedzę przy kompku ;-) I niech Ci będzie, że jesteś większym fotografem :-) Ja się tylko bawię - tak samo traktuję galerię - inteligentniejsza forma rozrywki :-). Co do ciemni - znam i wiem że jest bardziej pracochłonna, wyniki często nieprzewidywalne i co gorsza nieodwracalne (np. techniki polegające na niszczeniu negatywów). Może dlatego do ciemni nie wróce ;-)
obawiam sie ze jestem stracony :D
Korzystasz czasem z ciemni? Uczysz się jej? No to ekstra - nie jesteś jeszcze stracony :-)
heheh nie uzywam lassa magnetycznego-pozatym zaznaczalem kazdy element z osobna (niebo, wiezowiec,odrapana buda, okna,budy po bokach)wiec troche sie zeszlo. ja tam sie nie snobuje ze w ciemni siedze bo po prostu interesuje mnie robienie zdjec i moje wizje ktore sobie realizuje po prostu a jak do tego dochodze to juz inna sprawa,, napewno latwiej niz w ciemni ale cos trzeba umiec..!
VanGodz - Jest mniejsza. PS to kilkanaście (ewentualnie kilkadziesiąt) prostych funkcji do opanowania (posługiwanie się nimi to osobna broszka). Ciemnia to dziesiątki różnych wywoływaczy, utrwalaczy, papierów. To od czego w PS jest jeden przycisk w ciemni przekłada się na ogromną wiedzę. Dlatego uważam obróbkę analogową za godną większego szacunku od cyfrowej w dowolnej formie. Cięzko znaleźć takim jak ja wspólne pole z takimi jak Wy - postępowcami. Konserwa jestem i już. A PS niech sobie ludzie używają - tylko niech tego co z niego wyjdzie nie nazywają "fotografiami"...Obrazek jest właściwym słowem.
Więcej niż 15 minut? A co tu było do zrobienia? Zaznaczenie nieba lassem magnetycznym - minuta, ustawienie dla niego poziomów dwie minuty, podkręcenie całego zdjęcia kolejne dwie, sepia z koloryzowania minuta dodanie ramki trzy. Ogólny zapis, kompresja i otwieranie - sześc minut. Nie wiem szczerze mówiąc co mogło Ci zająć więcej czasu. ALF - Ciekawa teoria z tymi snobującymi się klasami średnimi, masz interesujące podejście do tak banalnego tematu :-) Choć nie sposób nie przyznać Ci odrobiny racji.
Bardzo ciekawa dyskusja. Zauważyłam, że przy nieustającym pojedynku na lepszy model aparatu, wielu fotografów jednocześnie uważa korzystanie z PS za wielką ujmę. A to przecież nic innego jak (także) narzędzie, cała reszta (niemała przecież) nadal zależy od autora zdjęcia. Kiedyś retuszowałm fotki ołówkiem, teraz robię to komputerem. I wcale komputer nie musi oznaczać, że praca zajmuje mniej czasu. Niejedną fotkę pixeluję ręcznie (piksel, po pikselu) na dużym powiększeniu. Przy dużych formatach trwa to całymi dniami. A jeśli można sobie ułatwić czasem pracę, czy skorzystać z funkcji undo.... to chyba dobrze.... Co do wiedzy.... wcale nie uważam że jest mniejsza. Raczej inna. Pozdr. Mi
no to zes dał wywod:) hmm mam nadzieje ze ta fota nie jest efekciarska"
Uff zmęczyłem się:-)
Ok, to ja się wtrącę do dyskusji. Ostatnio robię tylko cz-b. Nie lubię ciemni i uznaję ją za przykrą konieczność. Do labów nie mam po co chodzić, wystarczy mi już grawerowania. Gdybym miał zaufanego printera, chętnie zlecałbym mu robienie odbitek(jeśli byłoby mnie na to stać). Jednak takiego w okolicy nie ma, więc robię sam. A jak już robię sam, to staram się, żeby jakoś to wyglądało. Nie znoszę efektów typu dodge/burn, zarówno w wykonaniu ciemniowym jak i cyfrowym, jeśli służą one samym sobie i stają się tematem zdjęcia. Efekciarstwa nie lubię, nieważne czy cyfrowe czy tradycyjne. Co zdjęcia, to nie mam zdania, chciałem sobie tylko popitolić;-). Pzdr;-)
alez ja nie mowie ze mam cos przeciwko klasycznym ciemniom ----po prostu ja preferuje taka szopowa --co nie znaczy ze latwo jest dobrze obrobic zdjecie--szop jest narzedziem a wykonawca to ciagle czlowiek
Video killed the radio star;-)
nie, spoczko, ja tylko nie zgadzam sie z teza ze tradycyjne ciemnie odejda w zapomnienie :) (czy tradycyjne malarstwo odeszlo?) :)
ja tam sie na nic nie snobuje----moze na to ze by robic co innego niz wszyscy albo robic swoje :)
mylisz się, za parę lat pracownie "ręczne" będą na topie.. choćby dlatego że snobująca klasa średnia będzie chciała mieć coś niepowtarzalnego.. i swojego - a to tylko obróbką ciemni tradycyjnej uzyskasz, gdzie żadna odbitka z tego ujęcia nie jest tak naprawdę taka sama :) pozdr.
Plaster tu sie mylisz....ale ok ja nie uwlaczam Twoim technikom skad inad mozna by je nazwac "prymitywnymi" w tych czasach..;) zreszta mam jakies podstawy fotografii ale czasu malo..
Przyjemne i klimatyczne...jeśli chodzi o PS to każdy ma wolną wolę i swój pomysł na zdjęcie...to kontynuacja procesu twórczego i tyle...
Bardzo dobre, pozdr:)
ehh...niezle...jesli efekt jest osiagniety to nie uwazam zeby byl powod do negacji czy to ciemnia czy ps, ale jak tam uwazacie...
ale monument!!! mocne niebo!!! uwielbiam takie klimaty, tylko u mnie sie bardziej wali wszystko ;))))
nonono!! nieźle!! bardzo!!
a przez setki lat ludzi eposlugiwali si etylko narzedziami z kamienia..ale to nie znaczy,ze powinnismy wyrzucic komputery i wrocic do poczatkow, chyba nie na tym to polega, PS daje wiecej mozliwosci, dokaldniej mozna odtworzyc swoja wizje zdjecia... dla mnie obrobka cyfrowa to tez proces tworczy...
no jestem zachwycony świetne kontrasty w tematach na zdjeciu. pozdrawiam
no efekt jest swietny, ale ja tez nie jestem zwolennikiem podrasowywania zdjec w psie. pozdrawiam
Nie, ale myślę, że zrobienie tego zdjęcia tu zajmuje nie więcej niż 15 minut. Z opcją "cofnij" jak coś Ci nie leży. Zrobienie tego w ciemni zajęłoby dużo więcej czasu i wymagałoby ogromnej wiedzy. Przez 100 lat ludzie radzili sobie bez PS - więc czemu nagle ciemnia staje się gorsza?
e tam plaster nie przesadzaj =====to ze sobie robie tak jaki mialem zamysl to znaczy ze zle? a czy Ty myslisze ze co wcisne funkcje "zrob super grafe" i szop mi sam wszystko robi? to tez nie jest latwe
Krissek - ja to rozumiem doskonale, co nie znaczy, że mam to przyjąć z opuszczoną głową. Buntuję się przeciwko takiemu stanowi rzeczy i bardzo mi z tym dobrze. Fotografię cyfrową (a właściwie obróbkę cyfrową, bo do samego formatu zapisu nic nie mam) uważam za gorszą od analogowej - min właśnie z powodu różnic w poziomie łatwości obu. A WPP nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem - i tak połowa tych rzekomo "złapanych" zdjęc jest pozowana...Pozdrawiam również.
Plaster... tacy jak Wy to juz powoli wymarly gatunek... zrozum,ze swiat (fotografia tez) idzie do przodu, za pare lat nikt juz nie bedzie pamietal o tradycyjnej ciemni... obrobka cyfrowa daje wiecej mozliwosci, ogranicza tez pracochlonnosc... np 80 proc. prac nadeslanych na WWP byla w zapisie cyfrowym.. taka jest rzeczywistosc, pzdrw
nic nie podmienialem tylko ustawilem poziomy i krzywe na osobnej warstwie tylko dla nieba
Nikt nie mówi o chemii - z ciemni już prawie nikt nie korzysta od kiedy szeroko dostępny stał się PS... Nie podmieniałeś przypadkiem nieba na tej focie? Z białego na chmurzaste?
świetne
Plaster ___fota jest jedna ale obrobiona -nie mam w domu ciemni i nie lubie chemi..
Ile w tym PS i fotomonotwania a ile fotografii?
no cóż Panie ano pora ;)) ciekawy kadr i fotka podoba mi się pozdrawiam :))