MB: gdy w USA w latach 60-tych stosowano te metodę w kolorze, na Litwie uprawiano z koniecznosci niemal 100 % B&W co nie przeszkodziło braciom Litwinom w osiaganiu niezwyklych rezultatow w innych gatunkach fotografii / A.Sutkus i in./
MB: nie ma czegos takiego jak szkola ciecia, chyba ze idzie o modne kiedys "ostre ciecie" w portrecie, fakt, że sposob kadrowania wplywa na ukazanie wielu spraw, od charakterystycznego wycinka rzeczywistosci po proporcje. W gre wchodzą jak zwykle upodobania :) pzdr
Ludzie, co wy z ta szkola ciecia? Ptrzeciez to jest zwykle niechlujstwo Bierze sie ekierke i nozyk i docina dach prostopadle do linii zdjecia [m,etoda niewyrafinowana], albo obraca budynek w dowolnym programie do obrobki zdjecia [metoda wyrafinowana] Przeciez puszczenie czegos takiego to zwykle niechlujstwo
Wykorzystano tu zjawisko tzw. nocy amerykanskiej gdy zrównowazone jest swiatlo dzienne i sztuczne. Przewaga jednego badz drugiego wplywa na koloryt zdjecia o ile nie zastosujemy filtrow konwersyjnych zmieniajacych temperature barwowa swiatla.
Z tą krzywą wieżą, to raczej nie wygląda na jakis zabieg artystyczny. Do wyboru: ob. PC shift, odpowiednia odległość od obiektu, wysokosc na którą można się wspiąć nieco, wybór ogniskowej, prostowanie pod powiększalnikiem, fotografowanie tak, aby os optyczna była prostopadla do plaszczyzny obiektu większym formatem/np.6x7/ i pozniej obcięcie dołu, aparat na lawie optycznej lub PS. Oczywiście walić się może także :)
mnie tam sie podoba
;o), czytałem
MB: gdy w USA w latach 60-tych stosowano te metodę w kolorze, na Litwie uprawiano z koniecznosci niemal 100 % B&W co nie przeszkodziło braciom Litwinom w osiaganiu niezwyklych rezultatow w innych gatunkach fotografii / A.Sutkus i in./
ooo zaraz runie
ok.
MB: nie ma czegos takiego jak szkola ciecia, chyba ze idzie o modne kiedys "ostre ciecie" w portrecie, fakt, że sposob kadrowania wplywa na ukazanie wielu spraw, od charakterystycznego wycinka rzeczywistosci po proporcje. W gre wchodzą jak zwykle upodobania :) pzdr
Ludzie, co wy z ta szkola ciecia? Ptrzeciez to jest zwykle niechlujstwo Bierze sie ekierke i nozyk i docina dach prostopadle do linii zdjecia [m,etoda niewyrafinowana], albo obraca budynek w dowolnym programie do obrobki zdjecia [metoda wyrafinowana] Przeciez puszczenie czegos takiego to zwykle niechlujstwo
ja mam w domu podobne z nocy litewskich
Wykorzystano tu zjawisko tzw. nocy amerykanskiej gdy zrównowazone jest swiatlo dzienne i sztuczne. Przewaga jednego badz drugiego wplywa na koloryt zdjecia o ile nie zastosujemy filtrow konwersyjnych zmieniajacych temperature barwowa swiatla.
ale jak se patrzę to wychodzi mi że były zamierzomne, co nie?
IMHO oczywiście bo tu to każdy ma swoją szkołę cięcia...będzie odzew , zobaczysz
ociąć dół i takie fajne zamierzone krzywizny wyjdą a fota estetyczniejsze się stanie zaprawdę
Z tą krzywą wieżą, to raczej nie wygląda na jakis zabieg artystyczny. Do wyboru: ob. PC shift, odpowiednia odległość od obiektu, wysokosc na którą można się wspiąć nieco, wybór ogniskowej, prostowanie pod powiększalnikiem, fotografowanie tak, aby os optyczna była prostopadla do plaszczyzny obiektu większym formatem/np.6x7/ i pozniej obcięcie dołu, aparat na lawie optycznej lub PS. Oczywiście walić się może także :)
zaraz sie przewroci..... :-)