brolli: przed zamieszczeniem zdjęcia również próbowałem cięcia do kwadratu i nie wiem dlaczego lecz nie spodobało mi się... teraz widzę, ze nie byłoby to takie złe... moim celem było właśnie tak jak to napisał Frąckiewicz zamknięcie kadru, i ograniczenie przestrzeni wędrującego człowieka poprzez zbocze z lewej strony... dodam, że zdjęcie robione z podejścia na Pik Szczurowskiego, z lewej strony kawałek Małej Uszby, a na wprost piękna pionowa ściana Uszby Południowej, niestety tradycyjnie schowana we mgle... pozdrawiam wszystkich komentujących:)) ps. gdyby ktoś chciał popatrzeć na ruchome obrazki to polecam ten film: https://www.youtube.com/watch?v=uIjUS19fhR4#t=624 ; jest tam cała prawda o chodzeniu w masywie Uszby, warunkach pogodowych, motywacji i pogodzeniu się z górą, która pozwala na więcej tylko wybranym... a patrząc z fotela na Uszbiński Lodowiec, który koledzy ominęli, to po prostu nie wiem jak tamtędy weszliśmy... ;))
brolli...wersja w kwadracie byłaby bardziej symboliczna, odzwiarciedlająca istnienie Człowieka w potędze natury...Tak, czy inaczej podoba bardzo. Pozdrawiam
renata p, anma, barszczon: pozdrawiam:) dodam jeszcze, że tradycyjnie chodzimy u podnóża Uszby, której ciemna ściana schowana jest za mgłą, z lewej zbocze Małej Uszby, lawinki schodzą z Poduszki, kolego idzie w kierunku zagłębienia, gdzie mieliśmy swój domek...:)
Robi wrażenie.
brolli: przed zamieszczeniem zdjęcia również próbowałem cięcia do kwadratu i nie wiem dlaczego lecz nie spodobało mi się... teraz widzę, ze nie byłoby to takie złe... moim celem było właśnie tak jak to napisał Frąckiewicz zamknięcie kadru, i ograniczenie przestrzeni wędrującego człowieka poprzez zbocze z lewej strony... dodam, że zdjęcie robione z podejścia na Pik Szczurowskiego, z lewej strony kawałek Małej Uszby, a na wprost piękna pionowa ściana Uszby Południowej, niestety tradycyjnie schowana we mgle... pozdrawiam wszystkich komentujących:)) ps. gdyby ktoś chciał popatrzeć na ruchome obrazki to polecam ten film: https://www.youtube.com/watch?v=uIjUS19fhR4#t=624 ; jest tam cała prawda o chodzeniu w masywie Uszby, warunkach pogodowych, motywacji i pogodzeniu się z górą, która pozwala na więcej tylko wybranym... a patrząc z fotela na Uszbiński Lodowiec, który koledzy ominęli, to po prostu nie wiem jak tamtędy weszliśmy... ;))
max..
:)
Klasyk Marka ;)
Piękna kraina lodu, zazdroszczę wyprawy i widoków...
Ciekawe ujęcie "zamykające" człowieka i intrygująca aura w tle
ale urwał!!! ;):)
:)
to te góry są takie wielkie?? :{)
brolli...wersja w kwadracie byłaby bardziej symboliczna, odzwiarciedlająca istnienie Człowieka w potędze natury...Tak, czy inaczej podoba bardzo. Pozdrawiam
za brolli :)
Super, ale bez lewej i w kwadracie moim zdaniem zyskuje i to bardzo ;)
Rzeczywiście można poczuć samotność ...podziwiam.
renata p, anma, barszczon: pozdrawiam:) dodam jeszcze, że tradycyjnie chodzimy u podnóża Uszby, której ciemna ściana schowana jest za mgłą, z lewej zbocze Małej Uszby, lawinki schodzą z Poduszki, kolego idzie w kierunku zagłębienia, gdzie mieliśmy swój domek...:)
duża przestrzeń
...
+++
bardzo!