A skąd Tomcho, owe gimnazjalne wnioski? :))) Pomijam fakt, że krytykowanie krytkanta, w przeciwieństwie do krytykowania krytyka, słusznym się byc wydaje :))))
Trollek odnośnie "krytykanctwa" zrodzonego z niewoli i czasów stalinizmu...hehe :P. W tej materii muszę zgodzić się z Mistrzem samokrytyki - Witkacym. Podobnie tak jak On, uważam, że każdy z nas "twórców" jest troszkę prostytutką zadowalającą twórczo innych. Grunt, żeby z tym walczyć i realizować siebie - i moim zdaniem to bardzo dobra polska cecha, czyli niepochłanianie wszystkiego jak naiwne jeszcze dziecko. Człowiek dojrzały, potrafi wyrazić słowami dlaczego jedno mu się podoba, a dlaczego drugie nie. I cięzko jest chwalić wszystkich za wszystko, kiedy wobec siebie jest się dość surowym. Pozdrowienia dla wszystkich zoombie ;)
Z malarzy to np. Matisse, Jerzy Nowosielski, impresjoniści (kolor, kolor, kolor), z fotografów LaChapelle (zabawny, inteligentny i niepokorny), czy Leibovitz (duży sentyment od dawna), choc takich zdjęc jak oni nie robię, ani tez robić się nie staram ;)
akua masz idoli fotograficznych? ( bo mi nazwisko mego idola teraz umknęło, po czwartym mocnym bro to chyba nie dziwota, alkohol jest bardzo alzheimerogenny)
No, drogo ja nie robię, zawsze tfp, ciuchy z lumpeksów albo własne, pozują znajomi, makeup robią sobie modelki same albo też tfp, plenery w pobliżu itp. Wsio po taniości, tu się mogę przyznać bez bicia ;)))
WildWisper , my Polacy też mamy swoją łątkę , a jest to krytykanctwo . Bieże się ono z 50 lat Stalinizmu w Polsce ,innymi słowy zacofania i braku tolerancji ,które z pokolenia na pokolenie wrosło w nasze społeczeństwo jak kleszcz. Dzisiaj jest moje 10 Halloween w Irlandii i polecam tą zabawę każdemu , własnie w ojczyznie tego festiwalu ,bo tu nikt na nikogo się nie krzywi . Grunt to dobra zabawa , nawet jeśli chodzi o fotografię w naszej plfotowej kawiarence. ...Akua ja niczego nie neguję ,wręcz przeciwnie
,potrafię się bdb bawić i pod Tw. zdjęciem . pozdrówka ps . ciekawe czy ktos sfotografuje jutro rewię mody na polskich cmentarzach ?
niewiara (w nie materializm) też jest wiarą ( w siłę sprawczą pieniądza) (Wolę wierzyć w pieniądz niż w ku kluks klan katrolicki); meta komunikacja: komcie takie o tym, dlaczego nie chcecie podążać za tradycją i umartwianiem, odpowiedź: ponieważ cywilizacja śmierci naciera i wy antykondoniarze musicie sie z tym pogodzić {khyp] (ostatnio przeczytałem list bukowskiego, ten to dopiero bełkotał)
oj tam kiedys był matriarchat, patriarchat teokracja feudalizm (etc.), teraz jest kapitalizm niech se ludzie wierza w co chcą, tak jak kiedys wierzyli... a niech mysli wolnomyślicieli wolno mielą (nie znam sie/ bro)
Trollek, dla mnie to raczej pretekst do zmierzenia się z tematyką horrorów, czy dzieł, powiedzmy, grozy... dość prostymi srodkami, jak widać. Halloween ani nie demonizuję, ani nie gloryfikuję, jeśli ktoś chce się w to bawić, to jego sprawa, festyn ludowy jakich wiele, ino tematyczny ;) Nawiasem mówiąc dorabianie do tego ideologii antypatriotycznych, czy antypolskich (czego pełno w sieci), zwyczajnie mnie śmieszy ;)
Halloween czyli irlandzki Samhain znaczy "Koniec Lata" i jest jednym z najstarszych festiwali duchów na świecie . Skomercjonalizowany prze Amerykanów podobnie jak św. Mikołaj przez Coca-Colę :) mogę rzec ,ze to święto ludowe nie ma nic wspólnego z dzisiejszymi przebierankami . Fajna fota :)
Mnie też nie przekonują te czerwone malunki na czole... Z daleka myślałam, że to jakiś wzór, ale tutaj wygląda jak rana zrobiona kredkami do twarzy na szkolny bal przebierańców ;). Bez tego byłoby genialnie! Pozdrawiam:)
Tomcha, zdjęcie ma być mniej więcej tak realistyczne jak cała nader realistyczna tradycja i mitologia Halloween, wraz z jego wyprasowanymi, wyperfumowanymi, wyglancowanymi i stojącymi na bacznośc czarownicami, duchami, zombie. wampirami, horrorami, maskaradami, szkieletami, trupami, mordercami itp. itd ;)))
akua[ 2015-10-31 10:49:12 ] jak to wymięcie ma być elementem realizmu i zdjęcie ma być w jakimś sensie realistyczne to wydaje mi się że suknia powinna być w zdecydowanie gorszym stanie, w każdym razie wolę ten styl racławicki niż wczorajszy ale już wracam do podjętych zobowiązań i nie będę Ci wypisywał moich złośliwych uwag pod zdjęciami
dziecinny makijaż, suknia na dekolcie się poplamiła, tradycyjnie suknia wygnieciona i tradycyjnie ładne tło, można by powiedzieć że autorka jest mistrzynią drugiego planu :)
A skąd Tomcho, owe gimnazjalne wnioski? :))) Pomijam fakt, że krytykowanie krytkanta, w przeciwieństwie do krytykowania krytyka, słusznym się byc wydaje :))))
nic nie mówię.......pozdrawiam tomcha
akua[ 2015-11-01 16:05:10 ] jak się krytykuje akuę to jest krytykanctwo, a jak akua krytykuje krytykanta to jest to słuszna krytyka :)))
Pozostaje jeszcze róznica pomiędzy krytyką a krytykanctwem ;)
Trollek odnośnie "krytykanctwa" zrodzonego z niewoli i czasów stalinizmu...hehe :P. W tej materii muszę zgodzić się z Mistrzem samokrytyki - Witkacym. Podobnie tak jak On, uważam, że każdy z nas "twórców" jest troszkę prostytutką zadowalającą twórczo innych. Grunt, żeby z tym walczyć i realizować siebie - i moim zdaniem to bardzo dobra polska cecha, czyli niepochłanianie wszystkiego jak naiwne jeszcze dziecko. Człowiek dojrzały, potrafi wyrazić słowami dlaczego jedno mu się podoba, a dlaczego drugie nie. I cięzko jest chwalić wszystkich za wszystko, kiedy wobec siebie jest się dość surowym. Pozdrowienia dla wszystkich zoombie ;)
i pomyśleć ze A. Leibovitz zaczynała od szkolnej gazetki :) nie pytajcie o moich malarzy :)))
aaa no dzięks :)
Z malarzy to np. Matisse, Jerzy Nowosielski, impresjoniści (kolor, kolor, kolor), z fotografów LaChapelle (zabawny, inteligentny i niepokorny), czy Leibovitz (duży sentyment od dawna), choc takich zdjęc jak oni nie robię, ani tez robić się nie staram ;)
rzucisz jednym nazwiskiem?
Mam wielu malarskich, o wiele istotniejsi dla mnie niż fotograficzni, choć wielu fotografów oczywiście cenię też ;)
akua masz idoli fotograficznych? ( bo mi nazwisko mego idola teraz umknęło, po czwartym mocnym bro to chyba nie dziwota, alkohol jest bardzo alzheimerogenny)
No, drogo ja nie robię, zawsze tfp, ciuchy z lumpeksów albo własne, pozują znajomi, makeup robią sobie modelki same albo też tfp, plenery w pobliżu itp. Wsio po taniości, tu się mogę przyznać bez bicia ;)))
mi chodziło tutaj o taniość całego przedsięwzięcia - szkoda się rozpisywać...
WildWisper , my Polacy też mamy swoją łątkę , a jest to krytykanctwo . Bieże się ono z 50 lat Stalinizmu w Polsce ,innymi słowy zacofania i braku tolerancji ,które z pokolenia na pokolenie wrosło w nasze społeczeństwo jak kleszcz. Dzisiaj jest moje 10 Halloween w Irlandii i polecam tą zabawę każdemu , własnie w ojczyznie tego festiwalu ,bo tu nikt na nikogo się nie krzywi . Grunt to dobra zabawa , nawet jeśli chodzi o fotografię w naszej plfotowej kawiarence. ...Akua ja niczego nie neguję ,wręcz przeciwnie ,potrafię się bdb bawić i pod Tw. zdjęciem . pozdrówka ps . ciekawe czy ktos sfotografuje jutro rewię mody na polskich cmentarzach ?
niewiara (w nie materializm) też jest wiarą ( w siłę sprawczą pieniądza) (Wolę wierzyć w pieniądz niż w ku kluks klan katrolicki); meta komunikacja: komcie takie o tym, dlaczego nie chcecie podążać za tradycją i umartwianiem, odpowiedź: ponieważ cywilizacja śmierci naciera i wy antykondoniarze musicie sie z tym pogodzić {khyp] (ostatnio przeczytałem list bukowskiego, ten to dopiero bełkotał)
To przeca zabawa jest, chyba nikt juz nie wierzy w sabaty czarownic, duchy i zombie ;)))
(ja na przykład wierzę, ze jutro potanieje/ podrożeje i bedzie mi dobrze)
oj tam kiedys był matriarchat, patriarchat teokracja feudalizm (etc.), teraz jest kapitalizm niech se ludzie wierza w co chcą, tak jak kiedys wierzyli... a niech mysli wolnomyślicieli wolno mielą (nie znam sie/ bro)
Ktoś zamiast dziecka, zabrał dorosłą kobietę na malowanie twarzy podczas lokalnego festynu, i o zgrozo, ktoś to postanowił sfotografować :/
Trollek, dla mnie to raczej pretekst do zmierzenia się z tematyką horrorów, czy dzieł, powiedzmy, grozy... dość prostymi srodkami, jak widać. Halloween ani nie demonizuję, ani nie gloryfikuję, jeśli ktoś chce się w to bawić, to jego sprawa, festyn ludowy jakich wiele, ino tematyczny ;) Nawiasem mówiąc dorabianie do tego ideologii antypatriotycznych, czy antypolskich (czego pełno w sieci), zwyczajnie mnie śmieszy ;)
podoba się. zagrało
Halloween czyli irlandzki Samhain znaczy "Koniec Lata" i jest jednym z najstarszych festiwali duchów na świecie . Skomercjonalizowany prze Amerykanów podobnie jak św. Mikołaj przez Coca-Colę :) mogę rzec ,ze to święto ludowe nie ma nic wspólnego z dzisiejszymi przebierankami . Fajna fota :)
obywatelu wybieraj: Dziady albo Helołin... a my, prawdziwi Polacy powiemy ci czyś godzien nosić znaczek!
Bardzo dobre.
akto to jest Prawdziwy Pola///K ?
A, takie imperialistyczne święto. Nic dla Prawdziwego Polaka ;)))
a co to jezd hallołin ?
Mnie też nie przekonują te czerwone malunki na czole... Z daleka myślałam, że to jakiś wzór, ale tutaj wygląda jak rana zrobiona kredkami do twarzy na szkolny bal przebierańców ;). Bez tego byłoby genialnie! Pozdrawiam:)
Halloween jest mi zupełnie obce, kocham głębię 1 listopada!
Ciekawie tu..
Tomcha, zdjęcie ma być mniej więcej tak realistyczne jak cała nader realistyczna tradycja i mitologia Halloween, wraz z jego wyprasowanymi, wyperfumowanymi, wyglancowanymi i stojącymi na bacznośc czarownicami, duchami, zombie. wampirami, horrorami, maskaradami, szkieletami, trupami, mordercami itp. itd ;)))
bardzo , bardzo mi się to podoba -)
akua[ 2015-10-31 10:49:12 ] jak to wymięcie ma być elementem realizmu i zdjęcie ma być w jakimś sensie realistyczne to wydaje mi się że suknia powinna być w zdecydowanie gorszym stanie, w każdym razie wolę ten styl racławicki niż wczorajszy ale już wracam do podjętych zobowiązań i nie będę Ci wypisywał moich złośliwych uwag pod zdjęciami
O, myślisz, że taka postać powinna być swiezo wyprasowana i czyściutka? Gratuluję ;))) Uwagi co do wizażu przekażę jego autorce ;)
dziecinny makijaż, suknia na dekolcie się poplamiła, tradycyjnie suknia wygnieciona i tradycyjnie ładne tło, można by powiedzieć że autorka jest mistrzynią drugiego planu :)