tomcho, tylko po prawej??? a po lewej, na sukni? przecież wygląda jak wypłowiała! a tam, na gór szczycie, w PG? ta fragmentarycznie przerysowana linia? nie widzisz tego? oj zaczynam się o Ciebie martwić... ;)
...zazielona ARTYSTKA...ale sodowa uderzyła....ale odwaliło....żal....
zazielona[ 2015-09-20 09:36:04 ] widzę, widzę więcej np te przeostrzone rysy na skałach co wyglądają jakby Pani chrust spod sukni wystawał ;) ale widzę też bardzo ładnie opracowaną GO
dziękuję wszystkim zacnym Gościom za odwiedziny :) puento, czasem lepiej, żeby nie wracał... ;) odpozdrawiam :) Idenie, badania amerykańskich naukowców dowodzą, iż mężczyźni dużo gorzej radzą sobie z samotnością niż kobiety... i jest coś na rzeczy... ;) tomcho, tylko po prawej??? a po lewej, na sukni? przecież wygląda jak wypłowiała! a tam, na gór szczycie, w PG? ta fragmentarycznie przerysowana linia? nie widzisz tego? oj zaczynam się o Ciebie martwić... ;)
Oto Heather, największa miłość nieśmiertelnego Szkota Mac Leoda. W chwili jej śmierci, Mac Leoad skazany na nieśmiertelność, na wędrówkę przez stulecia, jarami i przełęczami tych posępnych gór, nagle czuje, że nie jest stawić czoła swemu przeznaczeniu. Nie zdoła tak samotnie wędrować, po górskich szlakach, bez swej ukochanej Heather. Who want to live forever.
Oczekiwanie, że coś miłego się wydarzy, to niemal połowa przyjemności. (Ania Shirley). Bo to Ania z Zielonego Wzgórza, prawda? a resztę dopowiedział Progress. Pozdrawiam Zielona...:)
filmowo, świetnie
ożesz...
Patrzeć tam, gdzie zawsze najdalej. Tylko wiatr. Podoba.
swietna seria
jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Gościom za odwiedziny, cieszy, że spodobało się moje bajanie :)
tomcho, tylko po prawej??? a po lewej, na sukni? przecież wygląda jak wypłowiała! a tam, na gór szczycie, w PG? ta fragmentarycznie przerysowana linia? nie widzisz tego? oj zaczynam się o Ciebie martwić... ;) ...zazielona ARTYSTKA...ale sodowa uderzyła....ale odwaliło....żal....
jest z klimatem
piękne kolory, nastrój. Wiatr zrobił wiele dobrego
ufff tomcho, co za ulga ;) a GO? no cóż, wraz z treścią pogrzebana przez te wszystkie mankamenty... ;(
zazielona[ 2015-09-20 09:36:04 ] widzę, widzę więcej np te przeostrzone rysy na skałach co wyglądają jakby Pani chrust spod sukni wystawał ;) ale widzę też bardzo ładnie opracowaną GO
genialne
opowieść która nie wiadomo czy się kończy czy zaczyna …pięknie !
dziękuję wszystkim zacnym Gościom za odwiedziny :) puento, czasem lepiej, żeby nie wracał... ;) odpozdrawiam :) Idenie, badania amerykańskich naukowców dowodzą, iż mężczyźni dużo gorzej radzą sobie z samotnością niż kobiety... i jest coś na rzeczy... ;) tomcho, tylko po prawej??? a po lewej, na sukni? przecież wygląda jak wypłowiała! a tam, na gór szczycie, w PG? ta fragmentarycznie przerysowana linia? nie widzisz tego? oj zaczynam się o Ciebie martwić... ;)
Piękne!
za tomcha, bo tacy dajmy na to impresjoniści operują tylko plamami (kto to widział) :D
klimat istotnie ciekawy ale z wykonaniem i detalami gorzej, nie przekonują mnie "środki artystyczne" po prawej, te "plamy"
jak z bajki
piękne
jak z powieści...
klasa..
Oto Heather, największa miłość nieśmiertelnego Szkota Mac Leoda. W chwili jej śmierci, Mac Leoad skazany na nieśmiertelność, na wędrówkę przez stulecia, jarami i przełęczami tych posępnych gór, nagle czuje, że nie jest stawić czoła swemu przeznaczeniu. Nie zdoła tak samotnie wędrować, po górskich szlakach, bez swej ukochanej Heather. Who want to live forever.
malowniczo zapatrzona :)
Fotografia bardzo wciagająca... Warto zostawić przy niej swój ślad bytności:) BDB
wichrowe wzgórza...
Wróci. Osobiście wróciłbym. Pozdrawiam ETF!
pięknie
piękna kompozycja
dobra praca
rewelacja, klimat...
Symp
Oczekiwanie, że coś miłego się wydarzy, to niemal połowa przyjemności. (Ania Shirley). Bo to Ania z Zielonego Wzgórza, prawda? a resztę dopowiedział Progress. Pozdrawiam Zielona...:)
wyborne