szlismy wiec na Kope Lodowa Grzebieniem Lodowym, ktorego skaly zaczynaja sie tuz przy Teryho Chata. Siodelko Lodowe widzielismy (na zdj. nie objete po prawej) troche juz "z gory" stad tez wnioskuje ze bylo to ok 2400m
tak, ale w dolinie bylo tyle sniegu (po szyje!!!) ze sie isc nie dalo. stad tez trzymalismy sie skal. tez na poczatku planowalismy isc przez Siodelko, dalej zlebem - ale po prostu w tych warunkach bylo to niemozliwe
szlismy wiec na Kope Lodowa Grzebieniem Lodowym, ktorego skaly zaczynaja sie tuz przy Teryho Chata. Siodelko Lodowe widzielismy (na zdj. nie objete po prawej) troche juz "z gory" stad tez wnioskuje ze bylo to ok 2400m
tak, ale w dolinie bylo tyle sniegu (po szyje!!!) ze sie isc nie dalo. stad tez trzymalismy sie skal. tez na poczatku planowalismy isc przez Siodelko, dalej zlebem - ale po prostu w tych warunkach bylo to niemozliwe
bo zima to tylko na nartkach jest dobrze sobie podejsc pod skaly a z lodowego mozna do jaworzynki zjechac i jest juz super wycieczka ...:)