Zaloguj się, aby odblokować zawartość NSFW/18+ na stałe.
Zaloguj sięOpis zdjęcia
Wiele fordanserek i gwiazdek przewijało się przez atelier Karola Arewienickiego, najznamienitszego we Varsovii fotografa. Zdejmował on obrazy z natury swoją magiczną skrzynką ze szklanym okiem, którym to za pomocą światła łapał powab i wdzięki wspomnianych gwiazd i gwiazdeczek. Za ich zgodą (z nadzieją na sławę) sprzedawał on potem ich niekoniecznie odziane podobizny, niezadowolonym z pożycia mężom i koneserom kobiecych wdzięków, co przynosiło mu całkiem niezłe dochody, ale i kłopoty z powodu wyklęcia go z ambon kościelnych całej Varsovii. Z największa pasją Karol uwieczniał na szkle Madamme Le Gray, gwiazdę paryskich kabaretów. Odwiedzała go za każdym razem, gdy przebywała w Polsce. Zamykał on wówczas swoje atelier dla zwykłej klienteli i poświęcał się w całości pracy z Groszkiem, jak to o niej pieszczotliwie mówił. Tak na prawdę nazywała się Izabela Czerwińska, była córką grabarza i praczki, a swoją przygodę z tańcem zaczynała w pospolitych tańcbudo-burdelach, gdzie w skąpych strojach tańcząc, uwielbiała podczas swoich występów zrzucać panom kapelusze, wysoko je nogą podrzucając. Z czasem stała się najlepiej opłacaną tancerką fancuskiej sceny, co pozwoliło jej to na odłożenie pokaźnej sumy pieniędzy, za które stworzyła swój własny kabaret. W kolejce po jej rękę stawali zamożni ziemianie i przemysłowcy, jednakże ona pozostawała niewzruszona. Niektórzy mawiają, że nie miała serca. Inni, że jej jedynym i wymarzonym kochankiem był jej fotograf, dla którego też była całym światem…
...kapitalne... Pozdrawiam
fajne
paru juz zadeklarowalo chec wpadniecia do Cie... ale dalekoooo do Ciebie... eh... gdyby blizej bylo... nie mialbys czasu pracowac... ;) wiec moze dobrze, ze tak dalekooo... ;) :)
slw, niech przyjadą to im zrobię ;)
podoba się
ooo... super... jestem ciekawa... :) Pozdrawiam z deszczowego Bristolku. P.S. Opowiadam o Twoich fotach wielu osobom... pokazuje to moje foto od Cie... widze zachwyt w oczach... reklama za darmo... hehe... :)
cześć slw, twoją historię też wymóżdzam ;)
... no i te historyjki! :)
Piękna robota! :)