Jak cię kocham? Poczekaj - wszystko ci wyłożę.
Kocham do dna, po brzegi, do samego szczytu
przestrzeni, w której dusza szuka krańców bytu
i łaski idealnej, ginąc w tym przestworze.
Kocham cię tak przyziemnie, jak tylko zejść może
głód; przy świeczce i w słońcu, gdy sięga zenitu;
tak śmiało i tak czysto, jak ktoś, kto, zaszczytu
nie pragnąc, broni zasad wspartych na honorze.
Kocham cię całym żarem, który niosłam w piersi
przez mrok smutków; dziecinną wiarą wbrew niedoli;
miłością, jaką we mnie niegdyś tylko święci
budzili - kocham wszystkim, co cieszy i boli,
tchem, łzą, uśmiechem, życiem! - A gdy Bóg pozwoli,
będę cię nawet mocniej kochała po śmierci. E.B.Browning
Jak cię kocham? Poczekaj - wszystko ci wyłożę. Kocham do dna, po brzegi, do samego szczytu przestrzeni, w której dusza szuka krańców bytu i łaski idealnej, ginąc w tym przestworze. Kocham cię tak przyziemnie, jak tylko zejść może głód; przy świeczce i w słońcu, gdy sięga zenitu; tak śmiało i tak czysto, jak ktoś, kto, zaszczytu nie pragnąc, broni zasad wspartych na honorze. Kocham cię całym żarem, który niosłam w piersi przez mrok smutków; dziecinną wiarą wbrew niedoli; miłością, jaką we mnie niegdyś tylko święci budzili - kocham wszystkim, co cieszy i boli, tchem, łzą, uśmiechem, życiem! - A gdy Bóg pozwoli, będę cię nawet mocniej kochała po śmierci. E.B.Browning
ładne
+
kolejny bdb fot