o tym nie pomyślałem ... to znaczy o zainteresowaniu prawiczkami :-))) ale nie jest tak tragicznie, w sumie to mit że każde zbliżenie u modliszek kończy się śmiercią samca, tak bywa ale nie jest to regułą a przynajmniej tak słyszałem ;-)
no tak..., to już lepiej nie doświadczaj, tej... empatii poszukaj...:-) ( te samice to jakieś ortodoksyjne amatorki prawiczków są..., czyste okrucieństwo )
on być może spotkał swoją wybrankę i leży martwy gdzieś w trawie, doświadczenie że tak powiem "jednorazowe" miał i stracił głowę dosłownie, trudno po dekapitacji z skorzystać z nabytej wiedzy ... hehe
pa :-)
nic nie mówiłam..., bye Bye'u...:-)
no nie wiem?! jesteś pewna?
szybki ma być!... he he...
o tym nie pomyślałem ... to znaczy o zainteresowaniu prawiczkami :-))) ale nie jest tak tragicznie, w sumie to mit że każde zbliżenie u modliszek kończy się śmiercią samca, tak bywa ale nie jest to regułą a przynajmniej tak słyszałem ;-)
no tak..., to już lepiej nie doświadczaj, tej... empatii poszukaj...:-) ( te samice to jakieś ortodoksyjne amatorki prawiczków są..., czyste okrucieństwo )
on być może spotkał swoją wybrankę i leży martwy gdzieś w trawie, doświadczenie że tak powiem "jednorazowe" miał i stracił głowę dosłownie, trudno po dekapitacji z skorzystać z nabytej wiedzy ... hehe
no..., musiałbyś być w jego sytuacji i nabyć wiedzy przez doświadczenie...:-)
Poganko pomimo siwych włosów nie wiem jakie musi mieć cechy żeby przetrwać ... ;-)
:-)... Bye, jak będzie szybki, to (może) nie będzie martwy...
nie .... ten gatunek występuje u nas, gorące lato im sprzyja, ta znaleziona w Rzeszowie ... tak po prostu, przypadkiem :-)
Fajna, hodujesz?
Poganko grozi mu pewne niebezpieczeństwo utraty głowy ale jak będzie rozsądny przetrwa ;-)
z pewną taką nieśmiałością... do niej... sunie? śliczne, cześć Bye!...:-)
witam, witam :-)
Hej Bye, witaj po przerwie :) fajnego potwora pokazujesz ;)
Cze Bye, miło Cię widzieć w 2015...:)(modliszka też niczego sobie)
fajny okaz ładnie podany ... witaj :)
Ładnie ustrzelona...