Okej masz rację Barszczon. Z cała pewnością wiekszość tutejsza uznaje co niektórych za otepiałych, w tym znajduję się oczywiście kilku prostakjów :P Arian nie Arian czy Adrian... Zawsze prostakiem będzie ten kto zobaczy jako pierwszy Słonia w pokoju, i jako drugi i trzeci oczywiście też :P Aż większość stanie się mniejszością !!!
WildWhisper[ 2015-08-16 19:36:17 ] Powinieneś przywyknąć, że - także i na tym Portalu - większość uważa pozostałych za - powiedzmy - słabszych intelektualnie :)
Nic nie myślę. :) Nie "podpisuję" swoich fotografii - na obrazku, bo uważam to za śmieszne. Rozumiem, że malarze podpisywali/podpisują swoje prace - choć najczęściej jest to sygnowanie, symbol, znak rozpoznawczy - a nie tekst typu: "Jan Matejko - malarz wielkoformatowy" :) Być może gdy ktoś sprzedaje/produkuje większą liczbę odbitek jednej fotografii - bez ramki to chce zaznaczyć kto jest Autorem... No ale żeby od razu wyjeżdżać z zarzutami o "udawaniu"? Przecież teraz wszędzie dookoła - ciągle pojawiają się informacje o "wyrażaniu siebie", "prawie do wizerunku i jego ochrony"... Jakiś czas temu - tu na Plfoto przewaliła się dyskusja na temat "praw własności" do użycia takiego - czy innego obiektywu przy fotografowaniu... Całkiem poważnie ktoś twierdził, że skoro do fotografowania czegoś tam użył "rybiego oka" - to podobne fotografie (podobny obiekt - obiektyw tego typu) są - przynajmniej plagiatem... Wracając do obrazka powyżej - paradoksalnie takie działania mogą być "zabójcze". Na podpisie wyraźnie napisane jest, że Autorem jest p. Adrian Kazimierczak, a zdjęcie zostało zaprezentowane w portfolio Użytkownika: Arian Kazimierczak. Może panowie nie uzgodnili praw do publikacji - i stąd moderacja?
Jeżeli pasuje Wam to, że autorzy mają Was za upośledzonych intelektualnie i w związku z Tym podpisuja swoje zdjęcia, bo może nie skapniecie się czyje one są, albo że nie utkwią Wam one w pamięci, zatem mówię... tażajcie się w tych fekaliach :P
No ja przecież prostaka nie udaję prawda? Jestem prostakiem, i biorą mnie za prostaka... czyli tak jak winno być. Barszczon, powiedz lepiej co myslisz o tych podpisach - fajne czy niefajne to? Bo znowu odchodzimy od tematu...
Po co udawać kogoś kim się nie jest? Jestem prostym widzem, więc mówię prosto co myślę. A 95% tutejszych widzów udaje kogoś kim nie jest. Dławcie się więc z własnej woli w tym szlamie i fekaliach lizidubstwa. Artyzmem podpisywanym digitalnymi podpisami... tanizny nad taiznami :P. Oczywiście autorowi powyżsej pracy możecie to przełożyc Panie Jacku na bardziej cywilizowany język tzn mniej prosty. Ale obawiam się, że nie potraficie wyrazić swej szczerosci o ile ją macie... takie naszły czasy. Nie ma mowy o jakiejkolwiek szczerej myśli uzewnętrznionej, bo górę bierze dzisiaj poprawność polityczna. bleeee
portfolio niczego nie zmienia. Dla mnie to tutaj nawet Wiktor Franko może dawać sobie znaki wodne. Ale to moim zdaniem słabe... tak jakby wynikało z tego, że być może widzi w nas swoich klientów. WTF ??? Podpisy na fotach, sio na fb etc. Nie lubię jak autor z góry mnie widza postrzega jako uposledzonego- na każdym roku wciska jakis podpis albvo znak wodny, jak będę chciał zapamiętać to zapamiętam autora, odwiedzę jego PF, wpiszę jego ksywę albo nazwisko w google i będę wiedział.
ch..j i nędza niestety, w tym wypadku. Jedno jednak łączy tę pracę z innymi tutaj...tzn kijowy podpis na focie. Ta sama geneza- tania reklama. Jakby podpis pod pracą w opisie nie wystarczył :P Zajebistość ponad zajebistości normalnie :P Żenada. Podpisy na fotach są jak brudna bielizna ... czas to zmienić ;)
Kiedyś prof Rylke obniżył mi ocenę za podpis pod rysunkiem... Od tamtej pory mam na podpisy uczulenie :-)
Zdjęcia podpisują by podnieść ich rangę.... Prawie profesjonalizm....Wielkość podpisu często jest odwrotnie proporcjonalna do wartości zdjęcia....
Okej masz rację Barszczon. Z cała pewnością wiekszość tutejsza uznaje co niektórych za otepiałych, w tym znajduję się oczywiście kilku prostakjów :P Arian nie Arian czy Adrian... Zawsze prostakiem będzie ten kto zobaczy jako pierwszy Słonia w pokoju, i jako drugi i trzeci oczywiście też :P Aż większość stanie się mniejszością !!!
WildWhisper[ 2015-08-16 19:36:17 ] Powinieneś przywyknąć, że - także i na tym Portalu - większość uważa pozostałych za - powiedzmy - słabszych intelektualnie :)
Nic nie myślę. :) Nie "podpisuję" swoich fotografii - na obrazku, bo uważam to za śmieszne. Rozumiem, że malarze podpisywali/podpisują swoje prace - choć najczęściej jest to sygnowanie, symbol, znak rozpoznawczy - a nie tekst typu: "Jan Matejko - malarz wielkoformatowy" :) Być może gdy ktoś sprzedaje/produkuje większą liczbę odbitek jednej fotografii - bez ramki to chce zaznaczyć kto jest Autorem... No ale żeby od razu wyjeżdżać z zarzutami o "udawaniu"? Przecież teraz wszędzie dookoła - ciągle pojawiają się informacje o "wyrażaniu siebie", "prawie do wizerunku i jego ochrony"... Jakiś czas temu - tu na Plfoto przewaliła się dyskusja na temat "praw własności" do użycia takiego - czy innego obiektywu przy fotografowaniu... Całkiem poważnie ktoś twierdził, że skoro do fotografowania czegoś tam użył "rybiego oka" - to podobne fotografie (podobny obiekt - obiektyw tego typu) są - przynajmniej plagiatem... Wracając do obrazka powyżej - paradoksalnie takie działania mogą być "zabójcze". Na podpisie wyraźnie napisane jest, że Autorem jest p. Adrian Kazimierczak, a zdjęcie zostało zaprezentowane w portfolio Użytkownika: Arian Kazimierczak. Może panowie nie uzgodnili praw do publikacji - i stąd moderacja?
Jeżeli pasuje Wam to, że autorzy mają Was za upośledzonych intelektualnie i w związku z Tym podpisuja swoje zdjęcia, bo może nie skapniecie się czyje one są, albo że nie utkwią Wam one w pamięci, zatem mówię... tażajcie się w tych fekaliach :P
ja się zgadzam z WW odnośnie podpisów, rozumiem że arcydzieło, ale zwykłe zdjęcia? choć podpis jest czasami ciekawszy od zdjęcia :-)
No ja przecież prostaka nie udaję prawda? Jestem prostakiem, i biorą mnie za prostaka... czyli tak jak winno być. Barszczon, powiedz lepiej co myslisz o tych podpisach - fajne czy niefajne to? Bo znowu odchodzimy od tematu...
Przepraszam, że zapytam - kto i kogo "tu" udaje? Bo nie rozumiem...
Po co udawać kogoś kim się nie jest? Jestem prostym widzem, więc mówię prosto co myślę. A 95% tutejszych widzów udaje kogoś kim nie jest. Dławcie się więc z własnej woli w tym szlamie i fekaliach lizidubstwa. Artyzmem podpisywanym digitalnymi podpisami... tanizny nad taiznami :P. Oczywiście autorowi powyżsej pracy możecie to przełożyc Panie Jacku na bardziej cywilizowany język tzn mniej prosty. Ale obawiam się, że nie potraficie wyrazić swej szczerosci o ile ją macie... takie naszły czasy. Nie ma mowy o jakiejkolwiek szczerej myśli uzewnętrznionej, bo górę bierze dzisiaj poprawność polityczna. bleeee
WildWhisper[ 2015-08-16 17:59:41 ]- dałeś popis prostactwa... a zdjęcie jakie jest, każdy widzi.
:)
portfolio niczego nie zmienia. Dla mnie to tutaj nawet Wiktor Franko może dawać sobie znaki wodne. Ale to moim zdaniem słabe... tak jakby wynikało z tego, że być może widzi w nas swoich klientów. WTF ??? Podpisy na fotach, sio na fb etc. Nie lubię jak autor z góry mnie widza postrzega jako uposledzonego- na każdym roku wciska jakis podpis albvo znak wodny, jak będę chciał zapamiętać to zapamiętam autora, odwiedzę jego PF, wpiszę jego ksywę albo nazwisko w google i będę wiedział.
O podpisie nawet nie wspominalem - co to za reklama , zajrzalem do folio i uwazam ze sporo pracy autor ma przed soba a podpis nie pomoze..
ch..j i nędza niestety, w tym wypadku. Jedno jednak łączy tę pracę z innymi tutaj...tzn kijowy podpis na focie. Ta sama geneza- tania reklama. Jakby podpis pod pracą w opisie nie wystarczył :P Zajebistość ponad zajebistości normalnie :P Żenada. Podpisy na fotach są jak brudna bielizna ... czas to zmienić ;)
Slabe mz..