adam_bylina Dzięki pomimo że mam własne zdanie i wyrażam je tak jak wyrażam z każdej luwagi wyciągam wnioski :)
barszczon naprawdę Dziękuję.
Co do mocnych punktów i trójpodziału nie zawsze musimy się trzymać twardo reguł, a tak żeby już zakończyć :) chłopak jest idealnie w prawej pionowej linii :)
Pozdrawiam
to już naprawdę ostatni raz... narzekałeś Miły Autorze, że wpisy jakie się pojawiały - nie "dawały rad". Próbowałem Ci wytłumaczyć, że Plfoto, to nie jest miejsce, gdzie ktoś Ci "poradzi", albo nawet odpowie na pytanie: "czy zrobiłem dobre zdjęcie". Zwłaszcza, gdy prezentujesz tylko efekt końcowy bez podania informacji W JAKI SPOSÓB robiłeś to zdjęcie. Potem spróbowałem podzielić się z Tobą swoimi uwagami (nie tylko ja zresztą) na temat tegoż zdjęcia, a bardziej - na temat jak bym - ewentualnie - takie zdjęcie robił oraz na co zwracałem - jako oglądacz Twojej produkcji - uwagę. Przecież w żadnej ze swoich wypowiedzi nie domagałem się, byś potwierdził, czy też zaakceptował to co piszę. Tańcz sobie jak chcesz, miej własne zdanie - i je przedstawiaj. Jasno - prosto - czytelnie i logicznie. I naprawdę - nie odwołuj się do "zrzutów na siatkę" czy do krzywych wszelakiego rodzaju. Skoro uważasz, że "mocny punkt" stanowi 1/3 obrazu - to (przynajmniej ja) nie podejmuję się dalszej dyskusji... dziękuję za wymianę komentarzy i - po raz ostatni - życzę powodzenia na zaś :)
Jak widzę tutaj nie można mieć swojego zdania, na pisalem że zgadzam się z częścią wypowiedzi zgadzam z częścią nie, czy to jest wyraz niedojrzałości pytam czyjej ?? czy mam w ślepo bez zastrzeżeń zaakceptować wszystkie uwagi i nie mieć własnego zdania ?
Jak nie tańczysz w rytm naszych melodii to won, zawsze mnie uczono patrz najpierw na zdjęcie w tym momencie nie waży jest autor, a tutaj masz inne zdanie już jesteś przegrany, jak w wojsku podpadłeś młody fali masz prze.. bo przecież fala mam zawsze racje.
:) napisałem, że Twoich zdjęć raczej komentował nie będę - proszę więc potraktuj mój wpis - jako odpowiedź na bezpośrednio skierowany do mnie list (a wychowanie nakazuje odpowiedzieć), a nie komentarz do fotografii. Nie obrażam się - z trzech powodów: 1. nie jestem panną służącą, a - jak być może wiesz z literatury obrażają się wyłącznie panny służące. Nie jestem - więc się nie obrażam; 2. Nie obrażam się, bo nie bardzo sobie mogę wyobrazić, by można było się obrazić (a przyczyny do obrażenia się na kogoś zachodzą głównie w kontaktach bliższych niż wymiana zdań w świecie wirtualnym) na kogoś, kogo się nie zna, na kogoś, kim się nie interesuję ani na kogoś kto mnie - generalnie - mało obchodzi :). Nie pochlebiaj sobie, że się na Ciebie "obraziłem" i to w dodatku z powodu różnicy w opinii. :) Bez przesady...; 3. Nie obrażam się wreszcie - i z tego powodu, iż - odniosłem takie wrażenie - niewiele zrozumiałeś z tego co, nie tylko ja zresztą to pisałem - napisano na temat tej fotografii. Zapewniam Cię, że nieoglądanie, nieocenianie i niekomentowanie Twoich fotografii w przyszłości to nie jest ani mój, ani "reszty" kłopot. To może być Twój kłopot - ale - ponieważ będzie Twoim - mało mnie zajmuje jak sobie będziesz z nim radził. Jeszcze raz życzę powodzenia na zaś :)
barszczon miałem nic więcej nie pisać, zawsze masz jakiś wybór nikt ciebie ani nie prosi ani nie zmusza być komentował czy też oceniał, jak widać po twojej wypowiedzi uważasz że zawsze masz racje, tak nie jest, po pierwsze buty jak twierdzisz są w mocnym punkcie zrób sobie zrzut ekranowy rzuć na "siatkę" a zobaczysz że się mylisz, co do reszty Twoich uwag zgadzam się z nimi, ale uważam że jak dla mnie nie jest istotna informacja o ustawieniach aparatu, ja to widzę na zdjęciu.
Wybacz ale ja tylko pisałem z czym się zgadzam a z czym nie i jest to prawo demokracji a że Ty się obrażasz na kogoś kto ma inne zdanie to już Twój i reszty kłopot.
ależ nie ma za co. zresztą - sądząc z timbru wypowiedzi - raczej lekcję olałeś... :) Ze swojej strony obiecuję, że więcej nie będę ani oceniał, ani komentował Twoich fotografii. Prawdopodobnie w ogóle nie będę ich oglądał :) - żeby mnie zazdrość nie zżarła :) Jak to pisał jeden z Plfotowiczów: powodzenia na zaś...
Dzięki śliczne za wszystkie komentarze, wyraziłem swoje zdanie bo takie jest moje prawo, i jak widać przyniosło skutek jaki sobie zamierzyłem i doskonale sobie zdaje sprawę że stylem jaki je wyraziłem wsadziłem kij w mrowisko :)
Na początku zarzucono mi że nie opisałem zdjęcia napisano mi także że nie podałem ustawień aparatu, wyjaśniłem a to spowodowało że zalała mnie fala "pomyj" porównano mnie nawet do Adolfa H ale w końcu się dowiedziałem jak widzi to ktoś inny i czy do tego potrzebny był exif?
Jeszcze raz dzięki za lekcję
Autorze, szukaj swego stylu i nie zwracaj uwagi na krytykę innych. Traktuj krytykę innych jako subiektywne opinie innych, a nie jako wyznacznik tego co "właściwe". Możesz sugerować się opinią innych, czerpać z nich inspirację, ale nie jest to konieczne. Można, ale nie trzeba. ;)
Dla mnie zdjęcie się podoba, z opisem też. Każdy może sobie sam dodać historię. Patrząc od strony technicznej można by sporo poprawić, by udoskonalić to zdjęcie, ale moim zdaniem doskonałość nie jest najistotniejszym czynnikiem świadczącym o wartości zdjęcia.
Autorze to, że po Twoich wypowiedziach barszczon w ogóle zdecydował się na analizę i to do tego tak szczegółową... chylę czoła barszczonie. Fotopsik, w jednym komentarzu piszesz, że chcesz się uczyć a w następnym bagatelizujesz rady barszczona, zaciekle broniąc, de facto słabego zdjęcia. I jak każdy początkujący, bezkrytyczny pstrykacz piszesz: "pokazałem to co chciałem pokazać..." Albo chcesz słuchać innych i się uczyć albo jesteś już mistrzem fotografii i plfoto nie jest Ci potrzebne, czas na wystawy w najlepszych galeriach świata...
fotopsik[ 2015-08-01 10:00:04 ]30 wykrzykników w komentarzu.Prawie tyle co w przemówieniach Adolfa H.Wyluzuj trochę.Fotka mało ciekawa po prostu.Nie ma tego czegoś co przyciągnie widza.
Rzadko się wystawiam, a jeszcze rzadziej odzywam. Większość opinii na plfoto to pomyje, ale... analiza Barszczona to tutaj perełka. Proponuję autorze, naucz się jej na pamięć, tak jak ja to zrobię. Pozdro dla Was obu.
Nie nie musisz, a pośrednio sam sobie odpowiadasz na pytanie zadane w poprzedniej wypowiedzi. Od końca - z zastrzeżeniem, że to wyłącznie moja opinia i punkt widzenia, a nie pretenduję do "bycia wyrocznią". Nie napiszę Ci też "co zrobiłeś źle" - ale jak ja bym - wiedząc już jakim aparatem, z jakim obiektywem chciałeś pokazać taką parę - próbował ją pokazać. "Mocny punkt" to istotny element takiej kompozycji, ale zwracam Ci uwagę na określenie "punkt". Para na Twojej fotografii umieszczona jest po prawej stronie kadru - ale zajmuje (obraz tej pary) 1/3 całej powierzchni obrazu. W "mocnym punkcie" umieściłeś nie parę, ale buty niesione przez mężczyznę - w dodatku są najciemniejszą plamą na fotografii - rzeczywiście zwracają od razu uwagę oglądającego. Dysponując tak długą ogniskową - gdybym to ja robił podobne zdjęcie - poczekałbym aż para odejdzie dalej. Tło najlepiej "rozmazywać" - przy tej ogniskowej używając odpowiednio dobranej (do czasu) przysłony. Zachodzącego Słońca na zdjęciu nie widać - to Twoja wiedza, której - w moim odczuciu - nie przekazałeś nam wcale. Zostawiłeś parze trochę "miejsca" na spacer - to się chwali, ale jednocześnie "załatwiłeś" im jasną plamę nieba w lewym górnym rogu... ---- tyle "rad". I jeszcze kilka ogólnych uwag. Informacje zapisane w exifie są "obojętne". Nie są ani "właściwe" - ani "niewłaściwe". Natomiast na ich podstawie - osoba trzecia, ktoś kto nie robił danego zdjęcia - może wyrobić sobie pogląd na temat doboru parametrów fotografii. Choćby tego, czy fotografujący polegał na automatycznym algorytmie wymyślonym przez producentów danego aparatu, czy może na półautomatycznym, czy - co w jakiś sposób też informuje o podejściu fotografującego do fotografowania - całkowicie manualnym, w którym "zabawa" przysłoną, czasem i czułością - pozwala wzbogacać zdjęcie o element własnej interpretacji :). Również pozdrawiam i życzę miłego dnia. I więcej luzu, mniej spięcia...
Czy informacja exif ma jakieś znaczenie ?? czy ta informacja zaniża czy też podwyższa wartość zdjęcia ??? czy oceniamy jakim aparatem dany autor zrobił dane zdjęcie czy zdjęcie "pełną klatką" jest zawsze lepsze od zdjęcia "komórką" ??
Czy na prawdę informacje o ustawieniach aparatu maja aż takie znaczenie by udzielić konstruktywnej krytyki
??? a co z kompozycją obrazu ?? co z kolorami ?? do tego też trzeba informacji exif ??? a przecież kompozycja świadczy o wartości zdjęcia, od kompozycji zależy jak dane zdjęcia na nas działa, czyż nie mam racji ??
A co do danych exif to zdjęcie było zrobione canonem, użyłem obiektywu "tair 300mm" obiektyw manualny odpowiedz mi zatem jakie informacje pokazuje exif ??? czy naprawdę będą właściwe ???
I jeszcze jedno czy naprawdę muszę dawać opis ?? to też jest informacja dla mnie jako nowego użytkownika ważna, z tytułem się zgodzę nawet uważam że go wpisałem tylko pomyłkowo w zakładce "opis"
A co do tego czy ja widzę to samo czy też coś innego ??? czy naprawdę tak jest każdy ma inny punkt widzenia, każdy odbiera inaczej.
A pokazałem to co chciałem pokazać, parę spacerującą w zachodzącym słońcu na plaży z rozmazanym tłem, umiejscowiłem ich w mocnym punkcie w ten sposób by mieli przestrzeń do dalszego spaceru, a błąd jaki widzę to jedynie zbyt ciasno w kadrze.
Pozdrawiam i miłego dnia.
rady na nic się nie zdadzą... 1. nie podałeś parametrów [czas, przysłona, czułość, obiektyw], więc w kategorii rad możesz - odnośnie tej fotografii - najwyżej przeczytać jak ktoś zrobiłby podobną, gdyby chciał zrobić; 2. jedną z metod "nauki" - w tego typu miejscach jest - po prostu - oglądanie fotografii innych i zadawanie pytań jak jakieś zdjęcie zostało zrobione. Pytanie typu: czy dobrze zrobiłem zdjęcie - nie daje żadnych konstruktywnych odpowiedzi; 3. Oglądając zdjęcia innych - zastanów się jakich nastaw, jakiego sprzętu byś użył - i później próbuj powtórzyć...; 4. przed zrobieniem zdjęcia pomyśl co chcesz pokazać; 5. zdjęcia robisz - przeważnie - po to by pokazać swój punkt widzenia innym, a nie próbować się dowiedzieć, czy to co Ty widzisz - inni widzą tak samo; 6. nie narzekaj - a priori - na komentarze - nawet te pozornie niedotyczące fotografii - w kontekście obrazu, który zaprezentowałeś, z uwzględnieniem opisu (dlaczego nie nadałeś zdjęciu tytułu?) - komentarz kol. Firduasiego jest - paradoksalnie - komentarzem do zdjęcia, do tego jak/co On zobaczył w zrealizowanym przez Ciebie temacie...7. "ocenami/punktacją" nie przejmuj się w ogóle - zwłaszcza, gdy oceniający (wszystko jedno czy wysoko czy nisko) nie pozostawia komentarza...
Dzięki za ocenę, cóż za hojność :) a może jakaś rada ?? czy też informacja co zrobiłem źle ??
Zakładając tutaj konto liczyłem że się czegoś nauczę, zobaczę punkt widzenia innych, ale jak na razie to jedno oplucie z za "winkla" i wypowiedź na temat preferencji seksualnych jednego z użytkowników :))
milutko tu u was :))
adam_bylina Dzięki pomimo że mam własne zdanie i wyrażam je tak jak wyrażam z każdej luwagi wyciągam wnioski :) barszczon naprawdę Dziękuję. Co do mocnych punktów i trójpodziału nie zawsze musimy się trzymać twardo reguł, a tak żeby już zakończyć :) chłopak jest idealnie w prawej pionowej linii :) Pozdrawiam
to już naprawdę ostatni raz... narzekałeś Miły Autorze, że wpisy jakie się pojawiały - nie "dawały rad". Próbowałem Ci wytłumaczyć, że Plfoto, to nie jest miejsce, gdzie ktoś Ci "poradzi", albo nawet odpowie na pytanie: "czy zrobiłem dobre zdjęcie". Zwłaszcza, gdy prezentujesz tylko efekt końcowy bez podania informacji W JAKI SPOSÓB robiłeś to zdjęcie. Potem spróbowałem podzielić się z Tobą swoimi uwagami (nie tylko ja zresztą) na temat tegoż zdjęcia, a bardziej - na temat jak bym - ewentualnie - takie zdjęcie robił oraz na co zwracałem - jako oglądacz Twojej produkcji - uwagę. Przecież w żadnej ze swoich wypowiedzi nie domagałem się, byś potwierdził, czy też zaakceptował to co piszę. Tańcz sobie jak chcesz, miej własne zdanie - i je przedstawiaj. Jasno - prosto - czytelnie i logicznie. I naprawdę - nie odwołuj się do "zrzutów na siatkę" czy do krzywych wszelakiego rodzaju. Skoro uważasz, że "mocny punkt" stanowi 1/3 obrazu - to (przynajmniej ja) nie podejmuję się dalszej dyskusji... dziękuję za wymianę komentarzy i - po raz ostatni - życzę powodzenia na zaś :)
...co mnie jeszcze przyszło na myśl ...?? Dostałeś /aś dzisiaj wielki bonus ...nie każdy ma takie szczęście... Wykorzystaj to proszę ...:))
a czy ja płaczę ?? czy się obrażam :)
Niebo zielone, piasek zielony...ech...Bestań...:))) nie płacz tylko bierz sie za robotę ...!!!
R o c h o no niby racja, po co ta racja :)))
...i o co tu kruszyć kopie?... ;)
a po co komu jakaś racja ?
"Tyłeczek chłopca..." - Firduasi... - chyba jesteś dziewczyną! :)
Jak widzę tutaj nie można mieć swojego zdania, na pisalem że zgadzam się z częścią wypowiedzi zgadzam z częścią nie, czy to jest wyraz niedojrzałości pytam czyjej ?? czy mam w ślepo bez zastrzeżeń zaakceptować wszystkie uwagi i nie mieć własnego zdania ? Jak nie tańczysz w rytm naszych melodii to won, zawsze mnie uczono patrz najpierw na zdjęcie w tym momencie nie waży jest autor, a tutaj masz inne zdanie już jesteś przegrany, jak w wojsku podpadłeś młody fali masz prze.. bo przecież fala mam zawsze racje.
Autorze, czuć niedojrzałość...być może kiedyś jak w ogole to docenisz...:)) każdy kroczy swoją droga ...! Omiń nas i idź dalej swoim torem...!!!
ps. skoro miałeś nic więcej nie pisać - pozostań w tym zamiarze :)
:) napisałem, że Twoich zdjęć raczej komentował nie będę - proszę więc potraktuj mój wpis - jako odpowiedź na bezpośrednio skierowany do mnie list (a wychowanie nakazuje odpowiedzieć), a nie komentarz do fotografii. Nie obrażam się - z trzech powodów: 1. nie jestem panną służącą, a - jak być może wiesz z literatury obrażają się wyłącznie panny służące. Nie jestem - więc się nie obrażam; 2. Nie obrażam się, bo nie bardzo sobie mogę wyobrazić, by można było się obrazić (a przyczyny do obrażenia się na kogoś zachodzą głównie w kontaktach bliższych niż wymiana zdań w świecie wirtualnym) na kogoś, kogo się nie zna, na kogoś, kim się nie interesuję ani na kogoś kto mnie - generalnie - mało obchodzi :). Nie pochlebiaj sobie, że się na Ciebie "obraziłem" i to w dodatku z powodu różnicy w opinii. :) Bez przesady...; 3. Nie obrażam się wreszcie - i z tego powodu, iż - odniosłem takie wrażenie - niewiele zrozumiałeś z tego co, nie tylko ja zresztą to pisałem - napisano na temat tej fotografii. Zapewniam Cię, że nieoglądanie, nieocenianie i niekomentowanie Twoich fotografii w przyszłości to nie jest ani mój, ani "reszty" kłopot. To może być Twój kłopot - ale - ponieważ będzie Twoim - mało mnie zajmuje jak sobie będziesz z nim radził. Jeszcze raz życzę powodzenia na zaś :)
barszczon miałem nic więcej nie pisać, zawsze masz jakiś wybór nikt ciebie ani nie prosi ani nie zmusza być komentował czy też oceniał, jak widać po twojej wypowiedzi uważasz że zawsze masz racje, tak nie jest, po pierwsze buty jak twierdzisz są w mocnym punkcie zrób sobie zrzut ekranowy rzuć na "siatkę" a zobaczysz że się mylisz, co do reszty Twoich uwag zgadzam się z nimi, ale uważam że jak dla mnie nie jest istotna informacja o ustawieniach aparatu, ja to widzę na zdjęciu. Wybacz ale ja tylko pisałem z czym się zgadzam a z czym nie i jest to prawo demokracji a że Ty się obrażasz na kogoś kto ma inne zdanie to już Twój i reszty kłopot.
ależ nie ma za co. zresztą - sądząc z timbru wypowiedzi - raczej lekcję olałeś... :) Ze swojej strony obiecuję, że więcej nie będę ani oceniał, ani komentował Twoich fotografii. Prawdopodobnie w ogóle nie będę ich oglądał :) - żeby mnie zazdrość nie zżarła :) Jak to pisał jeden z Plfotowiczów: powodzenia na zaś...
Dzięki śliczne za wszystkie komentarze, wyraziłem swoje zdanie bo takie jest moje prawo, i jak widać przyniosło skutek jaki sobie zamierzyłem i doskonale sobie zdaje sprawę że stylem jaki je wyraziłem wsadziłem kij w mrowisko :) Na początku zarzucono mi że nie opisałem zdjęcia napisano mi także że nie podałem ustawień aparatu, wyjaśniłem a to spowodowało że zalała mnie fala "pomyj" porównano mnie nawet do Adolfa H ale w końcu się dowiedziałem jak widzi to ktoś inny i czy do tego potrzebny był exif? Jeszcze raz dzięki za lekcję
Autorze, szukaj swego stylu i nie zwracaj uwagi na krytykę innych. Traktuj krytykę innych jako subiektywne opinie innych, a nie jako wyznacznik tego co "właściwe". Możesz sugerować się opinią innych, czerpać z nich inspirację, ale nie jest to konieczne. Można, ale nie trzeba. ;)
Dla mnie zdjęcie się podoba, z opisem też. Każdy może sobie sam dodać historię. Patrząc od strony technicznej można by sporo poprawić, by udoskonalić to zdjęcie, ale moim zdaniem doskonałość nie jest najistotniejszym czynnikiem świadczącym o wartości zdjęcia.
Autorze to, że po Twoich wypowiedziach barszczon w ogóle zdecydował się na analizę i to do tego tak szczegółową... chylę czoła barszczonie. Fotopsik, w jednym komentarzu piszesz, że chcesz się uczyć a w następnym bagatelizujesz rady barszczona, zaciekle broniąc, de facto słabego zdjęcia. I jak każdy początkujący, bezkrytyczny pstrykacz piszesz: "pokazałem to co chciałem pokazać..." Albo chcesz słuchać innych i się uczyć albo jesteś już mistrzem fotografii i plfoto nie jest Ci potrzebne, czas na wystawy w najlepszych galeriach świata...
fotopsik[ 2015-08-01 10:00:04 ]30 wykrzykników w komentarzu.Prawie tyle co w przemówieniach Adolfa H.Wyluzuj trochę.Fotka mało ciekawa po prostu.Nie ma tego czegoś co przyciągnie widza.
Rzadko się wystawiam, a jeszcze rzadziej odzywam. Większość opinii na plfoto to pomyje, ale... analiza Barszczona to tutaj perełka. Proponuję autorze, naucz się jej na pamięć, tak jak ja to zrobię. Pozdro dla Was obu.
Zadni pstryk nie wart komentarza
Nie nie musisz, a pośrednio sam sobie odpowiadasz na pytanie zadane w poprzedniej wypowiedzi. Od końca - z zastrzeżeniem, że to wyłącznie moja opinia i punkt widzenia, a nie pretenduję do "bycia wyrocznią". Nie napiszę Ci też "co zrobiłeś źle" - ale jak ja bym - wiedząc już jakim aparatem, z jakim obiektywem chciałeś pokazać taką parę - próbował ją pokazać. "Mocny punkt" to istotny element takiej kompozycji, ale zwracam Ci uwagę na określenie "punkt". Para na Twojej fotografii umieszczona jest po prawej stronie kadru - ale zajmuje (obraz tej pary) 1/3 całej powierzchni obrazu. W "mocnym punkcie" umieściłeś nie parę, ale buty niesione przez mężczyznę - w dodatku są najciemniejszą plamą na fotografii - rzeczywiście zwracają od razu uwagę oglądającego. Dysponując tak długą ogniskową - gdybym to ja robił podobne zdjęcie - poczekałbym aż para odejdzie dalej. Tło najlepiej "rozmazywać" - przy tej ogniskowej używając odpowiednio dobranej (do czasu) przysłony. Zachodzącego Słońca na zdjęciu nie widać - to Twoja wiedza, której - w moim odczuciu - nie przekazałeś nam wcale. Zostawiłeś parze trochę "miejsca" na spacer - to się chwali, ale jednocześnie "załatwiłeś" im jasną plamę nieba w lewym górnym rogu... ---- tyle "rad". I jeszcze kilka ogólnych uwag. Informacje zapisane w exifie są "obojętne". Nie są ani "właściwe" - ani "niewłaściwe". Natomiast na ich podstawie - osoba trzecia, ktoś kto nie robił danego zdjęcia - może wyrobić sobie pogląd na temat doboru parametrów fotografii. Choćby tego, czy fotografujący polegał na automatycznym algorytmie wymyślonym przez producentów danego aparatu, czy może na półautomatycznym, czy - co w jakiś sposób też informuje o podejściu fotografującego do fotografowania - całkowicie manualnym, w którym "zabawa" przysłoną, czasem i czułością - pozwala wzbogacać zdjęcie o element własnej interpretacji :). Również pozdrawiam i życzę miłego dnia. I więcej luzu, mniej spięcia...
Czy informacja exif ma jakieś znaczenie ?? czy ta informacja zaniża czy też podwyższa wartość zdjęcia ??? czy oceniamy jakim aparatem dany autor zrobił dane zdjęcie czy zdjęcie "pełną klatką" jest zawsze lepsze od zdjęcia "komórką" ?? Czy na prawdę informacje o ustawieniach aparatu maja aż takie znaczenie by udzielić konstruktywnej krytyki ??? a co z kompozycją obrazu ?? co z kolorami ?? do tego też trzeba informacji exif ??? a przecież kompozycja świadczy o wartości zdjęcia, od kompozycji zależy jak dane zdjęcia na nas działa, czyż nie mam racji ?? A co do danych exif to zdjęcie było zrobione canonem, użyłem obiektywu "tair 300mm" obiektyw manualny odpowiedz mi zatem jakie informacje pokazuje exif ??? czy naprawdę będą właściwe ??? I jeszcze jedno czy naprawdę muszę dawać opis ?? to też jest informacja dla mnie jako nowego użytkownika ważna, z tytułem się zgodzę nawet uważam że go wpisałem tylko pomyłkowo w zakładce "opis" A co do tego czy ja widzę to samo czy też coś innego ??? czy naprawdę tak jest każdy ma inny punkt widzenia, każdy odbiera inaczej. A pokazałem to co chciałem pokazać, parę spacerującą w zachodzącym słońcu na plaży z rozmazanym tłem, umiejscowiłem ich w mocnym punkcie w ten sposób by mieli przestrzeń do dalszego spaceru, a błąd jaki widzę to jedynie zbyt ciasno w kadrze. Pozdrawiam i miłego dnia.
rady na nic się nie zdadzą... 1. nie podałeś parametrów [czas, przysłona, czułość, obiektyw], więc w kategorii rad możesz - odnośnie tej fotografii - najwyżej przeczytać jak ktoś zrobiłby podobną, gdyby chciał zrobić; 2. jedną z metod "nauki" - w tego typu miejscach jest - po prostu - oglądanie fotografii innych i zadawanie pytań jak jakieś zdjęcie zostało zrobione. Pytanie typu: czy dobrze zrobiłem zdjęcie - nie daje żadnych konstruktywnych odpowiedzi; 3. Oglądając zdjęcia innych - zastanów się jakich nastaw, jakiego sprzętu byś użył - i później próbuj powtórzyć...; 4. przed zrobieniem zdjęcia pomyśl co chcesz pokazać; 5. zdjęcia robisz - przeważnie - po to by pokazać swój punkt widzenia innym, a nie próbować się dowiedzieć, czy to co Ty widzisz - inni widzą tak samo; 6. nie narzekaj - a priori - na komentarze - nawet te pozornie niedotyczące fotografii - w kontekście obrazu, który zaprezentowałeś, z uwzględnieniem opisu (dlaczego nie nadałeś zdjęciu tytułu?) - komentarz kol. Firduasiego jest - paradoksalnie - komentarzem do zdjęcia, do tego jak/co On zobaczył w zrealizowanym przez Ciebie temacie...7. "ocenami/punktacją" nie przejmuj się w ogóle - zwłaszcza, gdy oceniający (wszystko jedno czy wysoko czy nisko) nie pozostawia komentarza...
Dzięki za ocenę, cóż za hojność :) a może jakaś rada ?? czy też informacja co zrobiłem źle ?? Zakładając tutaj konto liczyłem że się czegoś nauczę, zobaczę punkt widzenia innych, ale jak na razie to jedno oplucie z za "winkla" i wypowiedź na temat preferencji seksualnych jednego z użytkowników :)) milutko tu u was :))
:)
za młoda, żeby nosić takie spódniczki, po pięćdziesiątce to dopiero ma swój perwersyjny wykop, tyłeczek chłopca za to apetyczny