Witaj Antoni! Dziękuję za pozdrowienie, nie wiem czym sobie zasłużyłem... Późno przeczytałem, ale chwilę mnie tu nie było. Temat tego zdjęcia bliski jest mojemu sercu, to prawda. :{)
Dla jednych "nie ma na czym oka...", dla innych jest jak najbardziej. Pojedyncza praca wyciągnięta ze zbioru jest czasem nijaka i niezrozumiała, ale jako tematyczny element tego zbioru nabiera znacznej wartości - to co mi się podoba u Antoniego Dziubana (i paru innych osób także), to konsekwencja z jaką dopełnia tematycznie swój zbiór. Pozdrawiam :)
Ech, znowu miłe skojarzenie urlopowe. Latem na rowerach ze znajomymi przez takie coś jechaliśmy :)
Witaj Antoni! Dziękuję za pozdrowienie, nie wiem czym sobie zasłużyłem... Późno przeczytałem, ale chwilę mnie tu nie było. Temat tego zdjęcia bliski jest mojemu sercu, to prawda. :{)
Antoni - buty zgubiłeś, albo co gorsza - aparat, że nie bywasz na łowach następnych obiektów? :)
Dla jednych "nie ma na czym oka...", dla innych jest jak najbardziej. Pojedyncza praca wyciągnięta ze zbioru jest czasem nijaka i niezrozumiała, ale jako tematyczny element tego zbioru nabiera znacznej wartości - to co mi się podoba u Antoniego Dziubana (i paru innych osób także), to konsekwencja z jaką dopełnia tematycznie swój zbiór. Pozdrawiam :)
polazł bym.. dokąd poprowadzi.Jest włóczęgowski klimacik.
przyjemny widok :)
nie ma na czym oka zawiesić, zwykła fotka z wakacji.