Opis zdjęcia
Spod otulin i stojów wyzwolon widok palonej kawy, uznaje nagość swoją której zapomniało odkąd nikt jej nie pragnał i pragnienie zgasło.
uwielbim mala GO! :D
Ja uwielbiam rozpuszczalna
♥ swiezo mielona najwyborniej smakuje :)
Ooo.. już dawno po kawce.. ale mnie zdjęcie zainspirowało - nie neguję... A to znaczy, że jest bardzo dobre, sugestywne i z powodzeniem może zostać wykorzystane w reklamie kawy (:
parz Piotrku, parz....)
Tiaa.. chyba pójdę sobie zaparzyć kawy...
nic nie szkodzi, lubię takie fazyyy.....
figo, fago kawa marago, sorry boonia mam jakąś fazę, świetne zdjęcie
no wiem troszkę późno.
No wiesz? O takiej porze serwujesz kawę? :))))
pomyslowe, ladne, dobrze zrobione.
pozdrawiam...
bardzo fajne
czarna jak diabel i czysta jak aniol... prawdziwa kawa:P
Oświetlenie z lampki nocnej, pozdr.
bardzo fajne; czy oswietlenie bylo naturalne, ze sie tak wyraze "okienne" :) ?
ciekawa GO;)
kawusia :)
zdaję sobie z tego sprawę...
w sam raz na rano
misie podoba:)
wiele nas rzeczy przerasta, pozdr.
ladne chpoc chyba wolalabym wiecej osttrsoci na pierwsze ziarenka:)
poemat o kawie... chyba mnie to przerasta...
uwielbim mala GO! :D
Ja uwielbiam rozpuszczalna
♥ swiezo mielona najwyborniej smakuje :)
Ooo.. już dawno po kawce.. ale mnie zdjęcie zainspirowało - nie neguję... A to znaczy, że jest bardzo dobre, sugestywne i z powodzeniem może zostać wykorzystane w reklamie kawy (:
parz Piotrku, parz....)
Tiaa.. chyba pójdę sobie zaparzyć kawy...
nic nie szkodzi, lubię takie fazyyy.....
figo, fago kawa marago, sorry boonia mam jakąś fazę, świetne zdjęcie
no wiem troszkę późno.
No wiesz? O takiej porze serwujesz kawę? :))))
pomyslowe, ladne, dobrze zrobione.
pozdrawiam...
bardzo fajne
czarna jak diabel i czysta jak aniol... prawdziwa kawa:P
Oświetlenie z lampki nocnej, pozdr.
bardzo fajne; czy oswietlenie bylo naturalne, ze sie tak wyraze "okienne" :) ?
ciekawa GO;)
kawusia :)
zdaję sobie z tego sprawę...
w sam raz na rano
misie podoba:)
wiele nas rzeczy przerasta, pozdr.
ladne chpoc chyba wolalabym wiecej osttrsoci na pierwsze ziarenka:)
poemat o kawie... chyba mnie to przerasta...