Piękna suknia, świetnie dobrana do urody modelki w dodatku w bajecznym kolorze doskonale współgrajacym z kolorem rododendronu. jak dla mnie nie ma tu żadnej ciężkości poza zamierzoną. Idealne miejsce na miłosną schadzkę pod osłona mięsistych liści. Bardzo dobra praca.
pozdrawiam
Tomcho, był taki czas, gdy wszelkie uwagi krytyczne brałam sobie bardzo do serca, za bardzo, zaczęłam gubić prawdziwy sens tworzenia, siebie... teraz cieszy mnie bardzo, gdy spodoba się mój sposób widzenia, nie martwi specjalnie, gdy nie... :) tak czy inaczej dziękuję wszystkim za głosy :)
ja bym podzielił zdanie kolegi ale tylko odnośnie koloru, iście perweresyjnie kobiecy, reszta do przyjęcia, o.. ktoś tu napisał o ciężkości , słuszna uwaga
Piękna suknia, świetnie dobrana do urody modelki w dodatku w bajecznym kolorze doskonale współgrajacym z kolorem rododendronu. jak dla mnie nie ma tu żadnej ciężkości poza zamierzoną. Idealne miejsce na miłosną schadzkę pod osłona mięsistych liści. Bardzo dobra praca. pozdrawiam
Tomcho, był taki czas, gdy wszelkie uwagi krytyczne brałam sobie bardzo do serca, za bardzo, zaczęłam gubić prawdziwy sens tworzenia, siebie... teraz cieszy mnie bardzo, gdy spodoba się mój sposób widzenia, nie martwi specjalnie, gdy nie... :) tak czy inaczej dziękuję wszystkim za głosy :)
ja bym podzielił zdanie kolegi ale tylko odnośnie koloru, iście perweresyjnie kobiecy, reszta do przyjęcia, o.. ktoś tu napisał o ciężkości , słuszna uwaga
wiem że to dla autorki nieistotne :) ale nie podoba mi się kadr, aranżacja i kolorystyka
ciężka sukienka, ciężkie liście, ciężkie kwiaty, piękna twarz, ale to za mało, reszta odwraca uwagę
uadne
czas na wyprawe do arboretum...;-) +