nienar: również chyba jeszcze raz spróbujemy, przygotowanie to jedno a warunki to drugie; w ubiegłym roku były niezbyt sprzyjające przez cały sezon letni...
nienar: droga zaczyna się żlebem widocznym w lewo skos ponad ludzikami, do przełęczy Lion raczej luz, wyżej zaczynają się trudności... Kimi: chwila zastanowienie, jak będzie...? Anka, firdausi :)
Anka: na miejscu, z którego robione było zdjęcie mieliśmy nocleg w namiotach; następnego dnia zbędny bagaż poszedł pod kamienie, a my na górę do Carella...:)
nienar: również chyba jeszcze raz spróbujemy, przygotowanie to jedno a warunki to drugie; w ubiegłym roku były niezbyt sprzyjające przez cały sezon letni...
Jak znajdę kiedyś odpowiedniego partnera i przygotuję się fizycznie, to spróbuję się z nią zmierzyć :)
nienar: droga zaczyna się żlebem widocznym w lewo skos ponad ludzikami, do przełęczy Lion raczej luz, wyżej zaczynają się trudności... Kimi: chwila zastanowienie, jak będzie...? Anka, firdausi :)
Trud, emocje i wspaniałe widoki w jednym obrazku :)
Bra :)
Dobranoc :) (tak wiem:)
Nie jesteś? A myślałem, że Anka to Twój pseudonim artystyczny, a tak naprawdę nazywasz się Staszek łeeeee (idę)
no i dlaczego nie jestem młodym silnym GOPR-owcem ? :) (kiedyś mnie pytali kim chcę być :))
Anka: na miejscu, z którego robione było zdjęcie mieliśmy nocleg w namiotach; następnego dnia zbędny bagaż poszedł pod kamienie, a my na górę do Carella...:)
Ta droga chodzi za mną, oj chodzi...
no wyglądają na zmarznięte:) (Ty podeszłeś ? :)
ludziki właśnie zawróciły nie dochodząc do przełęczy Lion i uprzedzały, że nie da się podejść... pzdr:)
ludziki fajne :)
lubie takie widoki ... piekna praca ... :)