...ale ujęcie zapadnie w pamięć hmm, sceneria przypomniala mi jedną wycieczke i gdy przedarlem się przez las wynurzyla sie bajka, tam las też byl "przeorany" ale przez ...naturę...
Moją, Twoją, Dziewczyno,................,każdy wnosi coś w zdjecia swoje emocje, raz gorzej, raz lepiej, cieszy gdy się udaje, smuci troszku, gdy bez odzewu , normalka ale najważniejsze w tym nie zatracić, jak to mówię tego, co się kocha i jak widzi się swiat. Wiosna przyszła :)
bolli, cieszę się, ze tak idealistycznie patrzysz i oby takich Ludzi więcej ... i zakładam, z tego, co napisałeś, ze masz do tego podstawy. Cieszę się, że takie masz zdanie, choć moje doświadczenie troszkę to weryfikuje. Zasady zasadami, prawo prawem,zezwolenia zezwoleniami ( "odnawianie powierzchni leśnych, pielęgnowanie i ochrona lasu, przebudowa drzewostanów, pozyskanie drewna w granicach nie przekraczających możliwości produkcyjnych lasów" )....gdyby każdy ich przestrzegał, byłoby pięknie. Nie zawsze tak jest jednak, znam miejsca, że po wycince drzew przez bardzo długi czas nikt nic nie robi. Napisałam wcześniej-nie generalizuję, jadnak wielokrotnie drzewa wycina się nie dla odnowy lasu lecz z potrzeby zarobkowej, bo w danym rejonie brakuje pracy. Powala się piekne okazy, obdziera z kory, cenna z dorodnych drzew np na korek ( wiem, rozmawiałam z kimś, kto się tym zajmuje bezpośrednio, w czasie jego pracy ), ....przecież nie trzeba znawcy, by zobaczyć, ze najczęściej ( zaznaczyłam, że nie zawsze )wycina się okazy w pełni sił i wcale nie schorowane. Te chore właśnie pozostawiają, a zaburzenie naturalnego otoczenia pełnego wilgoci doprowadza do ostatecznej katastrofy.Idee wspaniałe, jednak miejsca, które znam, nijak się do nich nie mają. Szanuję jednak każdy punkt widzenia i stosunek do tematu. ..........FitzRoy - z antybiotykami zgadzam i znam to, jakby...od podszewki. Mam nadzieję, ze nie będzie tak żle :)....Pozdrawiam i życzę uśmiechu. Dziękuję serdecznie za odwiedziny.
Jako, że z dziada pradziada w mojej rodzinie kolejne pokolenie dziedziczy 10 hektarów lasów, chciałem tylko napisać, iż wycinka drzew może odbyć się tylko i wyłącznie pod nadzorem Nadleśnictwa. A czynników decydujących o zezwoleniu na wycinkę jest wiele, jak np wiek drzewa (inny dla każdego gatunku, Dąb nie mniej niż 120 lat). A za wycinkę bez zezwolenia kary są znaczące. Dla mnie bardziej za wycinkę w lasach prywatnych odpowiadają jednak organy wydające zezwolenia na takową. Poza tym do obowiązków właściciela lasów należy np: Trwałym zachowaniu lasów i zapewnieniu ciągłości ich użytkowania (odnawianie powierzchni leśnych, pielęgnowanie i ochrona lasu, przebudowa drzewostanów, pozyskanie drewna w granicach nie przekraczających możliwości produkcyjnych lasów).
Też zapodam coś optymistycznego;) Wkrótce nas nie będzie i nie przez HIV, ebolę czy nowotwory, lecz przez brak odporności. Zanieczyszczenie powietrza, wody, gleby, wykorzystywanie antybiotyków w hodowli zwierząt itp itd sprawi, że będą nas zabijać nawet najmniej groźne bakterie i wirusy. Nasze systemy odpornościowe dostaną pierdolca i nawet dostarczenie do organizmu posiłku, takiego zwykłego, jaki lubimy, będzie odczytywane jako atak na organizm. Już jesteśmy trupami :) Żadna służba zdrowia czy to polska, czy japońska nam nie pomoże. A teraz coś o zdjęciu - PIĘKNE :)
Z zaciekawieniem Cię przeczytałam, Tomku. Co kraj to obyczaj, co człowiek, to punkt widzenia.
Gdyby jednak przemilczać każdy frapujący problem, w tym wypadku na szeroką skalę, nic nigdy by się nie zmieniło. Sygnalizować go w jakikolwiek sposób, jeden głos + kolejne, składa się na zmiany....Prosty przykład- kiedyś maleńko mówiło się o schroniskach dla bezdomnych zwierząt. Teraz, dzieki "głosom" właśnie stopniowo ta nędza się zmienia, choć wiele czasu potrzeba jeszcze.
Wolontariaty, młodzi ludzie-pasjonaci, z coraz wiekszym zaangażowaniem opiekują się porzucanymi bidulami. Tak maleńko a tak wiele......JEDEN GŁOS. Dobrej nocy życzę
matyldaW[ 2015-04-15 00:24:04 ] i do służby zdrowia miałbym wątpliwości, w Japonii większość szpitali i przychodni jest prywatna, ale co ciekawe wśród pacjentów główna zasada jest taka że do prywatnego chodzimy z przeziębieniem itp ale gdy sprawa jest poważniejsza wszyscy wybierają jedyny istniejący państwowy obiekt ... pewnie u nas będzie lepiej jak w Japonii więc nie mamy się o co martwić :) choć uważam że niestety tam gdzie jest przedsięwzięcie finansowe to podstawowym i jedynym kryterium jest zysk czyli lekarz zawsze będzie miał z tyłu głowy pytanie: czy to się jeszcze opłaca? przepraszam za rozważania odległe od zdjęcia, a może nie tak do końca, bo nastrój tej pracy nie jest optymistyczny
Tom, jak dwiema rękami jestem za prywatyzacją służbu zdrowia, tak w przypadku lasów odwrotnie. Wlaśnie tak i to się już jakiś czas rozpoczęło. Właściciele, nie generalizuję oczywiście, bywają krótkowzroczni i wiem z własnego doświadczenia(może lokalnego ? ) , wycinają najpiękniejsze drzewa w pień, tłumacząc to troską o nie, te, co pozostały. Wycinka idzie wiec bardzo szybko,. Smutne to miejsca wtedy. Cmentarzyska takie. Porastją potem pnie-kikuty brzozy, jeżyna, dziczeją ścieżki tak zachwycające kiedyś. Wiem, postęp, jednak dlaczego kosztem tego, co mogło szlachetnie cieszyć oczy kolejne lata...Prywatyzacja, gdzie do lasu trzeba będzie kupić bilet do pustych polan. Jest taka miejscowość Stare Maczki w Sosnowcu, kolonia Cieśle, urokliwe, pachnące igliwiem miejsce na Ziemi, sarny, dziki, zimą zdaje się, że gwiazdka tam z nieba spada...teraz wycinają...jak byłam ostatnio, to coś się we mnie poruszy ło. Pomyślałam-moje drzewa. a one leżały już ...takie jeszcze dostojne....Za to wokól dużo powietrza. Przestrzeń....Dziękuję za taki odbiór i spojrzenie.
wspaniałości...
...nie wyjaśnię tego racjonalnie...magia zamknięta w kadrze...
aj!
... ciekawa Praca ...
bdb.,
podoba bardzo :)
BDB
dziękuję
świetne
niesamowita...sceneria lasu.....bdb./
...ale ujęcie zapadnie w pamięć hmm, sceneria przypomniala mi jedną wycieczke i gdy przedarlem się przez las wynurzyla sie bajka, tam las też byl "przeorany" ale przez ...naturę...
lubię Twoje zdjęcia
Wzrok ucieka w dal, gdzie jest jasno, ale brodzić trzeba po kałużach, niestety... :)
pięknie... a to tylko kałuża...;)
.....nic nie mija poza ostatecznością
bardzo ładne
las....ominął NAS....szkoda....
Baśniowy las, gdzieś tam czają się utopce i strzygi... Szkoda, że go już nie ma, wielka szkoda. p-m.
Pięknie
Tak
Prawda, madalia, tylo jak sie ich pozbyć, gdy tkwią w środku
...niektórych wspomnień lepiej nie dotykać...
Pięknie wypatrzone i wykonane. Masz dar. Dobrze, że nie szedłem z Tobą, bo pewnie przeszedłbym przez kałużę i zmącił wodę ;-)
Pięknie
las i mgła to dla mnie świetne zestawienie
mroczność widzę
jest klimat ...:)
Rano widziałam, odfrunęła?
To najważniejsze, a widzę jeszcze coś nowego u Ciebie, więc przenoszę się popatrzeć:)
Moją, Twoją, Dziewczyno,................,każdy wnosi coś w zdjecia swoje emocje, raz gorzej, raz lepiej, cieszy gdy się udaje, smuci troszku, gdy bez odzewu , normalka ale najważniejsze w tym nie zatracić, jak to mówię tego, co się kocha i jak widzi się swiat. Wiosna przyszła :)
Kreowanie nastroju jest Twoją specjalnością, pięknie jest:)
***
brolli-przepraszam Cię za literówkę
puento :))). Było tak ale miało urok:) a teraz łyso się zrobiło. Przecież ta wilgoć i unoszący się zapach igliwia to istna magia:). Pozdrawiam
bolli, cieszę się, ze tak idealistycznie patrzysz i oby takich Ludzi więcej ... i zakładam, z tego, co napisałeś, ze masz do tego podstawy. Cieszę się, że takie masz zdanie, choć moje doświadczenie troszkę to weryfikuje. Zasady zasadami, prawo prawem,zezwolenia zezwoleniami ( "odnawianie powierzchni leśnych, pielęgnowanie i ochrona lasu, przebudowa drzewostanów, pozyskanie drewna w granicach nie przekraczających możliwości produkcyjnych lasów" )....gdyby każdy ich przestrzegał, byłoby pięknie. Nie zawsze tak jest jednak, znam miejsca, że po wycince drzew przez bardzo długi czas nikt nic nie robi. Napisałam wcześniej-nie generalizuję, jadnak wielokrotnie drzewa wycina się nie dla odnowy lasu lecz z potrzeby zarobkowej, bo w danym rejonie brakuje pracy. Powala się piekne okazy, obdziera z kory, cenna z dorodnych drzew np na korek ( wiem, rozmawiałam z kimś, kto się tym zajmuje bezpośrednio, w czasie jego pracy ), ....przecież nie trzeba znawcy, by zobaczyć, ze najczęściej ( zaznaczyłam, że nie zawsze )wycina się okazy w pełni sił i wcale nie schorowane. Te chore właśnie pozostawiają, a zaburzenie naturalnego otoczenia pełnego wilgoci doprowadza do ostatecznej katastrofy.Idee wspaniałe, jednak miejsca, które znam, nijak się do nich nie mają. Szanuję jednak każdy punkt widzenia i stosunek do tematu. ..........FitzRoy - z antybiotykami zgadzam i znam to, jakby...od podszewki. Mam nadzieję, ze nie będzie tak żle :)....Pozdrawiam i życzę uśmiechu. Dziękuję serdecznie za odwiedziny.
Bardzo fajne. Strasznie żal świerków w Beskidach. Po halnych ostatnich kilku lat często nie potrafię poznać miejsc z moich dziecięcych wspomnień.
Klimat przedni...
Bardzo ładne.
pięknie
+:)
Tam nie było pięknie... Było ciemno, chłodno, wilgotno i grząsko. Pięknie jest dopiero na Obrazie MatyldoW :-) Pozdrawiam!
jest klimat :)
Piękne....
Jako, że z dziada pradziada w mojej rodzinie kolejne pokolenie dziedziczy 10 hektarów lasów, chciałem tylko napisać, iż wycinka drzew może odbyć się tylko i wyłącznie pod nadzorem Nadleśnictwa. A czynników decydujących o zezwoleniu na wycinkę jest wiele, jak np wiek drzewa (inny dla każdego gatunku, Dąb nie mniej niż 120 lat). A za wycinkę bez zezwolenia kary są znaczące. Dla mnie bardziej za wycinkę w lasach prywatnych odpowiadają jednak organy wydające zezwolenia na takową. Poza tym do obowiązków właściciela lasów należy np: Trwałym zachowaniu lasów i zapewnieniu ciągłości ich użytkowania (odnawianie powierzchni leśnych, pielęgnowanie i ochrona lasu, przebudowa drzewostanów, pozyskanie drewna w granicach nie przekraczających możliwości produkcyjnych lasów).
cudnie pokazane
pięknie czarujesz :)
Też zapodam coś optymistycznego;) Wkrótce nas nie będzie i nie przez HIV, ebolę czy nowotwory, lecz przez brak odporności. Zanieczyszczenie powietrza, wody, gleby, wykorzystywanie antybiotyków w hodowli zwierząt itp itd sprawi, że będą nas zabijać nawet najmniej groźne bakterie i wirusy. Nasze systemy odpornościowe dostaną pierdolca i nawet dostarczenie do organizmu posiłku, takiego zwykłego, jaki lubimy, będzie odczytywane jako atak na organizm. Już jesteśmy trupami :) Żadna służba zdrowia czy to polska, czy japońska nam nie pomoże. A teraz coś o zdjęciu - PIĘKNE :)
Piękna praca....
taki nostalgiczno - klimatyczny kadr :) podoba sie :)
bdb
lubię laski :)
Trollek[ 2015-04-15 01:13:09 ] optymista :)
nie tylko lasów nie będzie , ale nic nie będzie , łacznie z nami :)
Z zaciekawieniem Cię przeczytałam, Tomku. Co kraj to obyczaj, co człowiek, to punkt widzenia. Gdyby jednak przemilczać każdy frapujący problem, w tym wypadku na szeroką skalę, nic nigdy by się nie zmieniło. Sygnalizować go w jakikolwiek sposób, jeden głos + kolejne, składa się na zmiany....Prosty przykład- kiedyś maleńko mówiło się o schroniskach dla bezdomnych zwierząt. Teraz, dzieki "głosom" właśnie stopniowo ta nędza się zmienia, choć wiele czasu potrzeba jeszcze. Wolontariaty, młodzi ludzie-pasjonaci, z coraz wiekszym zaangażowaniem opiekują się porzucanymi bidulami. Tak maleńko a tak wiele......JEDEN GŁOS. Dobrej nocy życzę
matyldaW[ 2015-04-15 00:24:04 ] i do służby zdrowia miałbym wątpliwości, w Japonii większość szpitali i przychodni jest prywatna, ale co ciekawe wśród pacjentów główna zasada jest taka że do prywatnego chodzimy z przeziębieniem itp ale gdy sprawa jest poważniejsza wszyscy wybierają jedyny istniejący państwowy obiekt ... pewnie u nas będzie lepiej jak w Japonii więc nie mamy się o co martwić :) choć uważam że niestety tam gdzie jest przedsięwzięcie finansowe to podstawowym i jedynym kryterium jest zysk czyli lekarz zawsze będzie miał z tyłu głowy pytanie: czy to się jeszcze opłaca? przepraszam za rozważania odległe od zdjęcia, a może nie tak do końca, bo nastrój tej pracy nie jest optymistyczny
Tom, jak dwiema rękami jestem za prywatyzacją służbu zdrowia, tak w przypadku lasów odwrotnie. Wlaśnie tak i to się już jakiś czas rozpoczęło. Właściciele, nie generalizuję oczywiście, bywają krótkowzroczni i wiem z własnego doświadczenia(może lokalnego ? ) , wycinają najpiękniejsze drzewa w pień, tłumacząc to troską o nie, te, co pozostały. Wycinka idzie wiec bardzo szybko,. Smutne to miejsca wtedy. Cmentarzyska takie. Porastją potem pnie-kikuty brzozy, jeżyna, dziczeją ścieżki tak zachwycające kiedyś. Wiem, postęp, jednak dlaczego kosztem tego, co mogło szlachetnie cieszyć oczy kolejne lata...Prywatyzacja, gdzie do lasu trzeba będzie kupić bilet do pustych polan. Jest taka miejscowość Stare Maczki w Sosnowcu, kolonia Cieśle, urokliwe, pachnące igliwiem miejsce na Ziemi, sarny, dziki, zimą zdaje się, że gwiazdka tam z nieba spada...teraz wycinają...jak byłam ostatnio, to coś się we mnie poruszy ło. Pomyślałam-moje drzewa. a one leżały już ...takie jeszcze dostojne....Za to wokól dużo powietrza. Przestrzeń....Dziękuję za taki odbiór i spojrzenie.
matyldaW[ 2015-04-14 23:29:34 ] jak sprywatyzują to już żadnego lasu nie dane będzie nam rozpoznać ... trzeba się spieszyć
dobra robota
pięknie...
brawo!!!
Piękne...z klimatem :)
hmmm:), tak. A teraz można się tam zgubić. Nijak nie podobne, więc idzie się tylko pamięcią i zmysłem orientacji.
pięknie tam było