Może to..."Zapytajcie Artura,
daję słowo: nie kłamię
ale było jak ulał
szesć słów w tym telegramie:
ZACZAROWANA DOROŻKA
ZACZAROWANY DOROŻKARZ
ZACZAROWANY KOŃ.
Cóż, według Ben Alego,
czarnomistrza Krakowa,
"to nie jest nic takiego
dorożkę zaczarować
dosyć fiakrowi w oczy
błysnać specjalna broszka
i jużes zauroczył
dorożkarza z dorożka,
ale koń - nie". Więc dzwonię:
- Serwus, to pan Ben Ali?
Czy to możliwe z koniem?
- Nie, pana nabujali."..................Gałczyński miał fantazję, jak i Ty, Szarado :). Bardzo podoba
rowery czekajarównież :)
bardzo interesujący jest ten typ fotografii hmm Wciąga oglądacza w kadr....
jak zwykle zatrzymuje:)
dziękuję:) jeszcze zima, ale "dorożki" już czekają, możemy sobie tak trochę nabujać:)
...jakby czas się cofnął... Śliczne... Pozdrawiam
ok
yes
Ślicznie, romantycznie i magicznie :-)
uśmiecham się pod wąsem... :{)
wiedziałam, że to Twoje :)
a tu jeszcze zima :)
+:)
Może to..."Zapytajcie Artura, daję słowo: nie kłamię ale było jak ulał szesć słów w tym telegramie: ZACZAROWANA DOROŻKA ZACZAROWANY DOROŻKARZ ZACZAROWANY KOŃ. Cóż, według Ben Alego, czarnomistrza Krakowa, "to nie jest nic takiego dorożkę zaczarować dosyć fiakrowi w oczy błysnać specjalna broszka i jużes zauroczył dorożkarza z dorożka, ale koń - nie". Więc dzwonię: - Serwus, to pan Ben Ali? Czy to możliwe z koniem? - Nie, pana nabujali."..................Gałczyński miał fantazję, jak i Ty, Szarado :). Bardzo podoba
Kolejne fajne :-)
bdb
Kolejny wspaniały obraz....
bdb!!!